29 cze o 09:00
Aeroklub Poznański im. Wandy Modlibowskiej
62-006 Kobylnica, Poznań, Poland
https://www.facebook.com/events/391546671455763/

Witam. Czy w niedziele będą jeszcze zawody czy tylko w sobotę .

Oprócz możliwości obejrzenia fajnych modeli, to poza tym nuuuuda
Co roku odbywa się taka impreza 10km ode mnie Ogólnopolskie Zawody Makiet RC - VIII Memoriał im. Marka Szufy... byłem raz, i mam dosyć

A ja chyba jutro rano motocykl przewietrzę i pojadę popatrzyć. Jest jakiś program tej imprezy? Wcześniej myślałem pojechać pod Hajnówkę na zawody wodnopłatów obejrzeć kolejne dzieła Kesto ale za bardzo w tym tygodniu skonany jestem aby tak daleko jeździć.

Nie wiem, nie jadę, zarobiony jestem Nie chce mi się jechać, i patrzeć na obrażone miny "panów" pilotów

"...skonany jestem aby tak daleko jeździć..."
Żałuj.

Żałuję, ale w d..pie miałem ponad 2000 tys km w tym tygodniu i nawet na motocykl nie mogłem patrzeć, zresztą w sobotę około południa wróciłem. Ostatecznie nawet pod Winnicę nie pojechałem.
Jakbym wcześniej znał termin to bym sobie wyplanował wolne. A zawsze dowiaduję się o terminie w ostatniej chwili.

Przykro czyta się takie komentarze .Wcześniejsze też.

Bo taka prawda Bywałem na wielu imprezach modelarskich, ale tylko w Chrcynnie spotkałem się z takim zachowaniem.
Może to stres z powodu zawodów... sam nie wiem, ale mi się nie podobało, i więcej tam się nie pojawię

Artu -troszke prawdy w tym jest.. Jednak należy zrozumieć tez drugą stronę. Żadna frajda siedzieć "za sznurkiem" i dwusetny raz odpowiadać na pytanie:- ile to kosztuje? . Kazdy z drugiej strony to zwiedzający i potencjalny zawracacz doopy. Miałem okazję ogladać podobne imprezy za Odrą i tam jest nieco inna organizacja . Zawodnicy sa odseparowani od kibiców a prezentacje statyczne modeli odbywają sie po rozegraniu konkurencji.

Chyba nie sadzisz, że ja zadawałem takie pytania "Makieciarze", to specyficzne, hermetyczne środowisko, i potrafią zrazić do siebie... w moim przypadku udało im się
Dobra, jak dla mnie EOT. Takie mam odczucia i jak na razie ich nie zmienię.

Piknik

Katastrofa Mig

Mig z napędem turbinowym spłonął na oczach wszystkich. Pilot utracił kontrolę nad modelem zaraz po starcie. Model w locie nozycowym na wysokości kilku metrów wyleciał w strefę widzów i uderzył w ziemię. Spadł kilka metrów od publiczności. Zdążyłem jeszcze krzyknąć gaśnica i stanal6 w płomieniach. Nikomu nic się nie stało.

Z dzisiejszego poranka (10:00 - 11:00)

A ja też byłem i widziałem i jestem pod wrażeniem . Fotki pewno nie takie cacy ale podobały mnie się te modele . Część się już zwijała bo skrócono zawody .

Przy takiej temperaturze , to wcale się nie dziwię

Na pierwszym zdjęciu RWD-5bis w wykonaniu mojego kolegi Witolda z Gdańska .

Było blisko



Niełatwo takiego ugasić

Nie dał mu się rozpędzić.