Ach podczepię się pod temat. Szukam Dostawczka , nie za drogi ale te kilkanaście tys dam. przegladam z kolegą otomoto widzę sprintera 313 pajny na foto ok , dzwonimy ,
-witam ja w sprawie ogłoszenia aktualne
-tak
-jestem zainteresowany , proszę opowiedziec a autku ,
- eee panie jeździ, silnik suchy, nie kopci, blacharka zrobiona na całości.
- dobra pasuje. mogę przyjechać jutro (niedziela) godzina taka i taka
- wsiadamy z kolegą w auto dymamy 300km w jedną stronę. podjeżdżamy no stoi auto z daleka ok. ale z bliska mamy wątpliwości.
- wychodzi pan w epaki i informuje ze to jest to auto, nie jest już mu potrzebne i sprzedaje. oglądamy czy jest rdza,,,, eee panowie nie ma bo wiecie taki znajomy chłopak z rodziny się uczył no i wspawał dookoła nowe blachy i pomalował

są nie doróbki i lakier źle siadł (zacieki i maty , źle wyszlifowane ) ale rdzy nie ma !!!!
- ok pokaż pan pakę , podnosimy deche a tam taka podłoga że jakby mocniej pięścią przywalił to dziura. huk z tym robimy jadę próbną
- ruszmy
- właściciel zaczyna że tu jest taka linka i jak chcemy aby leciało zimo to ciągniemy a na zimę wpychamy linkę ... bo wiecie to auto już mi nie potrzebne no i to takie jest.
- a czemu we wszystkich wlotach wyłamane są "żeberka" ?
- a nie wiem ale dobre to jest powietrze leci !
kolega prowadzi i kierownica skręcona o 25-30* aby auto jechało prosto. i pokazuje że auto ściaga
- nie panowie auto jedzie prosto
- zawrót powrót szybka rozmowa bieżemy za 1/3 ceny !
- ale gdzie nie ma mowy dawali mi tyle i nie wziąłem
- w takim razie dziękujemy za poświęcony czas i do widzenia !
na powrocie szukam ofert i jest dzwonimy czy aktualne tak, aktulanie , panie co nie działa w aucie!
- panowie tylko klima mi padła 3 dni temu , tak poza tym wszystko super. wymieniłem dwumas, i miskę olejową jeżdżę nim na co dzień, silnik pali bo nowy aku dałem,
- dobra będziemy za 2h ok
- podjeżdżamy widzimy że auto stoi. na pierwszy rzut auto całe przerysowane z jeden strony. otwieramy maskę , silnik mokry
panie czemu ten silnik taki mokry a bo właśnie weżyk strzelił od chłodzenia i płyn się wylał.
- ok, ale to jest olej, ropa ,
- a no wiecie bo chyba jeden wtrysk cieknie
po kolejnych 10 minutach było dziękujemy do wiedzenia!
k...a czemu Ci ludzie tak lecą w pręta. opis i gadka co innego z w realu też co innego. Straciłem pół dnia (zrobione ponad 600km) kilka stówek na paliwo aby pooglądać "gruzy".