Witam!
Pragnę zaprezentować moje zmagania z RWD-8. Dawno urzekł mnie ten samolot i długo zbierałem dokumentację do budowy jego modelu. RWD-8 był najliczniej produkowanym samolotem w okresie międzywojennym, dlatego powstało trochę różnych modyfikacji. To stwarza pewien problem przy budowie makiety latającej. Postanowiłem oprzeć się na planach opublikowanych w Modelarzu (nr. 11 i 12 z 2008 roku), uzupełniając je rysunkami z oryginalnego Opisu Płatowca R.W.D. 8 z 1935 roku. Część zawartych tam rysunków została opublikowana w Planach modelarskich nr. 28. Jakiś miesiąc temu wziąłem się do pracy. Dane modelu:

Rozpiętość: 2200 mm
Długość: 1600 mm
Powierzchnia nośna: 86 dm2

Oto kilka zdjęć z początków budowy:





A taki motorek będzie stanowił napęd tego modelu:



Teraz kadłub jest niemal gotowy:



Zacząłem prace przy budowie baldachimu oraz płatów nośnych. Profil jest oryginalny - samostateczny I.A.W. 140. Cięciwa płata - 400 mm Elementy są na razie przymierzone do siebie "na sucho":

Zasiadam z popcornem i czekam na dalszy ciag.

Piękny model budujesz. Jak widać rękodzieło pierwsza klasa.
A motorek do niego ekstra.

Ulala, silniczek rewelacyjny

ładnie się zapowiada - życzę wytrwałości i podglądam


ms

W toku jest produkcja skrzydeł oraz usterzenia, zatem zaczyam zastanawiać się nad wyposażeniem. Tak sobie myślę, że serwa dam HS 645MG na kierunek oraz wysokość i po HS 485HB na każdą lotkę. W takim samolociku, do wożenia się po niebie to chyba wystarczy.

Dzień dobry.
Gdzie kupiłeś ten FG 20?
Ostatnio jest nie osiągalny.

Kupiłem w Modele MAX. A silnik teraz jest nieosiągalny, bo producent wprowadza na rynek jego następcę - FG 21 (ponoć nieco ulepszony). Informacja na stronie Saito:

http://www.saito-mfg.com/top.htm

Dzięki.
Sprawdziłem na tej stronie.
Trochę mało podają na razie informacji, ale zapisałem sobie i będę śledził.

PS: Jeszcze raz dziękuję. Potem ...
Porozumiałem się z sprzedażą i zamówiłem telefonicznie jeden egzemplarz. Podobno teraz mają jeden. W poniedziałek zadzwonią do mnie i podadzą sposób zapłaty i wysyłki.
Pozdrawiam.

Witaj, dobrze Ci idzie. Masz już pomysł czym go pokryć?
Zastanawiam się też, jak zrobisz mocowanie skrzydeł do centropłata.
Pozdrawiam

Model chciałbym pokryć Koverallem. Dobrze imituje płótno, jest w miarę lekki i mocny. Niestety teraz nie ma go w żadnym z polskich sklepów modelarskich, a mój zapas się skończył. Zatem, jak stracę cierpliwość, to pokryję go folią o fakturze płótna (Oratex bądź Solartex) choć nie przepadam za nią specjalnie. A mocowanie skrzydeł do baldachimu będzie na dwu rurach duralowych - 10mm oraz 8mm. Będą one blokowane trzpieniami wsuwanymi od strony krawędzi natarcia. Rozwiązanie bardzo podobne, jak w oryginalnym RWD-8. Baldachim i płaty nośne właśnie powstają, więc niebawem prześlę zdjęcia.

Budowa usterzenia pionowego:



Pierwsza przymiarka:



I usterzenie poziome:

Ładna robótka.
Czym kleisz usterzenie, cyjanoakrylem?

Usterzenie jest niemal w całości z balsy twardej (konstrukcja) oraz miękkiej (pokrycie). Spływ, to sklejka lotnicza 1mm oklejona obustronnie balsą 1mm. Ponadto wewnątrz usterzenia jest kilka drobnych wzmocnień ze sklejki lipowo-balsowej. Dlatego używam klejów do drewna - Wikolu, AK-20 oraz czasem Soudala 66. Natomiast do łączenia drewna z metalem używam żywic epoksydowych (np. Epidianu 53). Cyjanoakrylu nie stosuję.

No i dobrze, cyjan uzależnia (bo idzie szybko), ale poza miękką balsą nie trzyma mocno. Ja czasami mieszam wikol ze średnim cyjanem, szybko chwyta i ładnie wypełnia. Z wytrzymałością też jest ok.

Również zasiadam na widowni i trzymam kciuki, piękna robota ;D

A jak twój RWD-8 (też kawał dobrej roboty ). Czy już ulotniony?

Nie nie wsi i czeka na dalszy ciąg jak wszystko, smierć modelarska - matura :p Twój pewnie i tak pierwszy poleci bo mi sie zrobiły zaległości w pilotażu

Co to za mikstura .... oparta na różnych rozcieńczalnikach raczej dobrze sama ze sobą nie współpracuje

ms

Dziękuję, dziękuję Michale i mogę tak długo ...
Dzięki tobie padł chyba rekord Świata.
Zadzwonili i już jest u mnie. Będzie unosił P 40.
Dzisiaj:

A powiedz gdzie jest w Polsce dostępny?

Jak pisałem: "Podobno teraz mają jeden"
Mają być w Modele.sklep.pl

Kolejny RWD, z przyjemnością popatrzę. Jak na miesięczny okres budowy, to całkiem niezłe postępy.

No zazdrość mnie wzięła ogromna. Aleeeee motorek.
No ale tego P-40 to byś choć kawałek pokazał

Dzień dobry Konradzie.
Proszę:

Mały ten "kawałek"...

No dobra no to jeszcze jeden kawałek.

PS
A tak przy okazji przyszła publikacja. Fajna, wiele w ogóle nieznanych mi informacji no i jednostek.
Bardzo Ci dziękuję za polecenie, z pewnością przyda się nie jeden raz.
Ale droga ta książka jak niewiem

No to pochwal się ile, bo nie wiem czy kupować czy skanować pożyczoną od Ciebie

Dobry wieczór Artur i Konrad.
Przepraszam, że nie osobno, ale już późno, a że temat wspólny to tak sobie pozwolę.
Tak. Kawałek mały. Cała laminatowa osłona silnika zmierzona linijką ma 29 cm, a cały kadłub (bez kołpaka) ponad 4 linijki.
Książki są teraz potwornie drogie. To fakt, ale wreszcie chyba płaci się za wartość, a nie za druk. Kiedyś miałem zasadę, że co miesiąc kupuję jedną książkę, ale jak już wszedłem do księgarni to na jednej się nie kończyło. Teraz kupuję przez internet z odbiorem własnym i to mnie chroni przed "niekontrolowanymi" zakupami bo są jak piszesz Konrad drogie.
Większy kawałek? Wrzucę w takim razie moją "kartę doboru". Jak widać silnik jest już w niej nie aktualny.
Pozdrawiam. Dobranoc.

Czym się różni 21 od FG20?

Wojtek pozycja kosztowała 114+15 przesyłka.

....

Kurcze model słusznych rozmiarów. A waga jeszcze słuszniejsza. Ale silniczek spokojnie powinien dać rade i będzie jeszcze zapas mocy .... jakby co oczywiście.

nie ma takiej możliwości aby to "jakby" było potrzebne
model świetnie się prezentuje i nie należy zakładać złych scenariuszy. Wskazany byłby nieco większy kawałek na zdjęciu bo sam silnik i maska robią tylko smaka na resztę .

- ruszło się coś z budową RWD?

ms

Dzień dobry.
Weszło jakieś chyba nie potrzebne wcięcie się w temat Michała.

To jeszcze tylko tu napiszę, że w tej chwili cały model jest w "kawałkach", bo został rozmontowany jak mi wnuczek wpadł do "modelarni" i zaczął sprawdzać wszystkie ruchome części. Zresztą dużo miejsca zajmował. I tak wzleci dopiero jak się nauczę należycie latać. No i musi zostać doposażony w elektronikę. Widać jak się jeszcze zastanawiam nad doborem po "karcie" doboru, a docelowo i tak pewnie będzie inny osprzęt. Wczoraj wyciągnąłem osłonę, żeby sprawdzić jak będzie pasował silnik i pstryknąłem szybkie zdjęcie. Za Waszą namową wydobyłem dzisiaj kadłub, to wrzucę. Nie iem jeszcze czym się różni FG 21 od 20. Dzisiaj rozpakuję instrukcję to porównam.
Na razie wydaje mi się, że jest inna elektronika zapłonu.

Witaj Michał.
Przeniosłem Saito do silników.
Jeszcze raz dziękuję za wskazówkę.
Teraz już bez zakłóceń będzie można oglądać Twoją pracę nad modelem.
Przepraszam.

Michał
Jak postępy?