Dotąd nie potrzebowałem robić tej sztuczki pokazywanej w internetach, albo nie pamiętam jak to robiłem
W każdym razie zrobiłem próbkę - na kopczyk sody chciałem wpuścić kropelkę średnio rzadkiego cjaka. Na filmikach chyba zawsze pięknie zwilżało i wsiąkało. A tu się kula po powierzchni. No tragedia. Czy to działa tylko na bardzo rzadkim? "Pomaganie" mieszaniem nożykiem nie działa, bo kryształki na powierzchni kropli zachowują się jak katalizator - kropla zastyga jako kulka. I nie wsiąka.
Co jest nie tak?

Pewnie to samo, co z "lodówką" z rurek i pompki zasilanej gazem do zapalniczek

Grześ ja kleję i dopiero posypuję

Soda oczyszczona Gellwe i średni CA Joker. Pierwsze klej potem soda, potem klej, itd. Działa ładnie. Mieszanka robi się ciepła i twarda. Oczywiście trochę wszystko spływa ale da się to opanować.


Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka

Tak z ciekawostek: CA zyskało na popularności podczas wojny w Wietnamie jako płynny opatrunek, gdyż niemal natychmiast utwardzało się po kontakcie z ludzką krwią, która ma odczyn lekko zasadowy, a tak się składa że najlepszym katalizatorem dla CA jest wilgoć i zasadowy odczyn, więc soda oczyszczona i trochę wilgoci powinna świetnie działać na CA (podobnie jak np. ślina... wiem, wiem - FUJ! ale co tam ważne że działa)