Nie wiem czy temat był na forum poruszany ale jeśli nie był, to najwyższy czas
Odkąd mam drukarkę, wlaczę z jakimś sensownym rozwiązaniem chłodzenia wydruku.
Nie żebym bardzo narzekał na jakość moich, są wystarczająco dobre ale kiedy drukuję większe elementy, często tam gdzie pojawiają się cienkie wystające rzeczy, wtedy się podwija i po zakończeniu są w tych miejscach dość nieładne zniekształcenia a to nie wygląda najlepiej, szczególnie gdy mam na przykład jakiś łuk zaczynający się z obu stron i schodzi w środku wytedy ta środkowa strefa wygląda niezbyt ciekawie. Nie chcę też używać zbyt wiele podpórek bo piekielnie wydłuża czas wydruku.
Szczególnie w takich przypadkach jak na obrazku
Jak waszym zdaniem najlepiej chłodzić, jak ustawić nawiew, z jaką mocą dmuchać ?
W tej chwili mam założony nadmuch w którym mam dwa 40mm wentylatory - jeden za drugim (pojedynczy jakoś ledwie dmuchał) - i nawiew skierowany jest w jednym kierunku czyli od przodu drukarki w kierunku tyłu.
Kobminowałem z dmuchawką koncentryczną, myślałem o widełkach dmuchających z lewej i prawej .....
jakie myślicie rozwiązanie jest najlepsze i dlaczego i czy powinienem dmuchać na wychodzący z extrudera filament czy może ustawić nawiew bardziej w dół a nie poziomo w kierunku wylotu dyszy ?