Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 13:26

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 84 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 11 maja 2018, 12:28 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 października 2014, 20:46
Posty: 794
Wiek: 46
Lokalizacja: Rozterk
Dziś pierwsze miodobranie :D


Załączniki:
IMG_20180511_093615.jpg
IMG_20180511_093615.jpg [ 2.55 MiB | Przeglądane 11524 razy ]

_________________
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, bo się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić"

Pozdrawiam Piotrek
POL 505
Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 11 maja 2018, 15:50 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 3 czerwca 2010, 20:17
Posty: 4301
Wiek: 62
Lokalizacja: Wrocław
Fajnie choć jak widzę trochę słabo przynajmniej w tej widocznej ramce.

_________________
Pozdrawiam
Konrad P.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 11 maja 2018, 19:23 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 października 2014, 20:46
Posty: 794
Wiek: 46
Lokalizacja: Rozterk
Pełna ramka miodu tylko nie cała poszyta:)

_________________
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, bo się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić"

Pozdrawiam Piotrek
POL 505


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 11 maja 2018, 19:29 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 13 kwietnia 2012, 14:28
Posty: 2487
Wiek: 58
Lokalizacja: Szczytniki
Nie wiem jak jest u mnie, ale w tym uliku zmienionym w zeszłym roku, to już dałem drugi korpus i nadstawkę. Po niedzieli sprawdzę. Reszta przeniesiona w tym roku średnio sobie radzi, ale pomału dochodzą do siebie. No i wychodzi że mamy jeszcze jeden fajny dział na forum, poza tym ornitologicznym o Klekotach. Jednym słowem z entomologią na ty :lol:

_________________
Pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 11 maja 2018, 20:16 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 października 2014, 20:46
Posty: 794
Wiek: 46
Lokalizacja: Rozterk
To jeszcze pokażę jak mateczka u mnie w jednym z uli czerwi:)


Załączniki:
IMG_20180511_090809.jpg
IMG_20180511_090809.jpg [ 3.39 MiB | Przeglądane 11434 razy ]
IMG_20180511_090718.jpg
IMG_20180511_090718.jpg [ 2.59 MiB | Przeglądane 11434 razy ]

_________________
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, bo się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić"

Pozdrawiam Piotrek
POL 505
Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 11 maja 2018, 20:42 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 3 czerwca 2010, 20:17
Posty: 4301
Wiek: 62
Lokalizacja: Wrocław
Piotrek no to świetnie że całe ramki są miodne. Ten pierwszy miód zawsze jest wyczekiwany. Ja osobiście tego pierwszego jakoś tak nie bardzo :) Zawsze wyczekuje tego ostatniego spadziowego i wrzosowego.
Moja małżonka znów fanką lipowego.

PS.
Te ostatnie fotki świetne. Jak pisałem wcześniej młodość mi się przypomina. Uwielbiałem za dziecka z dziadkiem pracę przy ulach. Powiem wam, że dziadka miałem dziwnego, ale normalniał przy pszczołach. :D

No dobra skoro już wątek trochę zboczył to napisze pewną przygodę jaką miałem 2 lata temu. Wcześnie nie pisałem bo pewnie nikt by mi nie uwierzył ale....
Dzień w dzień 2x chodzę z psem na spacer na pobliskie pola. Jedno pole jest od 10 lat ugorem. Jakiś pszczelarz postawił tam 5 uli. Dwa lata temu szedłem jak zawsze w pobliżu tych uli. Już z daleka słyszałem że jest coś nie tak jak zawsze. Dużo szumu i bzyczenia. Jak podszedłem bliżej to zobaczyłem chmurę pszczół. Pies tchórz pospolity spitolił natychmiast a ja musiałem przejść przez tą chmurę pszczół.

Jak doszedłem stanąłem trochę wystraszony, że mnie zagryzą na śmierć. Ku mojemu zdziwieniu i ogromnemu zaskoczeniu zaczęły siadać na mnie, ale nie gryzły. Siadały też na pobliskim krzaku. Wówczas przypomniałem sobie jak dziadek łapał pszczoły, które się wyroiły (nie wiem jak to fachowo sie nazywa) i przenosił do pustego ula. Koniec końców jedna mnie dziabnęła, ale tylko przypadkowo. Szok i niedowierzanie było naprawdę ogromne. Siadały na głowie na rękach gdzie popadło. Szedłem pomału a one odfruwały i siadały na tym krzaku.
Krzak aż się uginał pod ciężarem pszczół. Po godzinie jak wracałem już było po sprawie odleciał cały ruj.

Coś niesamowitego, pierwszy raz coś takiego mnie spotkało. Emocje sięgały zenitu, strach, fascynacja, niedowierzanie, wszystko na raz.
Kurde chcę mieć choć jeden ul.

_________________
Pozdrawiam
Konrad P.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 18 maja 2018, 23:11 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 21:21
Posty: 2197
Wiek: 58
Lokalizacja: COLNE Lancashire U.K.
Prezentujecie tutaj swoje prace nie związane z modelarstwem, więc i ja chciałbym się pochwalić co ostatnio "uliniłem" ;)

Tak to wyglądało zimą:
Załącznik:
WP_20180228_14_50_56_Pro.jpg
WP_20180228_14_50_56_Pro.jpg [ 161.6 KiB | Przeglądane 11320 razy ]

Tak na wiosnę:
Załącznik:
WP_20180506_18_14_51_Pro.jpg
WP_20180506_18_14_51_Pro.jpg [ 240.63 KiB | Przeglądane 11320 razy ]

Prace ziemne:
Załącznik:
WP_20180512_10_28_14_Pro.jpg
WP_20180512_10_28_14_Pro.jpg [ 236.77 KiB | Przeglądane 11320 razy ]

Pierwsza próba:
Załącznik:
WP_20180512_21_30_37_Pro.jpg
WP_20180512_21_30_37_Pro.jpg [ 126.29 KiB | Przeglądane 11320 razy ]

Wykończenie i efekt końcowy:
Załącznik:
WP_20180514_11_59_21_Pro.jpg
WP_20180514_11_59_21_Pro.jpg [ 229.26 KiB | Przeglądane 11320 razy ]

Załącznik:
WP_20180518_21_52_33_Pro.jpg
WP_20180518_21_52_33_Pro.jpg [ 114.17 KiB | Przeglądane 11320 razy ]

_________________
Pozdrawiam Jarek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: sobota, 19 maja 2018, 04:41 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 stycznia 2016, 13:16
Posty: 3703
Wiek: 58
Lokalizacja: Winnica k/Pułtuska
Idealna wylęgarnia komarów :mrgreen: :lol:

_________________
Pozdrawiam, Artur


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: sobota, 19 maja 2018, 20:17 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 13 kwietnia 2012, 14:28
Posty: 2487
Wiek: 58
Lokalizacja: Szczytniki
Dzisiaj byłem na XV Rajdzie Pojazdów Zabytkowych Szlakiem Republiki Partyzanckiej, oczywiście jako uczestnik. Mojemu pojazdowi do zabytku jeszcze kilka lat pozostało, ale byłem innym autem, znajomego a ten zabytkiem jest. W sumie to tylko z 1/3 trasy żeśmy zaliczyli, ale i tak fajnie było. Teraz kilka fotek.
Chyba najładniejszy w Polsce pomnik Marszałka.
No i nie bez kozery stoi właśnie w tym miejscu.
Załącznik:
DSC00170.jpg
DSC00170.jpg [ 790.31 KiB | Przeglądane 11270 razy ]

Załącznik:
DSC00173.jpg
DSC00173.jpg [ 307.32 KiB | Przeglądane 11270 razy ]
Załącznik:
DSC00178.jpg
DSC00178.jpg [ 354.63 KiB | Przeglądane 11270 razy ]
Załącznik:
DSC00179.jpg
DSC00179.jpg [ 321.92 KiB | Przeglądane 11270 razy ]
Załącznik:
DSC00180.jpg
DSC00180.jpg [ 343.41 KiB | Przeglądane 11270 razy ]
Załącznik:
DSC00181.jpg
DSC00181.jpg [ 313.58 KiB | Przeglądane 11270 razy ]
Załącznik:
DSC00184.jpg
DSC00184.jpg [ 304.66 KiB | Przeglądane 11270 razy ]

Tym białym z celownikiem jechałem z 1972 roku jest.
A tak wyglądała przeprawa przez Wisłę.
Załącznik:
DSC00183.jpg
DSC00183.jpg [ 364.44 KiB | Przeglądane 11270 razy ]

A tu ujście Dunajca do Wisły.
Załącznik:
DSC00187.jpg
DSC00187.jpg [ 174.8 KiB | Przeglądane 11270 razy ]

Jak się spodoba mogę jeszcze parę obrazków wstawić.

_________________
Pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: sobota, 19 maja 2018, 20:25 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 12 kwietnia 2012, 10:46
Posty: 6037
Wiek: 45
Lokalizacja: Kraków
Dawaj, dawaj

_________________
pozdrawiam
Hubert
https://www.banggood.com/?p=WQ230911983820130156


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: sobota, 19 maja 2018, 22:03 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 13 kwietnia 2012, 14:28
Posty: 2487
Wiek: 58
Lokalizacja: Szczytniki
Zaraz za przeprawą jest miejscowość Gręboszów, tutaj urodził się mjr Henryk Sucharski. Nawet nie wiedziałem że to tak blisko.
Następnie Zalipie, są tu domy malowane w kwiatki.
Załącznik:
DSC00205.jpg
DSC00205.jpg [ 272.45 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00201.jpg
DSC00201.jpg [ 416.81 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00207.jpg
DSC00207.jpg [ 679.25 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00210.jpg
DSC00210.jpg [ 281.02 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00213.jpg
DSC00213.jpg [ 165.33 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00214.jpg
DSC00214.jpg [ 228.6 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00219.jpg
DSC00219.jpg [ 453.51 KiB | Przeglądane 11291 razy ]

Podobno cała wieś jest tak pomalowana.

Później był Szczucin i muzeum drogownictwa, nawet fajne maszyny były.
Załącznik:
DSC00230.jpg
DSC00230.jpg [ 279.78 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00231.jpg
DSC00231.jpg [ 299.2 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00224.jpg
DSC00224.jpg [ 307.62 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00220.jpg
DSC00220.jpg [ 277.61 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00223.jpg
DSC00223.jpg [ 316.39 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00249.jpg
DSC00249.jpg [ 279.71 KiB | Przeglądane 11291 razy ]
Załącznik:
DSC00233.jpg
DSC00233.jpg [ 348.04 KiB | Przeglądane 11291 razy ]

Całe towarzystwo pojechało do Skalbmierza a następnie na tor samochodowy do Kielc. Jutro drugi dzień rajdu. My musieliśmy już jechać do domu, w sumie zeszło od 8 do 17

_________________
Pozdrawiam Jurek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: wtorek, 22 maja 2018, 23:04 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1499
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
Tak a' propos sprzętów do pszczółek zacząłem od zeszłego roku używać do spryskiwania rójek mających zamiar uciekać takiego wyspecjalizowanego rozpylacza wody. Dla niewiedzących po co to - wyjaśniam. Gdy szczęśliwie uda się zauważyć taki wychodzący rój, żeby go zmusić do usiądzenia na jakimś krzaczku, drzewku spryskuje się rojące się pszczoły wodą. Pszczelaki wtedy najczęściej zaczynają szukać miejsca do przeczekania deszczu i zbierają się w "brodę" na jakiejś gałęzi. Wtedy należy je strząsnąć do worka lub prosto do pustego ula i osadzić na świeżym miejscu. No i właśnie z tą dostępnością wody pod ręką różnie bywa. Nie zawsze wąż ogrodowy z jakąś końcówką zraszającą sięga w potrzebne miejsce. Machanie garnuszkiem wodą z wiadra też średnio wychodzi. Raczej grubo :lol:
Dlatego wpadłem na pomysł użycia sikawki. Właściwie się sprawdza. Zasięg ma nooo dobry. Udoskonaliłbym co nieco. Pompka raczej słaba. Wymieniłbym na coś a'la pompka rowerowa, ale zaworek spustu jest słaby, wręcz prymitywny i większe ciśnienie przepcha wodę przez niego. Gdy sikawka nie jest w użyciu, w kabłąk jest wstawiana specjalna rozpórka odpychająca do tyłu spust, przeciwdziałająca długiemu zgniataniu wężyka na "zaworze"
Załącznik:
IMG_20180517_062854.jpg
IMG_20180517_062854.jpg [ 68.22 KiB | Przeglądane 11217 razy ]

Załącznik:
IMG_20180516_203716.jpg
IMG_20180516_203716.jpg [ 69.33 KiB | Przeglądane 11217 razy ]

i tu mam pytanie, czy ktoś miałby pomysł czym można by zastąpić ten zaworek na mocniejszy ale jednocześnie szybki. Obrotowy jakiś walcowy czy kulowy będzie za za powolny raczej. Nawet pomyślałem o jakimś elektrozaworze, ale to będzie przerost formy nad treścią :mrgreen:

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: środa, 23 maja 2018, 02:16 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 21:21
Posty: 2197
Wiek: 58
Lokalizacja: COLNE Lancashire U.K.
Załącznik:
pol_pl_Cisnieniowy-spryskiwacz-ogrodowy-1-5L-1111_1.jpg
pol_pl_Cisnieniowy-spryskiwacz-ogrodowy-1-5L-1111_1.jpg [ 35.71 KiB | Przeglądane 11208 razy ]


Grzegorz, a nie lepszy byłby taki spryskiwacz ogrodowy:

_________________
Pozdrawiam Jarek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: środa, 23 maja 2018, 06:22 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 20 marca 2010, 17:25
Posty: 3602
Wiek: 36
Lokalizacja: Warszawa
Dokładnie miałem proponować to samo co Jarek. Kręcąc dyszą można regulować skupienie strumienia. No i zaworek nie popuszcza :-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: środa, 23 maja 2018, 19:39 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1499
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
Chyba niewyraźnie napisałem, że chodzi o znacznie większy zasięg od takich zraszaczy jak pokazaliście. Rój który się wyraja zamienia się w latającą chmurę o średnicy 6 do 8 m ale i więcej, tak od wysokości 1 m. Tak około oczywiście. Trzeba je obsikać pseudo deszczem też z kilku metrów. Zawartość tego mojego "rozpylacza" starczy na kilkanaście sekund sikania na może 6-7 m w kilku pompowaniach. Czyli troooochę za mało. Pytanie pozostaje otwarte.
Nie wiem, czy przeróbka dyszy w takim pompowanym zraszaczu na strugę byłaby możliwa.

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: środa, 23 maja 2018, 19:47 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 3 czerwca 2010, 20:17
Posty: 4301
Wiek: 62
Lokalizacja: Wrocław
Grzegorz w tej sytuacji to tylko opryskiwacz do drzewek z lancą 2-3 metrową. Przerobić trzeba byłoby samą dyszę żeby pył jaki robi taki opryskiwacz był odrobinkę rzadszy. Czasami są dołączane różne średnice dysz, dające okrąg, płaski strumień itd. Taki opryskiwacz musi mieć ciśnienie żeby poza tą lancą dał jeszcze około 2-3m rozprysku wody.
No ale to koszty.
Druga opcja to zwykły hydrofor i wąż ogrodowy z dobrą końcówką. Tyle że nie wiem gdzie te ule masz i da się dojść z takim wężem.

_________________
Pozdrawiam
Konrad P.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: środa, 23 maja 2018, 21:13 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1499
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
Dzięki Konradzie za inwencję :) Miałem na myśli coś lekkiego i przenośnego o w miarę dalekiej szprycy. Hydrofor to już ciężka artyleria.

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: środa, 23 maja 2018, 21:25 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 3 czerwca 2010, 20:17
Posty: 4301
Wiek: 62
Lokalizacja: Wrocław
Ale taki opryskiwacz 3l ze sztycą na kołku od szczotki dałby Ci te 5-7m oprysku. Jak już iść po bandzie to wiesz są takie zakładane na plecy więc byłbyś mobilny. :)

_________________
Pozdrawiam
Konrad P.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: czwartek, 24 maja 2018, 21:32 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 15 grudnia 2013, 22:18
Posty: 155
Wiek: 60
Lokalizacja: Chorzów
U wujka Changa $10,90:
Obrazek
https://pl.aliexpress.com/item/Child-Summer-Beach-Gaming-Water-Gun-Kids-Outdoor-Super-Soaker-Blaster-Fire-Backpack-Pressure-Squirt-Pool/32811068678.html

_________________
pozdrawiam Irek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: czwartek, 24 maja 2018, 21:44 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1499
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
To wygląda ciekawie Irku. Prawdziwy rozpylacz :D To chyba sika na bieżąco, ile się ściśnie, tyle wyleci. Dzięki za wyszukanie.

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 25 maja 2018, 06:43 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 1 lutego 2011, 19:48
Posty: 2807
Wiek: 59
Lokalizacja: Milanówek
Konrad o czymś takim myślał , jeśli masz opryskiwacz to lanca 3 m dostępna jest tu.
Załącznik:
pobrane.png
pobrane.png [ 3.82 KiB | Przeglądane 6825 razy ]

https://kwazar.com.pl/lanca-teleskopowa-3m
Miałem taką i wiem, że nie jest zbyt ciężka.
Edycja
mają też 5m
https://kwazar.com.pl/lanca-teleskopowa-5m

_________________
pozdrawiam
Andrzej


Ostatnio edytowano piątek, 25 maja 2018, 07:00 przez Andrzej_P, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 25 maja 2018, 07:00 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 3 czerwca 2010, 20:17
Posty: 4301
Wiek: 62
Lokalizacja: Wrocław
Dokładnie o czymś takim myślałem. Daje świetną mgiełkę i dość dużą średnicę tej mgiełki. Tyle że baniak trzeba trzymać w jednej ręce a sztyce w drugiej i nie wiem czy to się sprawdzi. Ale skoro ma to doprowadzić pszczoły żeby siadły na krzaku lub drzewie to moim zdaniem najlepsze z możliwych rozwiązań. Te wszystkie zabawki to albo strumień krótki albo zbyt gruby też angażujące dwie ręce.

_________________
Pozdrawiam
Konrad P.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 25 maja 2018, 10:11 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 6 września 2012, 13:21
Posty: 2174
Wiek: 56
Lokalizacja: Brudzew
A coś w ten deseń - opryskiwacz jak powyżej, pompka spryskiwaczy od dowolnego autka, modelarski (a jakże inaczej :D :D :D.. ) akuś 3S - i masz coś co jest nie tylko mobilne, ale i o większym polu rażenia niż z pompką pneumatyczną?..

_________________
Jak mówię że coś zrobię to zrobię, nie trzeba mi co pół roku przypominać..
- Sławek -


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 25 maja 2018, 10:58 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1499
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
Widzę zaangażowanie :D, dziękuję bardzo. Jednak po zastanowieniu się to te kwazary i w ogóle opryskiwacze wydaje mi się to nie to. One są do robienia mgiełki w sumie na niewielką odległość. Może metr. To jest do oprysku kwiatków i czegoś tam.
I nie ma czego się z nimi pieścić jakąś mgiełką, to trzeba je skropić! Grunt, żeby królowa poczuła i wyraziła chęć usiądzenia a reszta pójdzie za nią.
Pompki od spryskiwaczy byłyby ok, tylko ten zasięg, za słabe, metr, dwa to w porywach.
Tak na myśl mi przyszła zwykła plastykowa hydronetka. To powinno niexle sikać
Obrazek

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: piątek, 25 maja 2018, 17:15 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 21 marca 2010, 09:34
Posty: 5146
Wiek: 52
Lokalizacja: Plewiska
Konrad_P napisał(a):
Ale taki opryskiwacz 3l ze sztycą na kołku od szczotki dałby Ci te 5-7m oprysku. Jak już iść po bandzie to wiesz są takie zakładane na plecy więc byłbyś mobilny. :)

toto nazywa sie hydronetka

_________________
Pozdrawiam Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: niedziela, 18 lipca 2021, 00:07 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1499
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
Wcześniej w tym wątku pokazywałem podkurzacz, który używam, z modyfikacjami od nowości i późniejszymi. Na stronie 2 są te pierwsze.

Teraz pokażę ostatnie modyfikacje wynikające z eksploatacji.

Załącznik:
ogólny.jpg
ogólny.jpg [ 160.98 KiB | Przeglądane 2113 razy ]

Korek wylotu można oczywiście zrobić jako zwykłą zatyczkę z drewna. Odpalać paliwo dymiące można od góry wrzucając po kolei podpałkę, zapalić ją, dorzucić właściwego paliwa, podmuchać itd. Wreszcie otwieranie w celu uzupełnienia paliwa. Można chwycić gorący lejek wylotowy i ciągnąć. Idzie jakoś gdy wszystko jest nowe i czyste. Potem już nieeeee.

Załącznik:
IMG_20210710_195020.jpg
IMG_20210710_195020.jpg [ 130.9 KiB | Przeglądane 2113 razy ]

Ale można sobie ułatwić nieco życie wprowadzając trochę zmian. Zatyczka jeśli nie będzie na sznureczku bądź łańcuszku szybko się zapodzieje. Dlatego zrobiłem korek na sprężynkach z blachy z wybrzuszeniem zatykającym okrągły wylot. Gdy dłuższe chwile nie używa się dymu, zasłonięcie wylotu wydłuża czas palenia się oszczędzając paliwo. Zmniejsza też częstotliwość czasochłonnego uzupełniania. Zatyczka tłumi też płomień doprowadzając do wygaszenia. Po uzupełnieniu paliwa można odpalić ponownie to wygaszone.
Wzór blaszki ze sprężynkami zaczerpnąłem z patentu z 1950 roku.
Załącznik:
smoker-patent-print-1950.jpg
smoker-patent-print-1950.jpg [ 66.91 KiB | Przeglądane 6196 razy ]


Oczywiście w takim ponownym odpaleniu pomoże dodatkowe wejście.
Dolny króciec do odpalania zapożyczyłem z filmiku użytkownika Dolnośląskie Miody. Składa się z redukcji miedzianej 20 na 18 mm i kapturka miedzianego 20 mm. Oba elementy dobierane, żeby wchodziły na siebie suwliwie.
Załącznik:
IMG_20210710_194749a.jpg
IMG_20210710_194749a.jpg [ 101.34 KiB | Przeglądane 6196 razy ]
Załącznik:
IMG_20210710_194931a.jpg
IMG_20210710_194931a.jpg [ 103.28 KiB | Przeglądane 6196 razy ]
Załącznik:
IMG_20210710_200103a.jpg
IMG_20210710_200103a.jpg [ 141.56 KiB | Przeglądane 6196 razy ]

W oryginale króciec był mocowany w ściance cylindra na wcisk. Mnie się to nie chciało udać. Wywierciłem wiertłem choinkowym otwór 20 mm. Połączyłem króciec ze ścianą silikonem wysokotemperaturowym. A przed wypadnięciem zabezpieczyłem zrobioną z aluminium obejmą dopasowaną do krzywizny ściany cylindra. Ściąga ją śrubka Torx.

Na koniec moja autorska modyfikacja. Praktycznie wszystkie podkurzacze są źle zbudowane jeśli chodzi o mocowanie lejka do cylindra. Cylinder powinien nasuwać się na lejek. Wtedy wszelkie smoły wytrącające się na wychładzanej powietrzem blasze lejka spadałyby na powrót do cylindra i zostałyby odparowane lub spalone. A ponieważ wchodzą na siebie odwrotnie - lejek nasuwa się na cylinder - więc smoły wytrącają się na lejku i ściekają osadzając się ostateczne na powierzchniach pierścieni cylindra i lejka skutecznie je sklejając i cementując. Jak to się nabuduje, trudno je nacisnąć a jeszcze trudniej zdjąć jeden z drugiego na gorąco. Dlatego zaprojektowałem w DSM a potem wykonałem ręcznie z aluminium taki "spychacz". Posiada wewnątrz dwie sprężynki utrzymujące w położeniu dyżurnym dźwigienki.
Załącznik:
IMG_20210713_003744.jpg
IMG_20210713_003744.jpg [ 146.29 KiB | Przeglądane 2113 razy ]


A ponieważ zgodnie z zasadami tego forum bez filmu się nie liczy, proszę


_________________
pozdrawiam Grzegorz


Ostatnio edytowano wtorek, 8 sierpnia 2023, 07:54 przez krankor, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: niedziela, 18 lipca 2021, 07:20 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 października 2014, 20:46
Posty: 794
Wiek: 46
Lokalizacja: Rozterk
Super rozwiązanie. Nie wiem jakie masz pszczoły ale zakład że łagodne. Jeśli chodzi o używanie podkurzacza to ja wyznaję zasadę jak najmniej dymu. Ostatnio stosuję wodę w postaci mgiełki oczywiście przy większych temperaturach. Wiosną praktycznie nie używam dymu :)
Jak jest wziątek to dziewczyny są zajęte zbieraniem nektaru. Nie ukrywam, że zawsze w pogotowiu czeka podkurzacz, czasami zapomnę go tylko rozpalić ;)
Załącznik:
IMG_20210714_111829_1.jpg
IMG_20210714_111829_1.jpg [ 4.06 MiB | Przeglądane 6181 razy ]

Ten że zdjęcia ma dwadzieścia lat, tyle ile mam pszczółki :)

_________________
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, bo się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić"

Pozdrawiam Piotrek
POL 505


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: niedziela, 18 lipca 2021, 17:01 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1499
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
Niestety nie wszystkie są łagodne. Są teraz dwa ule wyjątkowo wredne. Nie zawsze oczywiście trzeba używać dymu. Do małego zajrzenia i coś tam stosujemy Apiarom i to rozcieńczony jeszcze wodą, w formie mgiełki.

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: sobota, 10 lutego 2024, 17:27 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 21:21
Posty: 2197
Wiek: 58
Lokalizacja: COLNE Lancashire U.K.
Zgodnie z tematem: Nie samymi modelami człowiek żyje.
Chyba mnie nie znacie jeszcze z tej strony ? ;)


_________________
Pozdrawiam Jarek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: sobota, 10 lutego 2024, 19:08 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 3 czerwca 2010, 20:17
Posty: 4301
Wiek: 62
Lokalizacja: Wrocław
Jarek rewelacja.

_________________
Pozdrawiam
Konrad P.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2024, 02:32 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 21:21
Posty: 2197
Wiek: 58
Lokalizacja: COLNE Lancashire U.K.
Dziękuję Konrad. Miło mi, że się podoba ;)

_________________
Pozdrawiam Jarek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2024, 08:30 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 11 maja 2010, 21:15
Posty: 7375
Wiek: 54
Lokalizacja: Śrem
WoW! Gitara, fortepian, no może skrzypce lub trąbka, ale akordeon? No to mnie Jarku zaskoczyłeś. Fajnie, że spelniasz się też muzycznie.

Wysłane z mojego SM-M127F przy użyciu Tapatalka

_________________
Pozdrawiam - Wojciech; POL - 7728
Jantar Themisto; Jantar Magic; Futaba 18SZ
FILMY


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2024, 12:20 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 1 lutego 2011, 19:48
Posty: 2807
Wiek: 59
Lokalizacja: Milanówek
Rewelacja!

_________________
pozdrawiam
Andrzej


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2024, 12:22 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 25 stycznia 2016, 13:16
Posty: 3703
Wiek: 58
Lokalizacja: Winnica k/Pułtuska
Jarku Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Artur


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2024, 21:24 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 6 lipca 2011, 11:27
Posty: 1499
Wiek: 59
Lokalizacja: Wągrowiec - Wlkp
Faaaaaaaaaaajnie Jarku! Często jest ten utwór znany jako "Pożegnanie Słowianki"

_________________
pozdrawiam Grzegorz


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2024, 22:25 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 grudnia 2010, 21:21
Posty: 2197
Wiek: 58
Lokalizacja: COLNE Lancashire U.K.
Dziękuję bardzo za pozytywny odbiór ;) .
A Tobie Grzegorz za podpowiedź, że ten utwór ma też inny tytuł. O tym nie wiedziałem. Chociaż domyślałem się od samego początku, że w języku rosyjskim zapewne inaczej jest tłumaczony.

_________________
Pozdrawiam Jarek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: poniedziałek, 12 lutego 2024, 09:23 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 października 2014, 20:46
Posty: 794
Wiek: 46
Lokalizacja: Rozterk
Zawsze twierdziłem, że facet musi umieć grać przynajmniej na jednym instrumencie. Sam gram na trąbce ale ja używam tylko 3 palców, akordeon czy pianino to moje młodzieńcze marzenie. Brawo :)

_________________
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, bo się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić"

Pozdrawiam Piotrek
POL 505


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: poniedziałek, 12 lutego 2024, 17:29 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 21 marca 2010, 18:35
Posty: 2328
Wiek: 60
Lokalizacja: Poznań - Jeżyce
No szacun Panowie...
ja grać nie umiem, ale za to taką lampę zrobiłem..

Załącznik:
20231004_191054.jpg
20231004_191054.jpg [ 2.31 MiB | Przeglądane 827 razy ]

I nawet swieci...

_________________
Bartek
NEVER STOP EXPLORING!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: wtorek, 13 lutego 2024, 11:40 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 października 2014, 20:46
Posty: 794
Wiek: 46
Lokalizacja: Rozterk
Podoba mi się :)

_________________
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, bo się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić"

Pozdrawiam Piotrek
POL 505


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Nie samymi modelami człowiek żyje.
PostNapisane: wtorek, 13 lutego 2024, 21:15 
Offline
modelarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 14 listopada 2010, 16:49
Posty: 218
Wiek: 43
Lokalizacja: Strumień - Zabłocie
Fajna! Ale czy to na pewno tylko lampa? Nie dałoby rady przerobić jej na taki mały destylator? ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 84 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  

118,267,146 Wyświetlone Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL