Szukając proporcji cięciw natrafiłem na taki rysunek ułatwiający pracę każdemu kto zechce sam, wycinać rdzenie:

Wszystko jest jasne tylko jak liczyć ten stosunek 15/6 Czy prawidłowe jest :
A-400mm to B = ... 400 : 15 = 26,66 x 6 = 159,96mm
Czyli A - 400mm B - 160mm zaokrąglając

Jak najbardziej prawidlowe proporcje.
Inna kwestja to dobranie odpowiedniego profilu, wszystko zalezy jakie ma byc zastosowanie modelu.

Pozdrawiam Wladek.

Co do profilu to nie mam pojęcia na innych forach wymieniany jest np MH-45. Wiem, że to nośny profil czyli pasujący do mego projektu. Skrzydło ma ostro wzbijać się na wysokość, a potem szybować filmując. A jeśli chodzi o kąty natarcia i spływu - one zależą od profilu? Na 5 czy 6 skrzydełek praktycznie każde ma inne kąty i każde dobrze lata bądź latało.

Z uwagą śledzę temat
Władku, jaki profil Ty byś zaproponował?

Co do profilu: nie jest to latwa odpowiedz.
Irek, znajac jego upodobania czyli fotografja ,szybkosc nie jest bardzo istotna ,ale stabilnosc modelu jest na pierwszym miejscu
Zkoleji Andrzej lata FPV ,tu sie licza odleglosci czyli szybkosc.
Odpowiedz nie jest prosta ,jutro odpisze co o tym mysle.

pozdrawiam Wladek.

Ale ja też latałem z fpv i Stratosem o profilu przypominającym CLARK Y i coś w rodzaju - a może to był ten(?) Mh-45.

Co do profilu,osobiscie bralbym pod uwage Zagi 12 i MH 45 ale pogrubiony do 12%
Oryginalny MH profil byl projektowany do bardzo lekkich szybkich modeli wyczynowych wspolczynnik sily nosnej jest bardzo maly,
zalecane jest obciarzenie powierzchni nie wiecej jak 25-30g na dcm kwadratowy ,po przekroczeniu tych wartosci model stanie sie wredny.
dla tego proponuje pogrubienie profilu do 12%, wzrosnie sila nosna kosztem nieznacznie wiekszego oporu.
Naturalnie nie wolno zapomniec o zwichrzeniu geometrycznym plata i bardzo dokladnym ustawieniu SC.
Bardzo ciekawe skrzydelko buduje kolega Jurek w temacie HOT STUF profil tego skrzydelka wyglonda na Simitar-reflex profil uzywany
do skrzydel typu plank (deska) bez skosu.Jest to profil bardzo bezpieczny ,wprowadzenie w korek jest praktycznie niemozliwe.
Nigdy nie widzialem zastosowania tego profilu do skrzydla ze skosem ,zobaczymy po oblocie.

Pozdrawiam Wladek.

No właśnie, zwichrzenie...profil Mh-45 ma podniesiony spływ tak jak przy zwichrzeniu więc mimo tego wykonać tradycyjne zwichrzenie?

Irku,ksztalt profilu nic niema wspolnego z zwichrzeniem geometrycznym skrzydla.
Dobrym zwyczajem jest opuszczenie krawedzi NATARCIA koncowki skrzydla do dolu + - 2.5 stopnia.
Chodzi o to aby oderwanie strugi nastepowalo najpierw w centralnej czesci skrzydla,wiele osob o tym nie pamieta albo niewie.

Wladku, Możesz coś więcej napisać na temat profilu Simitar-reflex
Coś Google nie chce ze mną współpracować w tym temacie...

Czesc Artur.
Tak masz racje, pomylilem sie pisalem z pamieci , powinno byc: SIMITAR- Bill Evans.
Kliknij na images to zorjetujesz sie o jakie modele chodzi. Ten profil byl popularny do tego typu modeli w latach 80-90.
latalo to naprawde rewelacyjnie,wiem bo osobiscie oblatywalem model mojego kolegi.
Pozdrawiam Wladek.

Nim znalazłem to forum zaglądałem dość często na PFMRC i tam przedstawiłem poprzednie dwa model o nazwie Insomniac. Nie wiem co to za profil, ale jest zapewne taki jak pisze Władek. Latałem jak do tej pory różnymi skrzydłami, Zagi, Kiler z Alegro, jak i X-Wing 2e. Najlepiej mi się latało oczywiście Insomniac-iem. Potwierdzam co napisał Władek, osobiście preferuję szybkie latanie z "fiflakami" i nigdy nie udało mi się wprowadzić tego modelu w korek. Przy zbyt małej prędkości po prostu robi ześlizg na skrzydło i tyle.
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/16355- ... msearch__1
Zwichrzenie w tym moim modelu jest oczywiście zrobione, tylko inaczej niż pisał Władek, natarcie jest w jednej linii, natomiast tył jest uniesiony do góry. Postaram się tą informację zamieścić w moim temacie w dziale konkursowym.

Witam,
szukając dokumentacji do modelu 90A znalazłem przypadkowo informacje na temat profilu Billa Evansa.Poniżej wygląd profilu i jego współrzędne.
Prawdopodobnie ten profil stosował w swoich modelach.Przykładowo kilka
planów.Jakość słaba,ale wszystko można odczytać.

Janusz,to jest to!
Dokladnie, to jest ten profil.Bill Evans zaprojektowal cala serje modeli z tym profilem, nazywana SIMITAR.
A teraz ciekawostka, jednym z najbardziej udanych i najladniejszy byl model o nazwie POLISH STAR (polska gwiazda) pamientam
oryginal mial namalowane Polskie szachownice.

Pozdrawiam Wladek.

Jak powszechnie wiadomo, "dwupłaty" latają wolno i majestatycznie, więc...
Może zrobić takie "biplane flying wing"
Czyli połączyć ze sobą dwa "latające skrzydła"
Mniej więcej coś takiego (oczywiście bez uzbrojenia... chyba ):



Lub takiego:

Artur.
W zeszłym roku zacząłem takie przemyślenia

ale odpuściłem z pewnych względów.

Zaczyna się robić coraz ciekawiej - z nieukrywaną niecierpliwością czekam na rozwój temat

Stefan, myślałem raczej o połączeniu ze sobą dwóch jednakowych skrzydeł za pomocą jakiegoś "kadłuba" pomiędzy nimi, wsporników i wingletów.

Artu!
Ja oblewam Twoje urodziny ,a Ty co ,zawracasz glowe jakimis modelikami.
Pozdrawiam Wladek.

Aleś Artur zapodał temat.
Jutro skontaktuje się z Markiem Rokowskim (ma być we Wrocku na początku kwietnia) coby przemyślał temat tego podwójnego skrzydełka i może na kwiecień by coś takiego zmajstrował i przywiózł.
Bardzo ciekawa i nietypowa konstrukcja.

Władku,rzeczywiscie był taki.Nazywał sie Pole Star i miał szachownicę.
Bardzo dużo planów i modeli Billa Evansa jest opisanych na forum RC Groups.Jest tego ponad 40 stron:
http://www.rcgroups.com/forums/showthre ... =bill+evan
Ponadto znalazłem,może znany,kalkulator do znajdowania CG tych modeli:
http://rcwingcog.a0001.net/
http://www.maltemedia.de/swp/

Poszedłem "trochę? dalej. W większą stabilność i ładowność.


mam już nawet główne skrzydło. Do górnego rysunku wykorzystałem jego zdjęcie.
Do dolnego, zdjęcie kadłuba nie fortunnego Wojtkowego XWinga.
Jest tylko mały problem. Tyle zaczętych zamierzeń, że nie wiem kiedy i w jakiej kolejności będą powstawały.

Bill Evans latał czymś takim: model Astron 40 - skrzydła w układzie X

No to Artur ma gotowca

Panowie, ale macie fajne pomysły. Stefan daj każdemu tu piszącemu po jednym z projektów niech buduje. Potem spotkamy się gdzieś na wspólnych oblotach. Jak coś pójdzie nie tak, to będzie czym kiełbaski podgrzać
Zobaczcie jeszcze ten artykuł, ciekawe czy będzie to kiedyś zrealizowane. Dwupłaty: reaktywacja.

Najbardziej chodzi mi o to, że właściwości "lotne" flying wings są nam wszystkim znane.
Jedni cenią ten model za szybkość, inni za zwrotność, a wielu również za możliwość ekstremalnego obciążenia płata.
Ja chciał bym uzyskać to wszystko w podwójnej ilości, ale bez zwiększania wydłużenia płata
Nie potrafię rysować w 3D, ale ogólne założenia są takie, aby połączyć równolegle dwa płaty, dokładnie jeden nad drugim. Tak jak jest w wielu standardowych dwupłatowcach, ale bez przesunięcia.
Mniej więcej coś takiego, tylko "skrzydła" to po prostu dwa "latające skrzydła"

No to dwa Swifty 1000mm połączone kadłubem. Najprościej, tak przynajmniej mi się wydaje

Artur, widziałeś ten temat?

To on minie właśnie "zainspirował", a że na tym forum jest więcej modelarzy*, niż lataczy**, to postanowiłem tutaj poruszyć ten temat

* modelarz - osoba która samodzielnie projektuje i buduje modele
** latacz - osoba która skleja różnego rodzaju pianki i gotowce

To co eksperyment?
W garażu wisi jeden swift miał drobny wypadek, podczas kreta domek z silnikiem przeleciał przez skrzydło. Wystarczyłoby wyciąć drugi płat identyczny i jakiś kadłub.

Znalazłem kiedyś prosty program do liczenia CG różnych skrzydeł, zapodam go tu, może będzie komuś do czego pomocny.
CG Asa Zagi

A mnie ciekawi - czy dało by radę zrezygnować z wingletów, zaś lotki obydwu skrzydeł połączyć ze sobą tak jak działa usterzenie "V", tzn. w normalnym locie lotki działają jako lotki, ale do skrętu w lewo lotki lewych płatów wychylają się ku sobie (a prawe pozostają nieruchome). Innymi słowy - lotki lewych skrzydeł działają jak hamulce aerodynamiczne?..

Zaraz "pogadam" z Boro09 z "tamtego forum" i może wytnie jakieś dwa skrzydełka ~120cm, kadłubek do połączenia i winglet-y łączące końcówki.

A może ktoś od Nas, posiadający "wycinarkę do styro" by się podjął
Od razu napiszę, że ja rysowania tego się nie podejmę

Juz nad tym pracuję, ponieważ ploter posiadam to coś ciachnę....

Ooooo, to może jakieś rysunki zdjęcia...
A najlepiej nowy wątek

Rysunki się tworzą, relacja? No nie wiem, parę kawałków styro oklejone taśmą co tu relacjonować?
Na naszym lotnisku jest kilku "skrzydełkowców" polatają i się wypowiedzą....

Jest jeden specjalista, ale musisz dać porządne wzmocnienia

A Darku fakt zapomniałem, że Jasiek lubi klaskać skrzydełkami

A tutaj mogą być podwójne oklaski zaraz po tym jak krzyknie TO LATA

W takim razie poproszę o informację kiedy Jasiek będzie "zabijał" BFW (Biplane Flying Wing)
Wtedy na 99% przyjadę do Urszulina