Latałem, latałem i sobie coś ciekawego wylatałem.
Pierwsza ciekawostka, równoległe pasy w zbożu na kilku polach.

Ciekawe jak takie pasy w zbożu powstają.

Druga również interesująca sprawa, chyba nol-a uchwyciłem w obiektywie.
Najpierw film.

Trochę pokombinowałem i kilka kadrów zrobiłem z filmu.
Tu zaczyna go być widać dość wyraźnie, zaznaczony strzałką.

Kolejne kadry.

Teraz mapa z googli.

Obiekt przeleciał ponad 300 m w tym czasie. Film robiony z prędkością 60 klatek na sekundę. NOL-a widać na filmie na 16 klatkach, niech ktoś policzy prędkość. Mnie wychodzi około 3 machy. Chyba że źle liczę.
Na pewno wysokość jego lotu była poniżej 100 m, no i zbliżenie na obiekt.

Raczej dobrze liczysz. Mnie też wyszło ~1125 m/s więc rzeczywiście dość szybko...

Zakładając, że leciał nad samą ziemią. I wtedy zostawiał też cień prawda? Albo coś co przeleciało przed samym obiektywem i wtedy nie musiało już być takie szybkie:


źródło: http://www.supercoloring.com/fi/varityskuvat/onnellinen-ville
mają fajne kolorowanki dla dziecków

A pasy w zbożu pierwsza klasa!

Na tym polu z pasami to widać jeszcze jakąś anomalię, obszar zboża o innym kolorze, więc coś tam musi być. Wiem gdzie to się znajduje, trzeba przejść z wykrywaczem. Natomiast NOL to jest na pewno, bo nie da rady ustalić co to i na jakiej wysokości leciało. Stawiam na bielinka kapustnika

Szybki ten bielinek
Wykrywacz może niczego nie znaleźć, to nie musi być nic metalowego. Czasem takie rzeczy to pozostałości starych melioracji, a czasem rzeczy kwalifikujące się jako stanowiska archeologiczne.

Albo jednak metalowe



I muzyczka:

Hubert taki statek kosmiczny to widziałem w 1999 roku, Orzeł się nazywał, może rozbił się na pobliskim polu.
Jeszcze jedna fotka pasów to nie są te same, oddalone od pierwszych o jakieś 200-300 m i pod kątem 90*, muszę tam polatać i porobić zdjęć.

No to kolejny SS2000 coś ciekawego znalazł . Przy okazji przypomnę swój filmik z podobna rzeczą. To "coś" zmierza do dolnego prawego rogu. Film jest zwolniony 10x.

Przez chwilę to poczułem się jak łowca ufo i tropiciel zjawisk paranormalnych. A tu proszę bielinek metr przed kamerą i zwykła melioracja.
Ale warto było, do tego sporo teorii zostało wymyślonych i dopasowanych, choćby te "trzy machy"
Przypomniało mi się
U mnie na wsi był taki jeden co miał ksywę "trzy machy", człowiek z rodzaju tych co fioletowy nos mają i do każdego mówił aby mu zostawić właśnie trzy machy.
Bo na picie było a na palenie brakowało

Zaciekawe.
Swoją drogą nowoczesne kamery zapisują z prędkością 60 klatek na sekundę a niektóre nawet szybciej, te "dziwne cóśki" zapierniczają strasznie szybko. Ciekawe co to takiego ?
Wystrzelony pocisk z pobliskiego poligonu ? Mam na myśli tak "pobliskiego", że nie słychać wystrzału a pocisk wciąż leci .

Moja zapisuje 120 klatek/s ale używam 60. Te cosie, to pewnie śmieci jakieś w powietrzu, na pewno efektownie to wygląda jak przeleci obok kamery. Bo jakby leciało te trzy machy, to tylko energia lub inny wymiar. Na pewno nie byłaby to francuska technologia tylko obcych.

Kolejne coś przed obiektywem. O tej porze roku to chyba pająki wybrały się na wycieczkę. Tylko że to na pewno nie leciało z wiatrem. Poruszało się około 90* w stosunku do kierunku wiatru.

A może opanowały sztukę latania z bocznym wiatrem

Trudno ocenić co to jest. Porusza się chyba dość szybko ale na meteoryt to zbyt płaski tor lotu.

Wiem Marku, ale to tak dla żartów i jeszcze jedno coś.

Są to kadry z filmu, na filmie zasuwa to dość szybko, wygląda że nagrywane są jakieś blisko lecące "rzeczy", być może to tzw. babie lato.

90*
lepiej wygląda jeśli wklepiesz "alt+0176"
90°

Meteoryt ?
lecący poziomo ?
nie było go słychać ?
przecież jak coś pruje powietrze z taką prędkością i to w poziomie to musi wydawać jakiś dżwięk ?
jeśli to meteoryt to dla zachowania takiego toru lotu musiałby lecieć z prędkością znacznie przewyższającą prędkość pocisku ....
a może poprostu zazdrosny sąsiad rzucał kamieniami ??

Panowie, bez jaj.
Co wyście nigdy nie widzieli jak echo wygląda?

Jeszcze w innym miejscu, wygląda że sporo tego u mnie lata, tego czegoś.

A tu sytuacja z podglądu, widać kierunek siłę wiatru, tor lot obiektu, oraz modelu. Wychodzi że to ma napęd jakiś.

Szkic prawie jak przy katastrofie w przestworzach, teraz mogę sobie sporo teorii wymyślać. Co by to nie było, to ciekawie wygląda na filmach.

Jurek strach u ciebie latać, można czymś oberwać

A jednak pająki.

Swoją drogą ciekawe jest czy mają zgodę na loty załogowe?