Co się z taką przesyłką z Chin robi? W foliowej kopercie bąbelkowej, wydawało mi się normalnie zamkniętej, oklejonej jeszcze taśmą przeźroczystą, przyszła minikamerka z nadajnikiem na 5,8 GHz. Ale po obcięciu końcówki wypadło otwarte pudełko. Pomyślałem naiwnie, że otwarło się samo od rzucania i wypadło do koperty. Ale jednak ktoś sobie na niewiadomym etapie wyciągnął wszystko z pudełka poza gąpeczką. Kogo tym zainteresować, Gearbest, czy do Paypala?

Po pierwsze primo, zawsze gdy przychodzi "podejrzana" przesyłka, to "odpalam" kamerkę i robię inbox-a.
Jeśli chodzi o Twój przypadek, to zrób zdjęcia, opisz problem i zgłoś reklamację do GB.
Równolegle zgłoś na PP, aby sprawy biegły równolegle.
Nie daj się zwieść, i nie zamykaj sporu na PP, bo będziesz na 100% do tego namawiany przez GB.

Aha, dzięki Artur. Przesyłka wcale nie była podejrzana. Ale od dzisiaj zacznę tak robić jak napisałeś. Przychodziły sponiewierane ale kompletne.

Czy podejrzana czy nie. Zrobiłem masę zamówień w Banggood i za każdym razem należy zrobić "unboxing". Jeżeli będziesz miał później jakakolwiek reklamacje to taki unboxing i tak jest czesto konieczny aby udowodnic że paczka jest od nich do Ciebie a nie reklamujesz np kamery kupionej w innym sklepie. Tzn mógłbyś ale to już byłoby nieuczciwe. Mi kilka razy przyszła niekompletna paczka - po unboxingu następnego dnia wysyłają brakujące elementy. Tak działa Banggood, aliexpress i inne chińskie sklepy.

A jak element działa to unboxing kasujesz albo chomikujesz

Teraz już wiem Przemku. Zwyczajnie nie miałem dotąd takiego przypadku. Chociaż zdarzały się sponiewierane, jak wspomniałem wyżej. Od najbliższej każda przesyłka przejdzie tę procedurę.

Pomocy koledzy, bo mnie już q..wica bierze.
próbuje dwadzieścia razy wysłać do centrum wsparcia w Gearbest wysłać ticket z pretensją i mi odrzuca z debilnym komunikatem "check goods please!" Nie idzie się inaczej skontaktować z nimi niż za pomocą tych biletów. A tam nie wyślę, jeżeli nie wybiorę tematu pytania wspomagającego przyśpieszenie odpowiedzi

tak właściwie to nic mi nie pasuje, wybieram "After Sales Returm & Exchange" a w prawym okienku "Missing Item".
potem wypełniam resztę, wystawiam trzy zdjęcia i wysyłka i... "check..." i wraca do wypełnionego tergo samego formularza z jednym zdjęciem. Głupi już jestem.
Myślałem, że przeglądarka coś nie teges, zmieniłem i nic. Taka sama reakcja.
Jak mam ich inaczej zawiadomić o braku?

Grzegorz miałem podobne choć nie takie same problemy przy formularzu do BG. Wywalało głupim komunikatem. Zmieniłem przeglądarkę i też nie pomogło. Cóż stara informatyczna zasada zadziałała, czyli jak nic nie dział to zresetuj kompa.

Daj mi linka i napisz co chcesz im napisać i wysłać. Spróbujemy czy u mnie pójdzie. Podamy Twój adres e-mail więc cała reszta korespondencji powinna iść bezpośrednio do Ciebie.
Nie wiem czy tak się da ale moim zdaniem powinno się udać.
Może masz jakiegoś babola na swoim kompie który chaszczy.

A może masz w pobliżu inny komputer z którego spróbujesz.

Próby nawiązania kontaktu z Gearbestem przez niedziałające formularze przeze mnie a potem Konrada nie udały się. Jednocześnie zacząłem spór na paypalu. Negatywna ocena transakcji jakoś nie pojawiła się na stronie przedmiotu.
I dzisiaj paypal powiadomił, że sprzedawca zgodził się i przelał równowartość. Niniejszym spór zakończono i sprawę zamknięto.
Dziękuję za porady i pomoc.