Motylu bliżej mam do Austrii...
Zabieram żonę na lunch, sadzam w restauracji kupuje kawkę i lody
wychodzę niby do toalety i wracam z FUNRAY_m
Wszyscy są zadowoleni.
Potem zwiedzanie Wiednia i na wieczór jestem w domku.
Aha + kabinka bo ta z piany to do luftu jest.
Coś mi się widzi że na jesieni oblot
https://www.der-schweighofer.at/BK-FUNR ... mm-a228463Modelik bardzo fajny zrobiony na wzór STINGRAY_a, przynajmniej taki zamysł mieli.
Wygląda bardzo przyzwoicie, i myślę że tak samo będzie w powietrzu.
Po mojej przygodzie i wariactwach z SOLIUS_e nie wyobrażam sobie aby było inaczej.
Z resztą sam wiesz Tomasz jak śmiga BLIZZARD wiec można sądzić że gorzej nie będzie.
Cena pustego...no cóż 7,5 stówy z hakiem i drugie tyle na wyposażenie, nie mało...
I tak w tej kwocie nic zacniejszego nie widzę. Oczywiście to tylko moje zdanie.