RcClub.eu
https://rcclub.eu/

Tak się zastanawiam...
https://rcclub.eu/viewtopic.php?f=7&t=9682
Strona 2 z 3

Autor:  Ellipsis [ piątek, 18 listopada 2016, 23:31 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Może coś się dobierze:
http://www.thingiverse.com/thing:42198

Autor:  piotrek75 [ piątek, 18 listopada 2016, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

A i mniej więcej po roku leżenia w szufladzie w końcu tak od niechcenia (bo mi się nie chce) zamontowałem i uruchomiłem niezależne OSD Tarota w dwieściepięćdziesiątce i będę to testować w weekend.
Załącznik:
WP_20161116_13_50_48_Pro(1).jpg
WP_20161116_13_50_48_Pro(1).jpg [ 173.95 KiB | Przeglądane 8541 razy ]

Autor:  rycerz100 [ sobota, 19 listopada 2016, 00:12 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Dziękuję Hubert
Poszukam w internetach może gdzieś coś podobnego znajdę.
Brakuje tej metalowej na silniku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Artu [ sobota, 19 listopada 2016, 07:45 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

rycerz100 napisał(a):
Brakuje tej metalowej na silniku.

BG motor gear pinion
HK motor gear pinion
Ali motor gear pinion
Alledrogo zębatka silnika
tylko potrzebna jeszcze średnica ośki silnika :roll:

Autor:  rycerz100 [ sobota, 19 listopada 2016, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Niestety kiszka kaszana :(
Przeszukałem ze 300 stron z zębatkami a na nich znalazłem dosłownie 3 szt ale i tak nie ta średnica pomimo 7 zębów.
To są właśnie uroki zabawek a nie modeli.
Idę szukać starej zębatki może jeszcze ja gdzieś odnajdę.

Autor:  Meloow [ niedziela, 20 listopada 2016, 00:34 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Podaj parametry, poszukam z moich zasobach oraz z zabawkach dzieciaków ( :) ) tych popsutych.

Autor:  rycerz100 [ niedziela, 20 listopada 2016, 15:31 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i podpowiedzi zębatka znaleziona i nie uszkodzona nawet przy zdejmowaniu :)
Teraz czas dobrać jakiś motorek.
Ale to temat Artura i nie na temat piszę więc już nie śmiecę ;)

Autor:  Artu [ niedziela, 20 listopada 2016, 16:12 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Nie da się naśmiecić w śmietniczku :mrgreen:

Autor:  Szymon [ niedziela, 20 listopada 2016, 16:27 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Artu napisał(a):
Nie da się naśmiecić w śmietniczku :mrgreen:

powiedział a nie widział śmietnika u mnie w bloku w sobotę... (:)

Autor:  Artu [ niedziela, 20 listopada 2016, 16:39 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Tak to każdy może sobie napisać... :nieufny: A gdzie film/fotki :roll: :mrgreen:

Autor:  Szymon [ niedziela, 20 listopada 2016, 16:40 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

No tak ... :)

Autor:  Artu [ piątek, 29 grudnia 2017, 14:47 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Minął rok, a wirus niechcemisię nadal drąży moje jestestwo... :x
Jedynie Jola zadowolona, bo nic się nie wala na stole w salonie...

Autor:  Osa [ piątek, 29 grudnia 2017, 15:02 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

A ja mam nowy napływ energii. Patrz i płacz, a raczej bierz się kurna do ROBOTY!!! A nie biadolisz.
Załącznik:
kadlub13.png
kadlub13.png [ 42.52 KiB | Przeglądane 7017 razy ]

Autor:  Artu [ piątek, 29 grudnia 2017, 15:11 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Tak, czytałem, że Misia budujesz...
Wziąłem lapka do szpitalni z zamiarem że coś "porysuję" i nawet z torby go nie wyjąłem, tylko męczyłem się ze smarkofonem :x

Autor:  Osa [ piątek, 29 grudnia 2017, 15:14 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Słowem się nie odezwałem, że to Miś. Miś został ubrylony w czy de i tak na razie zostaje.
Zgaduj dalej...

Autor:  japim [ piątek, 29 grudnia 2017, 15:31 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Adam - ten Canadair to będzie pod laser czy druk?

Autor:  Osa [ piątek, 29 grudnia 2017, 15:44 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Światełkiem go, światełkiem. A te niebieskie to już wiesz wedle uznania.

P.S. No to pora na nowy temacik :mrgreen:

Autor:  Artu [ piątek, 29 grudnia 2017, 17:10 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

"Spojrzałem telefonem" na szafę...

Załącznik:
IMG_20171229_170523_crop.jpg
IMG_20171229_170523_crop.jpg [ 1.45 MiB | Przeglądane 6961 razy ]


...i nadal mi się nie "zachciało"... :twisted:

Autor:  Osa [ piątek, 29 grudnia 2017, 17:16 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

E Panie to ja od rana wynoszę do piwnicy i wynoszę. Miejsce robię, od tego zaczynam, od sprzątania.

Autor:  karlem [ piątek, 29 grudnia 2017, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Artu napisał(a):
Minął rok, a wirus niechcemisię nadal drąży moje jestestwo... :x
Jedynie Jola zadowolona, bo nic się nie wala na stole w salonie...



Ty się weź i roz....ol...
Przy następnych spotkaniach nie podchodź bliżej niż 300 m. Uwaga, to jest zaraźliwe
Nie wiem, czy p. Jola jest ze mnie zadowolona, przypuszczam, że wątpię, ale moje dozgonne szczęście pod tytułem Wanda TAK :(

.......

Autor:  Woytek80 [ piątek, 29 grudnia 2017, 21:57 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Ten wirus to chyba przenosi się przez internet.
U mnie takie ustrojstwo wisi pod sufitem już ósmy miesiąc, a do roboty tylko skrzydła, ster wysokości i kierunek.
Załącznik:
IMG_20171229_213328.jpg
IMG_20171229_213328.jpg [ 38.25 KiB | Przeglądane 5763 razy ]

Autor:  Artu [ piątek, 19 lipca 2019, 06:41 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Lata mijają, a nic się nie zmienia "na lepsze"...
Dopadła mnie jeszcze skleroza i pomroczność jasna, oprócz lenia (:)
- Kupiłem FC Matek F411-wing, i gdzieś mi zaginął :x
- Wykopałem z czeluści szuflandi FY20C i również zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach :x
- Kupiłem Gamę, i wiedząc, że jest niedoważony na dziób, przeniosłem serwa na ogon (:)
- Budując kolejnego żyrandola, chciałem wykorzystać regulatory z PH1, i podczas identyfikacji kolorów LED, podłączyłem jeden odwrotnie, co wywołało uwolnienie "dymu napędzającego" :twisted:

I teraz już totalnie nic mi się nie chce... :cry:

Autor:  Rumcajs [ piątek, 19 lipca 2019, 07:57 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Artu - Twoje słowa to balsam dla mojej zbolałej duszy, bo już się bałem że jestem jedyny.. :D :D

Autor:  JarekF [ piątek, 19 lipca 2019, 08:48 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Wy piszecie o "niechcemisie".
Ja mam inne problemy:
Ostatnio coraz częściej odmawia mi posłuszeństwa wzrok :(. Jak tak dalej będzie, a nie zanosi się wraz z upływem lat na poprawę to chyba koniec z moim modelarstwem.
Nie słyszałem, żeby ślepy cokolwiek zbudował?, a tymbardziej jeszcze dać mu radio by latał ?

Autor:  Osa [ piątek, 19 lipca 2019, 10:06 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

A ja rozgrzebuję kolejny projekt :mrgreen: i w zadku mam to, że nie skończę :lol:

Autor:  Artu [ piątek, 19 lipca 2019, 10:29 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Jarku, ja o problemach zdrowotnych, to już nawet nie wspominam... :|

Autor:  gjery [ piątek, 19 lipca 2019, 12:17 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

No to się trzeba przestawić na loty ze wspomaganiem FPV i do tego model o słusznym rozmiarze. Jeszcze pięć lat temu latałem Jetem którego rozbiłem, do tej pory nie odbudowałem, bo mi się nie chce. Zawsze jest jakieś wytłumaczenie aby nie latać czymś szybszym, co leci więcej niż 100 km/h.

Autor:  japim [ piątek, 19 lipca 2019, 13:16 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Ja mam jak Adam.
Więcej radochy z rozgrzebywania nowego projektu niż doprowadzenia go do końca.

Moja lista:
Westland Welkin - kombat (kopyto rozgrzebane, skrzydła pokryte fornirem...). Lezy już z 5 lat..
Ki87 - kombat, 3szt na raz. Skrzydła sklejone. Kałuby przygotowane go pokrycia szkłem. Właściwie gdyby sie uprzeć to 4 wieczory i gotowe do lotu...
Drukowany Bearcat - wszystkie części wydrukowane, ale nie chce mi się tego sklejać.
Trzecia drukarka 3D...
I rekordzista - 1500mm Ultimate z silnikiem Enya120. Wystarczy zamocować bak paliwa i zamocować serwa. Leżakuje w piwnicy od prawie 20 lat...
Jedyne dokończone projekty to elementy do dronów moich dzieciaków i male drukowanki...

A jeszcze tyle innych modeli bym zrobi :D

Autor:  MarekJ [ piątek, 19 lipca 2019, 16:53 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Chyba większość tak ma ;) . Ja zwykle projekty kończę, ale bywało, że na oblot czekały i 10 lat. Ostatnio mi się nieco poprawiło i ten okres (przynajmniej na tę chwilę) skrócił się do 6 lat :lol:. Na oblot czeka obecnie ten model:

Załącznik:
DSC_0586.JPG
DSC_0586.JPG [ 236.52 KiB | Przeglądane 5437 razy ]


a na oklejenie i oblot czeka Grunau Baby opisane dawno temu na tym forum (chyba też 2013 r):

Załącznik:
gb104.jpg
gb104.jpg [ 158.95 KiB | Przeglądane 5437 razy ]


Jest jeszcze kilka projektów w stanie ARC, mam nadzieję, że nie będę o nich musiał pisać za kilka lat ;).

Resztę w stanie ARC po prostu sprzedałem :D i latam mało ambitnymi modelami z pianki :D.

Autor:  Meloow [ piątek, 19 lipca 2019, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

no to witam w gronie "tych co chcą a nie mogą" lub "tych co mogą a im się nie chce" :)

u mnie też kilka projektów leży i kwiczy

"baba jaga" ze 5 rok wycięta sklejona i tyle.
"delta tzagi" sklejone skrzydła i wklejone wzmocnienia i tak już 2 rok leży
"Dusty popylacz" 3-4 rok !!!
"IŁ-2 ACES" 2-3 rok (ale już na ukończeniu)
"Spitfire" praktycznie gotowy do oblotu i leży ze 2-3 lata

W tym roku byłem polatać 2 może 3 razy ..... i jak tu żyć panie prezydencie.

Autor:  Piotr_G [ niedziela, 21 lipca 2019, 07:45 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

I u mnie podobnie. Ciągle znajduje się coś innego ro roboty, tylko nie latanie. Już z 3 lata temu stwierdziłem, że teraz to to już tylko będę latał, bo na budowę nie ma czasu, a tu co? Nawet nie ma kiedy modeli odkurzyć. Masakra jakaś.
Swego czasu, to nagrało się jakiś film z oblotu, wrzuciło na forum relację z budowy, spotkało na pikniku...

Autor:  kostek [ niedziela, 21 lipca 2019, 08:50 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Same marudy , może jest tutaj ktoś komu się chce i jeszcze może?
Zresztą mam to w .... . Jadę polatać , jest fajna pogoda.

Autor:  Osa [ niedziela, 21 lipca 2019, 09:35 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Ja ładuję pakiety, też zamierzam poskakać helikiem i może mniej pochodze przy tym , a więcej polatam

Autor:  Ellipsis [ niedziela, 21 lipca 2019, 14:08 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

A ja wyciągam szkielety z liści, liczy się? :)
Obrazek

Autor:  gjery [ niedziela, 21 lipca 2019, 16:56 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Liczy się, mógłbyś technikę wytwarzania podać :idea:
Ja używam sody, gotuje to z godzinę, potem wybielacz do ubrań. Następnie do książki na półkę na czas jakiś :mrgreen:

Autor:  Ellipsis [ niedziela, 21 lipca 2019, 17:44 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Wodorotlenek sodu czy też soda kaustyczna czy też NaOH czy też "Kret", potem pędzelek i delikatne usuwanie zielonego. Oczywiście bez gotowania i około 20min w kąpieli.

Autor:  Wielebny [ niedziela, 21 lipca 2019, 17:44 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Kiedyś byli łowcy skór...teraz szkieletów ;)

Autor:  karlem [ niedziela, 21 lipca 2019, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Taaaaak
"Nie chce mi się chcieć"
Skąd ja to znam :nieufny:

Autor:  Ellipsis [ niedziela, 21 lipca 2019, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Wysechło, to jest szkielet liścia.
Obrazek

Autor:  Szymon [ niedziela, 21 lipca 2019, 22:04 ]
Tytuł:  Re: Tak się zastanawiam...

Fajny szkielet, a po co?:)

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/