RcClub.eu
https://rcclub.eu/

Kajtek powrócił
https://rcclub.eu/viewtopic.php?f=7&t=8223
Strona 11 z 14

Autor:  gjery [ sobota, 14 kwietnia 2018, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

No temu boćku jest u nas po prostu dobrze, wszyscy na wiosce go karmią w tej chwili robakami, dziś nawet ryby nie chciał jeść. Utrapieniem on nie jest, traktujemy go jak członka rodziny. Nie ma chyba opcji aby kiedykolwiek odleciał, wygląda że tak być musi. Kajtki go czasem przepędzają, ale to normalne, jak jest na podwórku to nic nie mogą zrobić a ten sobie w najlepsze wśród ludzi spaceruje.

Autor:  Konrad_P [ sobota, 14 kwietnia 2018, 19:41 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Powiem Ci, że gdyby się dało to bym go przygarnął. Sensacją byłby na cały Wrocek, pewnie pielgrzymi i wycieczki by przyjeżdżały żeby sobie boćka pooglądać. :D
Fajny jest bez dwóch zdań.

Autor:  wojcio69 [ sobota, 14 kwietnia 2018, 20:51 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Tia, fajny bociek, bociek fajny.
A wiecie co bociany robią na wiosnę?

Załącznik:
1 (26).jpg
1 (26).jpg [ 47.53 KiB | Przeglądane 8990 razy ]

Autor:  karlem [ niedziela, 15 kwietnia 2018, 00:11 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Taaa, jeden ostatnio z godzinę krążył na żeńskim klasztorem.
Ale panika na dole była :shock:

Autor:  gjery [ niedziela, 15 kwietnia 2018, 08:26 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Konrad_P napisał(a):
Powiem Ci, że gdyby się dało to bym go przygarnął. Sensacją byłby na cały Wrocek, pewnie pielgrzymi i wycieczki by przyjeżdżały żeby sobie boćka pooglądać. :D
Fajny jest bez dwóch zdań.

Konrad nawet wiem gdzie by mu było jak w domu, macie taki park nad Odrą Szczytnicki się nazywa :lol:

Autor:  Konrad_P [ niedziela, 15 kwietnia 2018, 11:15 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Z parku Szczytnickiego za blisko do ZOO. Zaraz by go chcieli uwięzić. :)
Ja ma 500m2 trawnika może by się zaadoptował ;)

Autor:  gjery [ środa, 25 kwietnia 2018, 19:02 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Parę fotek dziobatego.
Załącznik:
DSC00119.jpg
DSC00119.jpg [ 297.87 KiB | Przeglądane 8851 razy ]

Załącznik:
DSC00120.jpg
DSC00120.jpg [ 497.09 KiB | Przeglądane 8851 razy ]

Załącznik:
DSC00121.jpg
DSC00121.jpg [ 259.86 KiB | Przeglądane 8851 razy ]

Załącznik:
DSC00122.jpg
DSC00122.jpg [ 212.26 KiB | Przeglądane 8851 razy ]

Załącznik:
DSC00123.jpg
DSC00123.jpg [ 421.77 KiB | Przeglądane 8851 razy ]

Gniazdo sobie uwił na stole, a z bliska tak wygląda jak na obrazkach.

Autor:  Artu [ środa, 25 kwietnia 2018, 20:20 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

To musi być samica, sądząc po pozowaniu :lol:

Autor:  Stema [ środa, 25 kwietnia 2018, 22:42 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Zresztą na drugim zdjęciu widać, że na damce jeździ.
Zgadzam się Artur z Tobą. :mrgreen:

Autor:  Artu [ czwartek, 26 kwietnia 2018, 06:03 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

To nie "damka", tylko "składak" :mrgreen:

Autor:  gjery [ środa, 9 maja 2018, 21:09 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Takie tam Klekota figle.



Kajtki maja trochę przer...e, bo na jajach siedzą, może za tydzień coś się w temacie jaj zmieni :mrgreen:

Autor:  gjery [ wtorek, 22 maja 2018, 07:15 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Przez przypadek znalazłem dziś film, ten Pan mieszka 15km ode mnie.
Nawet ktoś mnie namawiał aby Klekota tam oddać.


Autor:  Andrzej_P [ wtorek, 22 maja 2018, 07:48 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Ja bym chetnie już dziś pojechał odwiedzić tego Pana.

Autor:  Sogun [ wtorek, 22 maja 2018, 15:18 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

zwariowany pasjonat ten gość,pozytywnie zakręcony :) fajnie ze są tacy ludzie co sie zajmują zwierzakami z taką pasją :) ....Jurek jesteś na dobrej drodze ;)

Autor:  karlem [ wtorek, 22 maja 2018, 18:59 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

I chwała im. :)

Autor:  gjery [ poniedziałek, 28 maja 2018, 08:31 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

A ja myślałem że mam przerąbane bo Klekot dziób otwiera do żarcia a tu z 200 takich dziobów trza wykarmić.

Zabawa na nowo, liczymy.
Załącznik:
DSC00290.jpg
DSC00290.jpg [ 239.19 KiB | Przeglądane 8393 razy ]

Autor:  Konrad_P [ poniedziałek, 28 maja 2018, 08:42 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

:) 3

Autor:  arsene [ poniedziałek, 28 maja 2018, 09:35 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Przygotuj się na klekota nr 2. :)

Autor:  gjery [ wtorek, 29 maja 2018, 20:55 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

No smutna wiadomość, jeden już poleciał na glebę, ale nie miał tyle szczęścia co Klekot. Na razie jest tyle co na obrazku. Za kilka dni pewnie będzie wiadomo ile ich jest.

Autor:  Konrad_P [ wtorek, 29 maja 2018, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Tak wygląda selekcja naturalna. Natura jest brutalna do bólu, zostają Ci którzy mają szanse przeżyć.

Autor:  gjery [ sobota, 2 czerwca 2018, 06:42 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Trochę podrosły, są już takie. Dorosłe od wczoraj już we dwójkę latają za pożywieniem.
Aby tylko co głupiego Klekotowi do łba nie wpadło.
Wygląda że więcej ich nie będzie.
Załącznik:
DSC00310.jpg
DSC00310.jpg [ 233.31 KiB | Przeglądane 10766 razy ]

Autor:  Stema [ poniedziałek, 4 czerwca 2018, 23:57 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Tak wygląda eliminacja najsłabszego.

Autor:  gjery [ wtorek, 5 czerwca 2018, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Staram się oszczędzić jak tylko mogę przykrych informacji. Klekotowi nie ma się co dziwić że po takim traktowaniu woli ludzkie towarzystwo. Tych na gnieździe jest trójka, powinny wszystkie już pozostać, mnie pozostało monitorowanie stanu i ewentualna pomoc. Klekot pozował znowu, wygląda że mu dziób powoli czerwienieje i gniazdko chce sobie uwić.
Załącznik:
DSC00347.jpg
DSC00347.jpg [ 324.63 KiB | Przeglądane 10641 razy ]
Załącznik:
DSC00349.jpg
DSC00349.jpg [ 342.47 KiB | Przeglądane 10641 razy ]
Załącznik:
DSC00350.jpg
DSC00350.jpg [ 341.19 KiB | Przeglądane 10641 razy ]
Załącznik:
DSC00352.jpg
DSC00352.jpg [ 205.73 KiB | Przeglądane 10641 razy ]

Autor:  Konrad_P [ wtorek, 5 czerwca 2018, 21:08 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Zdjęcia świetne.
A może faktycznie pomóc klekotowi w budowie swojego gniazda.

Autor:  gjery [ wtorek, 19 czerwca 2018, 07:54 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Czas zasuwa jak nie wiem co, młode bociany już są takie.
Załącznik:
DSC00436.JPG
DSC00436.JPG [ 238.53 KiB | Przeglądane 10510 razy ]
Załącznik:
DSC00437.JPG
DSC00437.JPG [ 221.14 KiB | Przeglądane 10510 razy ]

Autor:  gjery [ sobota, 7 lipca 2018, 07:24 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Dawno nie pisałem, małe bociany już podrosły i trenują machanie skrzydłami. Za dwa tygodnie powinny latać.
Załącznik:
DSC00150.jpg
DSC00150.jpg [ 178.11 KiB | Przeglądane 10305 razy ]
Załącznik:
DSC00169.jpg
DSC00169.jpg [ 163.6 KiB | Przeglądane 10305 razy ]

Autor:  gjery [ środa, 25 lipca 2018, 19:06 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Dziś młode bociany poleciały pierwszy raz. Na razie latały dwa, towarzyszył im Klekot, ale ten raczej wolał wysokie loty a nie wygłupy, nisko i powoli ;)
Załącznik:
DSC00310.jpg
DSC00310.jpg [ 147.57 KiB | Przeglądane 10185 razy ]
Załącznik:
DSC00312.jpg
DSC00312.jpg [ 151.22 KiB | Przeglądane 10185 razy ]
Załącznik:
DSC00314.jpg
DSC00314.jpg [ 140.1 KiB | Przeglądane 10185 razy ]
Załącznik:
DSC00315.jpg
DSC00315.jpg [ 139.69 KiB | Przeglądane 10185 razy ]

Na wiosce mojej, oprócz nadmiaru bocianów u mnie, bilans jest ujemny. Tak niespełna trzy lata temu było siedem par lęgowych, w tej chwili tylko w trzech gniazdach są małe bociany. Dwa gniazda zostały opuszczone całkowicie, bociany na nie nie powróciły. W jednym z gniazd jest tylko jeden bocian, W jeszcze innym podobno para, ale młodych nie odchowały. W sumie w tym roku mamy siedem nowych bocianów. Podsumowując, dziewięć dorosłych + Klekot, do tego siedem młodych. Co daje siedemnaście boćków, ale fajnie sobie to policzyłem :mrgreen:
ED. dzisiaj 8.8.2018
Od niedzieli nie ma jednego z młodych bocianów, prawdopodobnie gdzieś zaginął. Za wcześnie jest aby sam sobie dał radę bo dopiero od tygodnia jako tako latał, pozostałe dwa trenują loty, wychodzi im to coraz lepiej. Dziś w termice latały, jeden z nich to jakieś dziwne salta robił, chyba skrzydła ma jeszcze za słabe, ale nic mu nie odpadło, model to by zaklaskał i spadł a ten leciał dalej.

Autor:  gjery [ środa, 5 września 2018, 11:15 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Bociany już dawno odleciały, młode tak około 20 sierpnia, jakieś dziesięć dni późnij dorosłe. Klekot jeszcze marudził trochę, ale w poniedziałek 3 września tak z rana odleciał. Nie ma go do tej pory, więc chyba poleciał. Trzeba życzyć mu szczęścia, jak się pojawi to na pewno dam znać.

Autor:  karlem [ środa, 5 września 2018, 11:48 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Nooo i niech będzie pełnosprawny bociek.
Jurek, brawo i szacun dla ciebie za opiekę nad tym pierdołą Kajtkiem...
Chyba tym razem Ci nie odmówię i napiję się za pomyślność Kajtka :nieufny:

Autor:  gjery [ środa, 5 września 2018, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Smutno trochę, bo już wszyscy przywykli do niego, traktowany był jak domownik, takie nie do końca zło konieczne.
Spoglądam z przyzwyczajenia na dach czy gniazdo a tam pusto :(

Autor:  wojcio69 [ środa, 5 września 2018, 15:32 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Za 7 miesięcy się zapełni ;)

Autor:  Osa [ środa, 5 września 2018, 16:17 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Żebyś wiedział....

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Autor:  darek_op [ środa, 5 września 2018, 18:51 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Myślę, że Kajtkowi też było trudno rozstać się z Wami, ale cóż instynkt zwyciężył. Gdzieś tam w tym swoim małym rozumku na pewno o Was myśli i za rok sie pojawi :)
Jurek SZACUN za uratowanie i wychowanie Kajtka :P

Autor:  Konrad_P [ środa, 5 września 2018, 19:20 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

darek_op napisał(a):
Myślę, że Kajtkowi też było trudno rozstać się z Wami, ale cóż instynkt zwyciężył. Gdzieś tam w tym swoim małym rozumku na pewno o Was myśli i za rok sie pojawi :)
Jurek SZACUN za uratowanie i wychowanie Kajtka :P


Jetem dokładnie tego samego zdania co Darek. Nie każdy by się podjął opieki i wychowania w dzisiejszych czasach. Wielki szacunek.

A osobiście jestem w szoku, że jednak odleciał, myślałem że tak jak wiele innych ptaków udomowionych zatracił instynkt. Teraz trzymam kciuki za Kajtka zęby szczęśliwie wrócił w marcu do DOMU.

Autor:  gjery [ środa, 5 września 2018, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

W tym roku też jeden był odrzucony, od następnego sezonu zamontuję pod gniazdem siatkę do wyłapywania niechcianych bocianów. Co by nie pisać, to przywykłem do dziobatego i byłem zdziwiony że jednak odleciał. Poszperam w aparacie i wstawię jakieś nie publikowane fotki Klekota.

Autor:  Konrad_P [ środa, 5 września 2018, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Wstawiaj bo z chęcią i ja i pewnie wszyscy je pooglądamy. :)
A tak na marginesie to niby orzeł to symbol narodowy, ale bociek bije go na głowę :) i z kim nie rozmawiam to wszyscy własnie do boćków mają sentyment a nie do orłów których w życiu nie widzieli.

EDIT
Dla mnie hitem w zasadzie nie do przebicia, który już wielu osobom pokazywałem, jest Twój filmik jak uczyłeś a w zasadzie to Twoja córcia uczyła Kajtka latać. Absolutnie wszystkim się ten filmik podobał i wszystkim którym pokazywałem gęba śmiała się od ucha do ucha.

Autor:  gjery [ środa, 5 września 2018, 20:02 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Sprostowanie małe, Klekota latać uczyła siostrzenica Michalina ;)
Fotek jest sporo, jak bym wiedział że odleci to byłyby nowe, bo już mu pięknie dziób zaczął się wybarwiać na czerwono.
Załącznik:
DSC00118.jpg
DSC00118.jpg [ 257.17 KiB | Przeglądane 9940 razy ]
Załącznik:
DSC00364.jpg
DSC00364.jpg [ 190.49 KiB | Przeglądane 9940 razy ]
Załącznik:
DSC00146.jpg
DSC00146.jpg [ 179.53 KiB | Przeglądane 9940 razy ]

Autor:  Sogun [ środa, 5 września 2018, 22:28 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

żeby sie Klekotowi poszczęściło bo tam gdzie chyba poleciał zdaje sie jedzą bociany,a on taki ufny do ludzi,żeby go to tylko nie zgubiło, czekamy do wiosny ,leser z niego totalny ale pewnie wroci :) Jurek szacun wielki za tyle Twojego poświęcenia

Autor:  pawel [ czwartek, 6 września 2018, 12:01 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

Przyleciał do naszej miejscowości bocian, nie jest to okaz jakie znam. Czy to zanany wszystkim Kajtek tego nie wiem. Jest oswojony, je z ręki, smakują mu kawałki kurczaka jak i mięso mielone. Nie boi się samochodów co mnie trochę martwi. Rano wszedł do sklepu, ku zdziwieniu ludzi.
To tyle na bieżąco.
Zdjęcia niebawem, jak ogarnę jak to się robiło :lol:

Załączniki:
20180906_122957.jpg
20180906_122957.jpg [ 1.32 MiB | Przeglądane 9831 razy ]
20180906_122910.jpg
20180906_122910.jpg [ 770.88 KiB | Przeglądane 9831 razy ]
20180906_122950.jpg
20180906_122950.jpg [ 1.86 MiB | Przeglądane 9831 razy ]
20180906_123537.jpg
20180906_123537.jpg [ 1.61 MiB | Przeglądane 9831 razy ]

Autor:  zygi [ czwartek, 6 września 2018, 22:36 ]
Tytuł:  Re: Kajtek powrócił

No odleciał szkoda mam nadzieję że sobie poradzi i wróci z powrotem Klekocik

Strona 11 z 14 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/