Witam !

Widzę że na forum pojawia się coraz więcej Yaków mojego autorstwa - co oczywiście niezmiennie mnie cieszy.

Postanowiłem zatem utworzyć wątek zawierający parę pomocnych zdjęć oraz plany modelu ( w optymalnej wersji, czyli takiej która jest pozbawiona błędów pierwowzoru który często pojawia się na forum ale jeszcze w nie najbardziej zawodniczej wersji ).

Podstawowe informacje o modelu :

-rozpiętość 80cm,
-depron 3mm,
-zastrzały skrzydeł : pręt węglowy 1.5mm,
-podwozie 1.5 lub 2.0m,
-dźwignie cięte cnc ze sklejki 1.5mm wysokości 15mm,
-koła GWS piankowe 25mm lub piankowe 30x7mm,
-popychacze lotek : pręt 1,5mm,
-popychacze SW i SW : pręt 1mm,
-kratownica ogona : pręt 1.0mm,
-zawiasy są wykonane z pasków taśmy szklanej 20x7mm ( po 4 paski od góry i od dołu na ruchomy element ).

Plany PDF do wydruku A0 wyglądają tak :



I znajdują się tutaj :

http://hwao.vot.pl/kris/Yak-54_standard.pdf

Plany należy wydrukować na papierze A0 tak aby podziałka znajdująca się na planach się zgadzała ( podziałka z odstępami co 1cm ).


Zdjęcia wzmocnień modelu ( bez kratownicy od spodu ) :









Oraz przykłady gotowego modelu :






Przykładowe filmy :

Yak V3 ( z wiadomych względów jest to troszkę nowszy model niż ten z planów tutaj udostępnianych ) :

http://www.youtube.com/watch?v=zLwgdqkF2to

Model w wersji takiej jak z zamieszczonych planów :

http://www.youtube.com/watch?v=_Zonyk3DyUw

Do klejenia modelu ( epp i depron ) używam UHU poor a do klejenia węgla itp CA styro + przyśpieszacz / żywica 5min z mikrobalonem.

Miłego składania i udanego sezonu halowego .

Cisza na forum więc trzeba trochę rozruszac towarzystwo

Powycinałem Yaczka i postanowiłem ten model pomalować. Niestety tylko na skrzydło starczyło farby, jutro pojadę kupic



i dół



Może to piękne nie jest ale mi się podoba

Zrobiłem oto takie coś celem było nauczenie się łączenia części w 3D i tak to wygląda :



Zastanawiam się jedynie nad jedną częścią a dokładniej :


Jak ma to wyglądać ?
Mógł byś dać zdjęcie jak wygląda to w twoim modelu ?

A tu inne rzuty modelu:

Masz to zamontowane do góry nogami . Obróć podłużnicę tak aby szerszymi końcami była do góry a następnie ustaw tak aby koniec dolnego końca pokrył się osią steru wysokości.

Heh, jak to mówią "szewc bez butów chodzi" tak więc nie zrobię Ci zdjęć jak to wygląda w modelu. Denerwuje mnie to bo czasem chciałbym wrzucić zdjęcia np. montażu wyposażenia aby pomóc innym ( kiedyś takie zdjęcia były ale serwery popadały a ja nie mam na ich już na dysku ) ale tak to czasem bywa.

a co do tych elementów które leżą wolne
1. nie wiem do czego to jest i gdzie ma się znajdować.
2. w jakiej odległości ma być od środka kadłuba ? i czy jest to konieczne ?
rozumiem że ma być wsunięte od strony natarcia równolegle względem kadłuba

Element nr. 1 dajesz pod skrzydła równolegle do kadłuba. Element nr. 2 jak na zdjęciu.

ps. w czym to składasz ?

w jakże słynnym turbocadzie
kurde a co do 1 to dalej nie wiem jak to ma być :/

Tak jak zrobił to Paweł ( pozwolę sobie posłużyć się jego zdjęciem ):

Witam. Jestem w trakcie budowy tego właśnie modelu i mam małe pytanko odnośnie położenia środka ciężkości.
Czy można przyjąć (tak jak w większości modeli w układzie klasycznym),że jest to 1/3 cięciwy od krawędzi natarcia?

Więcej po oblocie (wstępnie planowanym na środę)

Będziesz Pan zadowolony Napisz po oblocie, czy kadłub z tymi paskami wzmacniającymi jest wystarczająco sztywny (w swoim zrobiłem to pręcikami). Ze swojej strony mogę tylko podpowiedzieć, abyś dał zawias taśmowy na całej długości lotek i sterów. Mile widziany filmik.

Wyposażenie:
Silniki Turnigy TR 2204-14T

Regulator TURNIGY PLUSH 10A

3x lipol 2s 500 mah (samoróbka z dwóch 3 celowych)

serwo 9g na lotki

2x serwo 5g na SK SW

śmigło 8x4 EP (miało być 8x4 gws, ale ktoś w sklepie się pomylił..)


Waga około 165g

Film: http://www.youtube.com/watch?v=EBDHzsiH45Q


Straty:
-wyłamana wręga silnika
-odklejone zastrzały skrzydła
- złamana jedna goleń podwozia (pręt węglowy 1,5mm)

Wnioski:
Przerobić "podwozie", nie wlatywać za głowę/nad głowę, wkleić generatory/hamulce (te na skrzydła) i uodparniać się psychicznie na odległość do ścian.

Tragedii nie ma, myślałem, że będzie gorzej ;]
Mam nadzieje, że zdarzę do następnej środy (możliwy dostęp do hali)

Panie Jacku, jak widać wyżej, nie nalatałem się nim jeszcze, ale podejrzewam, że po ostatnim "lądowaniu" z pręcikami na ogonie, straty były by większe...

Wnioski: zbudować to samo z Epp 5 mm.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Widzę, że masz ten sam problem co ja - za małą salę do posiadanych umiejętności
Ale na poważnie - moje pierwsze loty wyglądały jeszcze gorzej ; pierwsza kraksa to spotkanie ze ścianą i cały przód do wymiany oraz popękana pozioma część kadłuba zaraz za lotkami. Dlatego w następnych modelach sam przód robiłem z pianki EPP 5 mm. (EPP jest mniej krucha od depronu i bardziej sprężysta).
Tak jak pisał Osa - na początek można zrobić cały model z EPP.
Co do pręcików na ogonie, to absolutnie niczego Ci nie narzucam, byłem tylko ciekaw, czy paski można zastosować z podobnym skutkiem.
I na koniec - daruj sobie tego Pana

Rozważam ten model z epp, ale zanim coś takiego popełnię postanowiłem zrobić halówkę z tego co mam. Wiem, że nie jest to odpowiednia droga, ale byłem uparty i teraz będę trenował tym co mam ;]

Jacku (wiem, że na forum wszyscy są kolegami, ale czasami trudno się przełamać ) nie odebrałem tego jako "narzucanie" ;]

Na logikę, na początek depron na wzmocnienie ogona (minus to waga w porównaniu z kratownicą węglową). Jeśli już nie walimy co chwilę o glebę to kratownica węglowa. Jeśli pisze głupoty proszę mnie poprawić

Daruj sobie depron - to podstawowa rada
szybciej sie nauczysz latac epp - mozesz walic w co tylko chcesz I latac dalej - deprona bedziesz tylko naprawiac .
przy ograniczonym dostepie do hali kazda sekunda w powietrzu sie liczy .

Model troszkę zmodyfikowany/wzmocniony (szczegóły opiszę za kilka dni)
http://www.youtube.com/watch?v=X3Ppsmrr6NA#t=41
Lot wcześniej (około 20 minut wcześniej) model na 3/4 gazu nie dawał rady nawet utrzymywać się w miejscu i leciał na "wstecznym"

Nagranie wysoką jakością nie grzeszy, za co przepraszam, ale nic innego do nagrywania nie mam