Poszukaj na alledrogo zasilacza od xboxa 360, jest tani (ok50zł), ma 200W mocy i zabezpieczenia przeciwzwarciowe

co to jest 200W to prawie nic ? i jak ma zabezpieczenia to może się wyłączać

Dobór obciążenia na obwodzie 5V w miarę wytłumaczony macie tutaj http://acn.waw.pl/jacek77/rc/technika/zasilacz.html

Co dziennie odkrywam coraz to nowe skarby na moim strychu:D. Wczoraj znalazłem kolejny (trzeci) zasilacz i zabrałem się za porządkowanie go. I w końcu się udało!. Nie wiem czy to z tego można odczytywać, ale w zasilaczu siedzą 2 kondensatory 200v 220uF (tak tam jest napisane na nich). bez obciążenia na lnii 12V miałem 11.80, dlatego na 5V zamontowałem żarówkę 12V 21W. I teraz uzyskuję 12.35 bez obciążenia a podczas ładowania prądem 1.4A jest 12.00 . Czyli uważam, że wszystko gra

Wracając do tematu - ładowarki:

Jest na niej napisane, Nimh 1-15 cells. Mój nadajnik zasilany jest z 8 akumulatorków Nimh 2300mAh. Teoretycznie mogę je naładować w tej ładowarcę. Ale czy można to robić bezpośrednio w nadajniku?. Mam odpowiedni kabel, aby to połączyć. Czy może jednak lepiej "zbić" sobie to w pakiet i ładować poza nadajnikiem?

Bardzo dobrze zdaję sobie z tego sprawę, że lepiej byłoby zakupić pakiet np. 3S 2000mAh i takim zasilać nadajnik. Ale uwierzcie mi. Nie mam teraz na to szans

moim zdaniem lipol w nadajniku to nie porozumienie co wyjście musisz ładować i rozładowywać kolejny pakiet do pilnowania czy aby nie puchnie

a do tego są to ogniwa najniższych lotów więc szybkie rozładowanie również nie wchodzi w grę

paluszki wyjmuję z aparatury i ładuję w koszyku raz jeden nie wytrzymał i miał ewakuację oknem w trybie natychmiastowym

czyli jednak lepiej koszyk. Cholera - skąd ja go wezmę :/. Mam nadajnik E-sky, ale szkoda mi go psuć żeby przerobić tylko na koszyk

Moim zdaniem NiMh w nadajniku to nieporozumienie... Ładuje nadajnik co 5 lotów. A jak miesiąc poleży nieużywany, nie muszę sprawdzać czy akumulatory nie padły. Biorę z półki i idę na lotnisko...

Popieram słowa Bartka. Odkąd mam lipola w nadajniku zapomniałem co to rozładowane radio.

Zapomnieliście o Sanyo Eneloop

Zależy jakiego masz lipola.
Ja w swojej 9X mam rhino 2620 mAh. Zakupiłem go w lipcu ubiegłego roku. Ładowałem go może raptem 5-6 razy. A latam intensywnie, bo "lotnisko" mam 20m od domu.

Ja tak samo ale odkąd mam Sanyo Eneloop

ja ma energizer nimh 2650mAh i też nie wiem co to ładowanie Tx , bo ładuję 3 razy w roku (Ale to pewnie dlatego że latam raz, dwa na miesiąc)

Tu nawet nie chodzi o ładowanie i pojemność.. Samorozładowanie pakietów, to jest to co mnie rozwalało..

Fakt, że ten pakiet które ja miałem były zużyte, ale ogólnie nie przepadam za ogniwami NiMH - wg mnie są kłopotliwe w utrzymaniu. I z pakietów napędowych z celek NiMH nie mam dobrych wspomnień.

No to jeszcze raz: Sanyo Eneloop ma pomijalne samorozładowanie i efekt pamięci, a do tego wszelkie zalety NiMH: rozmiar, masę i napięcie, do których to parametrów projektowana była większość dostępnych na rynku nadajników.

http://allegro.pl/japonskie-akumulatory ... 44679.html

8 takich akumulatorków byłoby lepszym rozwiązaniem niż jeden Lipol 2200mah? (przy intensywnym użytkowaniu)

do zasilania nadajnika rzecz jasna

a najwarzeniejsze jest to że nadajniki są tak robione aby były poprawnie wyważone przy pakietach nimh

Niestety znów muszę zagościć w tym temacie
Dziś pierwsze ładowanie.
Kupiłem zasilacz http://www.abcrc.pl/p/7/798/zasilacz-im ... przet.html.
I gdy podłączam do gniazdka z uziemieniem występuje prąd na obudowie... znowu
Pakiet ładuje i wszystko OK, ale denerwuje mnie to dziwne uczucie gdy przejeżdża się palcem po obudowie i boję się, że może zebrać się jakiś większy ładunek i coś spalić.
Co mam robić? Wina leży po stronie zasilacza ? Na przeróbce ATX na tym gniazdku wszystko jest Ok, z tym zasilaczem niestety już nie.

odwróć wtyczke w gniazdku