Cześć
W zasadzie piszę bo chcę się pochwalić, nareszcie zaczynam robić postępy dzięki modelowi GAMA 2100 który miesiąc temu kupiłem zestaw wersja ARF, budowany prze zemnie TOTO-7 skończył po moim trzecim w życiu starcie tragicznie, tym razem puszczałem go z ręki, nerwy i system "PANIC" który automatycznie mi się włączył, doprowadził do tego że model stromo wzbił się w powietrze, w efekcie przewalił się na lewe skrzydło, zakręcił spektakularnego bączka na samochodami i moją widownią która wybrała się zemną na pokazy, i pierdyknął zaraz za samochodami. Pozbierałem to co zostało, jakimś cudem nikomu na szczęście nic się nie stało, filmik z pokazów mam ale nie umieszczę go na forum z powodu niecenzuralnych komentarzy Kumpla który tak jak ja dopiero zaczyna, w pewnym momencie miałem ochotę zagryźć Gościa
.
Po tym zdarzeniu dałem sobie czas na uspokojenie i oddałem pole Kumplowi aby się wykazał i przyznać muszę że mu pilotaż wychodzi. Poskładałem swój nowy nabytek i wystartowałem, mimo że ze stresu palce mi sztywniały.
Start i lądowanie okazały się nie tak trudne jak z "TOTO", faktem jest też to że mam w tym modelu uruchomiane klapy które bardzo ułatwiają lądowanie, w nadajniku mam ustawione otwieranie klap do pełnego wychylenia w czasie 5s i model bardzo spokojnie podchodzi mi do lądowania. Dzisiaj jestem po kolejnym chyba dziesiątym całym lądowaniu. Poniżej filmik z pierwszego udanego lotu