Cześć

W związku z potrzebą wykonania gąbki do walizki transportowej mojego radyjka, zamówiłem gąbkę przyciętą na wymiar, natomiast samo frezowanie jej pod radio postanowiłem wykonać sam, zdjęcie poniżej pokazuje cel jaki chciałem osiągnąć.

Niestety ale pierwsze próby dość skutecznie mnie zniechęciły (foto - 1), bo okazało się że nie jest to takie łatwe i proste, frez jedno piórowy który użyłem, po wejściu w gąbkę obrzydliwie ją szarpał, więc stwierdziłem że prościej i lepiej będzie jak wytnę ją ręcznie, efekt końcowy był taki że połowa jej wylądowała w koszu.
Dzisiaj temat odżył na nowo i podjąłem się przeprowadzenia kolejnych testów na reszcie gąbki która mi została, tym razem przyjrzałem się frezom dedykowanym do ciecia pianek i gąbek, wszystkie te frezy są co najmniej trzy piórowe z krawędzią tnącą prostą, podobnie jak frezy do drewna.
Z uwagi że takich frezów jeszcze nie mam, postanowiłem użyć typowego freza HSS cztero piórowego do stali, mój był już używany ale wyglądał na ostry, i pierwsze efekty mnie zaskoczyły (Foto - 2), wycięta krawędź nie była najlepsza ale o niebo lepsza od tego co było na początku, kształt już był wyraźny.
Parametry jakie były ustawione:
Typ obróbki: Adaptacyjny (Adaptive Clearing)
kierunek obróbki: przeciw bieżny
prędkość obróbki: 1000mm/min
obroty wrzeciona: 24000rpm
Zagłębienie: 5mm
Przy pojedynczym przejściu frez zbierał 1mm gąbki.

Przy drugiej próbie (Foto - 3) zmieniłem kierunek obróbki na współbieżny (konwencjonalny), pozostałe parametry takie same i krawędź wyszła czysta bez zmechacenia.
Kolejna próba (Foto - 4) miała na celu sprawdzenie czy jestem w stanie powtórzyć jakość cięcia i jaki efekt będzie przy innym kształcie.

Próba Nr 5 (Foto - 5) tutaj zmieniłem typ obróbki na Kontur który się w ogóle nie sprawdza.

Teraz czekam na zamówioną nową gąbkę, i frez do pianki, o efektach niebawem napiszę.

Ciekawe eksperymenty. Opisz dokładnie efekty końcowe, bo zapewne innym się też przydadzą. Ja z pewnością spróbuję

Ja takie wypełnienie robię z czarnej gąbki do wygłuszania akustycznego lub podobnej ( przez pandemie ciężko kupić ) .
Całość wypalam metodą gorącego drutu .
Dziele z grubości na dwie lub trzy części . Pierw wycinam otwory przez wszystkie części , następnie w miarę potrzeby przez jedną lub dwie .
W niektóre płytsze otwory wkładam wkładki na żądaną grubość , oczywiście pod spód dodaję jeszcze cienki płat tak około 1 - 2 mm . Po umieszczeniu w walizce całość utrzyma stabilnie każdą aparaturę . Można poszczególne warstwy skleić kroplami butaprenu .





Joker

Dołączę jeszcze fotki trochę lepsze . Poprzednie były na szybko .





Joker

Nareszcie mogę pokazać efekt moich eksperymentów, pozostało jeszcze do wyfrezowania kilka kieszeni na pozostałe duperele, największy otwór zajął mi najwięcej czasu z uwagi na jednorazowe zagłębienie które miałem ustawione na 5mm, frezowanie trwało 10 godzin !!!, okazało się później że spokojnie mogę zagłębienie frezu ustawić na 12mm i nic się nie dzieje, przejście frezu musi być ustawione w moim przypadku na 1 mm, powyżej tej wartości frezowanie pianki jest nie przewidywalne i zdarzało się przy testach że frez szarpał piankę.

Darek mam dwa pytania.
Pierwsze to gdzie kupiłeś tą skrzynkę. mam taką samą i kilku kolegów mnie pytało o nią i za chusteczkę haftowaną nie mogę sobie przypomnieć.
Druga to co to za gąbka. Normalna miękka czy sztywna.

Walizkę znalazłem na Alledrogo pod nazwą walizka na aparat, sprzęt fotograficzny, na wyposażeniu miała już gąbkę segmentową, zakupiona parę lat wstecz.

Gąbka to panel akustyczny zamawiany tutaj (miękka): https://www.wyciszamy.net/panele-akustyczne-ps-professional-gladkie-z-faza/p5/k20 w cenie cięcie na wymiar, zamawiałem ten:


Ponieważ przycinali mi na mniejszy wymiar,( i uwaga koniecznie przy zamówieniu trzeba napisać że ma być bez fazowań, miałem pecha bo po zniszczeniu pierwszej gąbki zamówiłem kolejną ale zapomniałem dopisać że ma być bez fazowań, więc zmuszony byłem zamówić trzecią)

Dzięki.

GOTOWE