piotrek75 napisał(a):
Zakładam wątek, ponieważ wiem , że nie jednemu z nas chodzi po głowie taka maszyna. Chciał bym tu rozważyć wszystkie za i przeciw odnośnie takiego urządzenia. Budowa? Może , jeszcze nie wiem
Moja prusa miała za małe pole - to zbudowałem sobie większą. Jak masz już jedną drukarkę to koszt budowy drugiej spada diametralnie - ok 500 - 600zł zależnie od ceny używanych komponentów.
Cytuj:
Takim nurtującym mnie pytaniem jest, jak się ma duża powierzchnia robocza do wychładzania się materiału , zakładam pole o wielkości 2 standartowych stolików grzewczych. Czy nie będzie tak , że po przejechaniu np całej długości stołu czyli około 40 cm początek druku będzie już za zimny żeby związać się z kolejną warstwą?
To tak nie działa. Druk roztapia tylko plastik wypływający z dyszy. Gdyby tak było jak mówisz PLA by się rozplynęło...
W niektórych filamentach robi to różnicę - np ABS, ale ma to inne konsekwencje. Rozwarstwianie się / pękanie/ podwijanie wydruków wystepuje nawet przy małych wydrukach. Rozmiar nie ma tutaj akurat znaczenia. Problematyczny natomiast jest skurcz materiału. Nie wiem do czego dążysz - czy chcesz drukować dużo małych elementów w jednym podejściu, czy chcesz drukować duże elementy. Jak już było pisane na forum - łatwiej jest wydrukować element o podstawie 3x3 ale wysokości 30cm niż taki sam ale na leżąco - bo skurcz będzie powodował podwijanie się końców... Oczywiście ma to też swoje konsekwencje wytrzymałościowe - ten 3x3x30wysokosci bedzie kiepsko pracowal, ale nawet zdeformowany element 3x30 x3 będzie lepiej pracował na zginanie.
Cytuj:
Drugą rzeczą jest podwójny stolik, czy dało by radę tak zmodyfikować program żeby Ramps+Arduino widział dwa stoliki, a nie jeden? chodzi mi o to, że po co grzać dwa stoły drukując na takiej drukarce jakiś mały element.
To możesz zrobić sobie ręcznie. Dajesz przełącznik i jak masz duży wydruk to włączasz drugą sekcję. Większość z nas w momencie startu wydruku jest chyba bezpośrednio przy drukarce.
Cytuj:
I jeszcze jedno, czy zastosowanie dwóch oddzielnych dysz przyspieszyło by w znaczący sposób druk? I myślę tu raczej o podwójnej bramie tak, żeby były dysze zupełnie niezależne od siebie, czyli jakby podwójne pole robocze z możliwością druku jednego elementu dwoma dyszami.
Znowu nie rozumiem do czego dążysz? 1 element - 2 dysze? Takie rzeczy robi się w druku kolorowym. Jak wyobrażasz sobie generowanie g-code pod taki "dziwny" druk jak proponjesz?
Są drukarki z dwoma niezależnymi dyszami, które albo drukują dwoma kolorami na zmianę (ma to pewne zalety i wady) lub prowadzą druk jednoczesny takiego samego - ale nie tego samego elementu - chodzi o przyśpieszenie druku seryjnego. np tak:
http://www.3ders.org/articles/20151013- ... inter.htmlCytuj:
Warte rozważenia są też kwestie realizacji napędów osi, tzn. paski czy śruby? Oraz jakie prowadnice zastosować?
Zależy na co Cię stać... ja moją watergate zrobiłem na paskach, prowadnicach 12mm. Musisz pamiętać, że aby efektywnie wykorzystać takie pole robocze to musisz mieć dużą dyszę, chyba, że masz kupe czasu (liczonego w dniach) na oczekiwanie na skończenie wydruku dyszą 0.4mm Bo takie czasy ludzie raportują w przypadku popularnej obecnie CR-10 o polu 300x300x300 i druku np głowy terminatora... Albo zdecydujesz się na średnice np 0.6 - 0.8 i zestaw volcano...
Cytuj:
Większość z nas interesujących się tematyką druku 3D jest w posiadaniu drukarki i gdyby z tego grona ktoś zdecydował by się na budowę większej maszynki, to chętnie wezmę udział w takim projekcie.