o tym się nie mówi a lepiej wiedzieć...
Jeśli do stłuczki wezwiesz policję, przy założeniu, że w kolizji ucierpiały jedynie samochody, minimalny mandat za spowodowanie zagrożenia to od stycznia 2022 r. 1000 zł. Jeśli któryś z uczestników kolizji odniósł choćby niewielkie obrażenia, kwota mandatu rośnie do co najmniej 1500 zł.

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/ak ... ie/5b75se7

Teraz tym bardziej lepiej się dogadać podczas kolizji
I noga z gazu, bo za szybkość to już niezłe wietrzenie portfela

czekajcie, czekajcie, czy ja dobrze zrozumiałem?
Załóżmy, że że doszło do kolizji w której to ja jestem poszkodowany, ale mój samochód został uszkodzony w taki sposób, że nie jestem go w stanie usunąć z drogi, załóżmy, że policja zjawi się wcześniej niż usunę samochód z miejsca zdarzenia, tym samym będę utrudniał ruch i dostanę mandat 1000zł?

Nie

1000zł to za wezwanie panów , którzy stwierdzą kto jest winien i winnego ukarzą a za nieusunięcie z drogi pojazdu grozi dodatkowo 150 zł mandatu.
Grozi czyli pewnie te 150 zł nieobligatoryjnie no bo jak odpadnie koło to tylko pomoc drogowa może usunąć ( tak przynajmniej myślę)...

Dodam opisany w prasie przypadek. Jedziesz sam autem na zakupy do centrum handlowego, jedziesz lub stoisz sobie autem i nagle wjeżdża w Ciebie auto, w środku dwóch kolesi. Proponują się dogadać że to Twoja wina, a jeśli nie to wzywają milicję, a że ich jest dwóch to ich wersja, że to Ty wjechałeś w nich, a nie jak było wygra...
Przyjeżdża milicja, Twoja wina więc na dzień dobry dostajesz 1500, itd....

...dlatego warto zainstalować rejestrator.
wiem, bo miałem jeszcze ciekawszy przypadek, stoisz sobie ma czerwonym, a samochód przed Tobą zaczyna cofać. Po "uderzeniu" wysiada oburzona para i próbuje Ci wkręcić, że wjechałeś im w tył samochodu, na szczęście uratował mnie świadek, ale w dzisiejszych czasach rejestrator zrobiłby taka samą robotę o wiele szybciej. Jestem ciekaw czy na takich cwaniaków jest w nowym taryfikatorze jakiś bat ?

Od przeszło 3 lat jak jedna "melomanka" ze słuchawkach w uszach, zapatrzona w ekran syffona przy czerwonym dla niej świetle wlazła mi na samochód (odbiła się od drzwi pasażera) przy uruchomieniu silnika uruchamia mi się rejestrator.
Dobrze, że się nikomu nic nie stało, a jakby lolita złamała rękę? Udowodniłbym, że miała czerwone?
Co ciekawe, przez ten rejestrator jeżdżę trochę bardziej uważnie, bo...
Może się okazać, że jest to broń obosieczna

Też tak mam

Podlinkujcie urządzono sprawdzone może się przyda :p

Ja używam NAVITEL R600 GPS. Mała, tania, a robi robotę.

Tyle wariatów jeździ że też pomyślałem o rejestratorze, dziś przyszła kamera Viofo A119 V3, będę testował niebawem.
Podobno też niezłe są kamerki 70mai.

Piotrek bzdury Ci poposałem na PW
Kamerkę, którą używam, to Mio MiVue 508, a nie 538.
W drugim autku mam Mio MiVue 312
Obraz jest taki
https://drive.google.com/file/d/1lYhh36 ... Ea-g_/view

P.S. Karkóweczka była super, z kluseczkami

Trochę pokonuję do pracy i z powrotem. Muszę coś kupić. Tak na marginesie tej dyskusji wpadł mi pomysł. Myślę że w Yanosiku czy innych nawigacjach powinno być dodatkowe okienko obok prędkości z wysokością aktualnego mandatu

ostatnio zakupiłem 4 szt NAVITEL R600 GPS z "dodatkowym modułem zasilania" do samochodów w straży pożarnej. osobiście mam radio 2din z androidem i używam kamerki USB podpiętej do tego radio. plus taki że mam podgląd five, odtwarzanie w radiu na ekranie 7" , dodatkowo są różne aplikacje kóre np. kontrolują mi czy nie przekraczam linii drogi tzw. ADAS , krzyczy jak zbliżam się za szybko do samochodu poprzedającego etc.

No ale gościu, ty to pirat drogowy jesteś

Czerwone samochody jeżdżą szybciej.

Rejestrator mam chyba z 10 lat i uratował skórę w sytuacji gdy cwaniak próbował wymusić odszkodowanie sprowadzając lewych świadków .

Co do mandatów. Teraz można zapłacić 1500 za coś takiego jak brak okularów. Chodzi oczywiście o tych kierowców którzy mają wbite w prawo jazdy prowadzenie tylko w okularach bodaj 1.1 .
Pisze bodaj bo nie jestem na100%pewien .
Pytaliśmy policjantów i wg wytycznych jeśli taki kierowca prowadzi bez okularów to traktują tak jakby nie miał uprawnień

Od kiedy w ślepiach mam państwowe sztuczne soczewki (po leczeniu zaćmy), do jazdy zakładam okulary ze szkłami zero dioptrii. Poza samochodem żadne okulary nie są mi już potrzebne.

Mam kilka lat 70mai. Zadowolony z jakości nagrań w dzień i w nocy. Komunikuje się tylko z smartfonem, bo nie ma ekranu. Nie potrzebowałem jeszcze ratować sobie dupy z jej pomocą. Tfu tfu tfu....