Co mnie podkusiło? spodobał się model więc w piątek trafił na stół operacyjny
obecna waga bez wyposażenia 200g
wymiary - 900 x 470

plany jak i opis pobrane Rc Groups

[url][URL=http://img692.imageshack.us/i/a225456964camerapolaris.jpg/][/url]

Uploaded with ImageShack.us[/url]



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us
a to już efekty pracy w zielonym paskudztwie

[url][URL=http://img41.imageshack.us/i/dsc00052tq.jpg/][/url]

Uploaded with ImageShack.us[/url]




[url][URL=http://img863.imageshack.us/i/dsc00054z.jpg/][/url]



Uploaded with ImageShack.us[/url]

[url][URL=http://img863.imageshack.us/i/dsc00063u.jpg/][/url]

Uploaded with ImageShack.us[/url]

[url][URL=http://img847.imageshack.us/i/dsc00050i.jpg/][/url]

Uploaded with ImageShack.us[/url]

Skrzydło wklejone a reszta przyłożona do zdjęcia, jutro dostanie serwa a na sobotę może oblot będzie
Mam luźny taki oto silniczek
http://www.abc-rc.pl/p/9/531/silnik-c35 ... yczne.html

Zastanawiam się czy warto go montować , docelowo przeznaczony na 2x większy model

zdjęcia z komórki sorki za jakość

Silnikiem bym się nie martwił, nie będziesz miał problemów ze startem

Zajeefajny model, widziałem go z pół roku temu na RCgroups.
Chodzi po głowie jego budowa. Ale najpierw musze pokończyć to co na warsztacie..
Ładna czysta robota, gratuluję.

Bartek

Dziś był pierwszy oblot ale krótki z powodu braku ( gapiostwo ) narzędzi


poprawki wprowadzone i czas na oklejanie

jakość kiepska soorki

No i bardzo fajnie poszło. Teraz go tylko pooklejać i popróbować startów z wody.

A może pokażcie obydwa razem, co?

najpierw apka do wymiany , esky coś szwankuje ( traci sygnał ) i dziś Michaś sobie mordkę rozbił


Dnia dzisiejszego w godzinach porannych Polaris nr 1 zakończył swój żywot , coś się w oczach pilotowi pomieszało i na pełnej prędkości ubił kreta , przód masakra ( duża strefa zgniotu ) , napęd jak i całe jego mocowanie wraz z kawałkiem skrzydła spokojnie odpoczywało obok
wnioski?
tylko jeden, jak jesteś za nisko to lepiej nie kombinować

Polarek nr 2 w budowie i jutro już oblot

edit

Proszę bardzo oto oba razem

Dziękuję uprzejmie.

kolorowy skasowany tak jak pisałem , ale i drugi w trybie natychmiastowym został wykonany

pogoda i trochę czasu

Odświeżając temat , budowa Polarisa 150% dobiega końca a jako że on mało wody będzie widział rodzi się pytanie jak zabezpieczyć spód samolotu przed uszkodzeniami związanymi ze startem z łąki?.
Kusi mnie delikatny laminat ale może są inne ( lżejsze ) sposoby?

masz dwa wyjścia - laminat albo x warstw taśmy klejącej .. sumarycznie pierwsze chyba lżej wyjdzie końcowo

Czyli laminat, taśmą , folią już w mniejszym polarku robiłem a i tak po kilku startach pół łąki woziłem:D

Dla zabezpieczenia przed ostrymi patyczkami w pierwszym Polarisie okleiłem dno od czubka do ogona tapetą samoprzylepną. Wydawało mi się to mocniejsze od taśmy pakowej. Jest grubsza, prawda że cięższa na pewno. Ale o tę wytrzymałość w końcu chodzi. U mnie sprawdziło się, dopiero w nastepnym sezonie zmrożony śnieg przetarł to zabezpieczenie w czasie dłuższych dryftów

możesz dać 2, 3 warstwy tkaniny 33g/m2 model tego nie odczuje ale będzie ok.

Do dargo , czy skonczyłeś budowę Polarisa 150% bo ja też jestem w trakcie budowy
Polarisa ale 133% ,jestem ciekawy jak się zachowywał w locie , bo nie znalażłem nic więcej na temat, pozdrawiam.

Krótka relacja pourlopowa.
Po przesiadce na nowy nadajnik, wbrew obietnicom autorów oprogramowania okazało się, że ustawienia modeli poszły w kosmos.
Jednym z efektów tego stanu rzeczy było rozbujanie się Polarisa po oderwaniu się od wody (zbyt duże wychyły) i lekki nurek podczas wodowania. W rezultacie zamókł odbiornik i model został na wodzie, a niemal nieodczuwalny wiaterek zaczął spychać go na przeciwległy brzeg jeziora. Szybki sprint do sąsiada po wiosła do łódki i po pobiciu wszelkich możliwych rekordów wioślarskich (jedynka ze sternikiem) dopadłem drania na środku tafli. Nazajutrz pożyczoną suszarką do włosów uzdatniłem odbiornik, sprawdziłem działanie serw i silnika, przypiąłem kamerkę i na pomost, gdzie wiaterek był już odczuwalny. Wyglądało to tak:

Po ponownym suszeniu odbiornik nadal działał w kratkę. Wkurzyłem się i stwierdziłem twardo: Dość! Wymieniam odbiornik! Wyprułem go szybko, podłączyłem następcę i oto stał się cud! Wszystko chodzi jak należy! A dalej było już jak w bajce.



I jeszcze filmiki kręcone z brzegu



oraz ten sam lot z modelu

Tak , ale dopiero dziś(nareszcie) odbył się oblot jedyna poprawka to skłon silnika a co do samego lotu to praktycznie żadnych uwag, stabilny i baaaardzo posłuszny tak przy wyższej jak i przy małej prędkości . Jedyne czego nie polecam to robić polarka w tej skali z podkładów pod panele za duży model na tak kruchy materiał

Witam, dziękuje za odpowiedz co do 150, tak sie spodziewałem,że będzie bardziej posłuszna na stery ja swoją 133
buduje z orginał biały Depron 6 rura węglowa wzmacniająca skrzydło ,a reszta wzmocniona balsą 6x6 nawet miejsca pod zawiasy, w ubiegłym roku zrobiłem też Polarisa ale był bardzo nerwowy na stery, po kilkakrotnym kretowaniu i reanimacji skonczył żywot,tyle tylko z niego zostało , wieże z gondolą wzmocnie dwoma podporami z rury węglowej 6, spód kadłuba wzmocnie taśmą
z tkaniną i klejem tzw naprawczą wodoodporną, zastosowałem w poprzednim modelu i zdała egzamin, wzmocniłem tagże komore pod pakiet,
silnik zastosowałem GE2212-10 pakiet 2200 smigło 6X4i7x6 w 133 zastosuje silnik na próbe ten sam tylko smigło 8x4 i pakiet też 2200 powinien poleciec
co ty o tym sądzisz

Trudno powiedzieć, mój waży 1240g ( silnik jak na wstępie , pakiet 2200 4s, śmigło 9x4,7)ale dość żwawy jest , co do nerwowości to ja latam ( na razie ) na wychyleniu ok 50% i to zupełnie wystarcza ,natychmiast reaguje na każdy najmniejszy ruch .
Dodać mogę że cały kadłub dostał dodatkowe wręgi 6 szt , był po prostu za miękki , SW wzmocnij węglem, dość wrażliwym miejscem jest komora pakietu , odbiornika , brzegi jak i pokrywę mam podklejone dodatkowo warstwą styro.
Jeśli polarek ma latać z łąki to radzę od razu podciąć SK z dołu o ok 1cm , zapobiegnie to jego uszkodzeniu przy starcie.

co do komory pakietu spód pod pakietem 2xdepron plus 2 listwy 6x6 balsa i rzepy ,kadłub wzmocniony 2x listwy depron 12x6
oraz listwy balsa 6x6 od początku steru (wieży) dodo drugiej wręgi, też dołoże że 2 wręgi dzięki za podpowiedz ,a ja latałem na ful i dlatego były takie efekty ,ster sw wzmocnie napewno waga modelu bez wyposażenia jak narazie 400g w następnym
poscie wysle pare zdjec

przesyłam kilka zdjęc

Możesz jeszcze powiększyć ile tylko się da podkładkę ze sklejki pod gondolę,zapewni jej to większą sztywność

Miejsce styku pionowego statecznika ze sklejkową podstawą zalaminowałem dodatkowo cienko tkaniną szklaną dookoła. Puszczało przedtem od kiwania się gondoli.

Swojego czasu znalazłem na RCG takie rozwiązanie wieżyczki silnika...:

Widziałem to Twoje rozwiązanie zapożyczone z RCG Artu, na innym forum pokazałeś. Na pewno pomaga. Nie miałem takiego tworzywa jak Ty i wylaminowałem w moim "133" tylko dwustronnie tkaniną środkowy element statecznika. Znacząco poprawiła się wytrzymałość, bo przeżył pionowy dzwon w Laskach. Zdemolował się tylko przód i trochę tam innych detali. Ale dwa czy trzy metry czarnego macgyvera i po półgodzinie już latał w konkursie na celnośc lądowania

Witam ,dziękuje wszystkim za podpowiedz co mogę jeszcze zrobić aby było fajnie , mam takie pytanie do was czy można by pomyśleć i zrobić szerszą konsosle i wniej zamontować regulator ,widziałem coś takiego na stronie rcgroups.com/forum Polaris jaka wasza opinia ,szerszą podkładke zrobiłem jak tylko było można,pozdrawiam

To jeszcze bardziej zwiększy momenty gnące i skręcające u nasady statecznika pionowego - u mnie po każdym bardziej pionowym wodowaniu musiałem usztywniać statecznik pionowy, tak więc rozwiązanie zaproponowane przez krankora wydaje się być jak najbardziej "a propos". Widziałem też solucję w postaci dwóch usztywniających ukośnych prętów węglowych między gondolą a płatem, ale na tym traci elegancja.

W pierwszym Polarisie, którego zbudowałem w 2009, gdy nie miałem pojęcia jak nim latać, na wszelki wypadek wstawiłem te zastrzały z węgla. Przydały mi się wielokrotnie. Ale nie miałem wtedy tych wzmocnień, jakie pokazuje Artu. Teraz latam nim trooooochę lepiej, ale czasami by się przydały

Pytanie czy wyrobisz wtedy z SC ? , i co z ewentualną wymianą regla?

Witam po krótkiej przerwie,idzie zima i wykanczam mojego Polarisa XL -133% , i mam do was koledzy pytanie gdzie umieścic środek ciężkości SC czy tak jak w wersji podstawowej tzn. 7,69 cala od rurki węglowej ,jeżeli nie to ile powinien być środek od rurki węglowej dziękuje za pomoc . Z okazj Nowego Roku 2013 życze wszystkim
Dużo zdrowia, pomyślności w życiu osobistym, dużo latania a jak
najmniej kretów Jurek S

Wszystkiego najlepszego Jurku i wszystkim forumowiczom
Trzymając się planów zrobiłem SC dokładnie na redanie, w rozmiarze standard i w 133%. I lata mi się dobrze

Dziękuje jurek

stary kotlet , ale też sobie zrobiłem

Fajnie Ci to wyszło, oklejane na goły depron, czy jakaś inna metoda?

na goły i lekko żelazkiem