złoty medal zdobyła polska firma, z którą współpracuje mój syn, na targach modelarskich:




Tylko się cieszyć i gratuluję

Grzesiu, śmigło Ci przyszło:

Patrick Trauffer build this 100% 1:1 ELFE P2 at Home
Wingspann 11 meter
Length. 5.80 meter
Weight 80KG

Ale jak leciutko poszedł w górę...

Czyli niedługo tylko uwięź dla tych co nie będą chcieli się rejestrować i szkolić na uprawnienia.

Nie szerzymy dziwnych przedruków osób które nie mają zielonego pojęcia o zagadnieniu. Źródłem wciąż pozostaje https://www.ulc.gov.pl/pl/drony

Jak zatem zinterpretować takie zdanie:

Modelarze będą mogli latać na odrębnych zasadach jednak w tym celu, zrzeszeni w klubach lub stowarzyszeniach modelarstwa lotniczego będą musieli uzyskać zgodę i warunki od Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

Czy musimy się zrzeszyć , czy niekoniecznie a o zgodę muszą występować ci co już się zrzeszyli?
Jedno jest pewne -Droniarze to złooo jak powiedział klasyk i przez nich normalni latacze też dostaną w D..
Zapomniałem , czasami też jestem ....

Chyba nie musimy się zrzeszać tylko latać do wysokości 120 m w bezpiecznej odległości od ludzi i zabudowań w tzw. kategorii otwartej.

Obejrzyjcie.
https://youtu.be/hUp0Bh19prc
A tu jest strona https://d2directstore.com/products/heav ... kqNG8V3ZYg

Piękny.
Według http://www.segelfluggeschichte.ch/elfe-p2.html oryginał ważył pusty 65kg ale te +15kg to byłby baaardzo chudy pilot

PS. I jak już zrobili go w 1:1 to w sumie czemu zdalnie sterowany, zamiast po prostu wsiąść i latać. Chyba że to próba przed planowaną rekonstrukcją.

Oby nikomu nie było potrzebne, ale... Nie niszczy, nie pozostawia osadu, kompaktowy rozmiar w stosunku do proszkowych.

200 zł za gaśnicę która prawie do ognia trzeba wsadzić bo nie ma nawet metra zasięgu? 100kV???? Buhaha

Raczej nie będę miał potrzeby gaszenia urządzeń pod napięciem 100kV, ale w samochodzie łatwiej taka "umiejscowić", a "modelarskie pożary" gasi się raczej "kontaktowo", i podejście do źródła ognia nie jest problemem. A w przeciwieństwie do proszkowej, nie pozostawia żadnego syfu. Obecnie coraz trudniej jest z zakupem gaśnic halonowych...

Poczytałem opis produktu i można tam znaleźć ciekawostki np:

H2HO w postaci pary suchej czy mokrej ułatwia powstanie łuku elektrycznego i tu już przy gaszeniu urządzeń pod napięciem bym uważał. Opis może wprowadzić kogoś w błąd skoro można gasić aż do 100kV. Taki zapis może być potraktowany przez osoby niezorientowane jako pewnik że to jest bezpieczne
K2CO3 jest proszkiem (solą)więc pozostawi osad do tego jest higroskopijny i następna będzie korozja...
Produkt nieszkodliwy dla ludzi -strumień CO2 skierowany w panice komuś w twarz czy na skórę może spowodować uszkodzenia termiczne ( wskazówka -urządzenie jest izolowane termicznie )
Uśmiech wywołuje certyfikacja udzielona przez "rada miasta lusaka " a sołtys Wilkowyj też ?
Produkt nieszkodliwy ale jednocześnie znikomo toksyczny -czyli jednak i co przykryto sprawnym zwrotem "znikomo" ?
Artu -gaśnice halonowe są nadal dostępne .Wprowadzenie prawa F-gazowego zrobiło porządek w tym temacie .

Przy okazji czy można gasić urządzenia pod napięciem wodą? Większość odpowie że nie -i będą mieć rację.
Woda kranowa zawiera pewne ilości rozpuszczonych soli i przewodzi prąd. Dla zabezpieczenia osoby która gasi przyjęto że nie wolno używać wody do urządzeń pod napięciem .

A teraz kto powiedzał że urządzenia będące pod napięcie można gasić wodą? Są takie zastosowania.Patent polega jednak na sposobie gaszenia - woda nie jest podawana z węża -to są systemy bezobsługowe. Tak gasi się transformatory wysokich napięć poza budynkami.

na filmie jest mgła wodna ale jeśli odkopie w komputrze film to wstawie test gaszenia gdzie pięć ton wody w czasie krótszym niz 10 sekund zalewa płonący transformator i natychmiast go gasi.
Taka ciekawostka

A widzieliście ten kanał na YT NumaVIG Człowiek pokazuje jak zbudować, beż żadnej narracji

Polecam..... Niezły świr


https://youtu.be/_QXQWTSfwrY

A w tle dwie śmigające drukarki. Czad.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Dla tych co nie mają drukarek 3d a chcieli by mieć, nie warto . Oto najlepszy przykład


Wysłane z Tapatalka a to straszny SYFF!!!!

Krasnoludka wynajmę!

Na koronowirusowe czasy...

A wracając do modelarstwa:



W filmie:
styro ploter z pakietu 3s i drutu (to tyle z elektroniki)
przeróbka silnika z kosy na silnik modelarski (przeróbka to dodanie śmigła)
itd itp

Ale: LATA

i o to chodzi

Generalnie to bomba Chyba prościej byłoby trudno. Zazdraszczam tego płaskiego terenu.
Z główniejszych niedoróbek to luźnie popychacze do ogona i mocowanie serwa w skrzydle. Ale chyba to zmieni.

Taki większy brat PopEye

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Co tam dzisiaj widać na przekopie Mierzei?

Rozumiem gospodarka itd ale bardzo duża grupa biologów ostrzega że nikt nie wie co stanie się ze środowiskiem naturalnym gdy wystąpi cofka z morza

Nie znam się, ale czy to przypadkiem nie będzie zamykane śluzami?

Tam jest śluza . Pod względem technicznym jest O . K . Finansowo na pewno się nie zwróci .
Ale turystyka i porty nad zalewem oraz kanał Ostródzki dostaną solidnego kopa do przodu .
No i jeszcze reskim zagramy na nosie . Proszę pokazać mi kogoś kto przepłynął cieśninę piławską turystycznie .

Joker

Tak jak piszą Koledzy.
Będą śluzy i podnoszone mosty.


Zwrot kosztów, jak wyliczyli specjaliści, po 650 latach.

Zaniepokojony obecną sytuacją sołtys zwrócił się o wyjaśnienie problemu, co po jego niebie lata.
Może i Was to zainteresuje, tu lokalizacja dla Warszawy.
https://www.heavens-above.com/StarlinkL ... t=0&tz=CET

Ty powiedz Jurek sołtysowi żeby nie zerkał w niebo tylko pilnował terenów wokół Nidy, żeby mu ich nie spalili tak jak Biebrzy:



bo szykuje się susza.
PS: nie satelity w głowie, a Ciebie niech zatrudni żebyś okolice Twoimi modelami FPV mu patrolował to będzie większy pożytek niż zakazy dla modelarzy wymyślać.

Teraz to ani nie popijesz, ani nie popalisz w krzakach.

Nic na p teraz nie wolno

Nie narzekaj; te 2 metry odstępu od ślubnego szczęścia wychodzi u sąsiadki