Witam
Jakiś czas temu(prawie 5 lat temu) na sąsiednim forum założyłem wątek z budowy modelu http://pfmrc.eu/index.php?/topic/14169- ... ermalizer/. Narysowałem plany do publikacji i teraz po około 2 latach (nie z mojej winy) czekania, w Modelarzu 3/2014 ukazały się. Drugi arkusz planów w następnym numerze. Może ktoś będzie chętny zbudować .

Model pięknie się prezentuje. A tempo publikacji wręcz zawrotne.

Rozumiem że w myśl przepisów oldtimerow z modelem zbudowanym w oparciu o te plany nie mogę brać udział w zawodach.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

No właśnie.
Bezsensowne REGULAMINY.
Tylko stare plany są z nimi zgodne, chyba, że Jędrek załączył też odbitkę oryginalnych?

Regulaminy wcale moim zdaniem nie są bezsensowne. Oldtimer to replika modelu zbudowana w oparciu o plany niegdyś publikowane jeśli budujesz model wzorując się na tych planach ale zmieniasz rozpiętość i inne wymiary to już nie jest replika tego modelu tylko całkiem inny model. To tak jak byś zbudował replikę danego samochodu tyle że dwa razy większą. Ja to rozumiem tak że zgodnie z przepisami model ma być kopią zaprojektowanego kiedyś modelu. To kiedyś jest ściśle określone przepisami natomiast własne wydumki po prostu nie są oldtimerami.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

To co, oprócz, że plany za młode, jeszcze jest przyczyną?

Witam
Arek, model ten nie jest moją wydumką. Na podstawie oryginalnych planów narysowałem je od nowa. Zawierają sporo szczegółów pomocnych w budowie modelu.

Bardzo sympatyczny modelik. Chyba się skuszę i kupię Modelarza.
Najbardziej mi się podobają kółka

Andrzej.

Witam
Materiał, na podstawie którego narysowałem plany i zbudowałem model http://www.theplanpage.com/Months/2403/ ... alizer.htm . Myślę, że wystarczy Arkowi do startu w zawodach.

Andrzej, ja nie do tego modelu konkretnie to pisałem ale ogólnie poruszając powracający problem ze zrozumieniem regulaminu.

Plany planami a technologie? Jak to wygląda od tej strony, czy tylko piłka i pilnik, czy kleje tylko dostępne 40 lat temu?

Witam
Oryginał modelu z tego tematu powstał ponad 70 lat temu . Przy budowaniu modeli oldtimerów powinny być stosowane technologie jak z czasów modeli oryginalnych. Mam na myśli przede wszystkim materiały, żadnych laminatów, węgli, tudzież podobnych wynalazków. Swoje modelarzenie zaczynałem ponad 40 lat temu. Wtedy kleiło się Certusem (klej kazeinowy), klej stolarski perełkowy (rozrabiany na gorąco), AK 20, klej introligatorski C 20 (strasznie "capił" octem)itp.

a klej stolarski perełkowy "capił" zgniłym mięsem

W regulaminie Oldtimerów jest jakaś nieścisłość.
Trzeba by to zmienić, bo to tylko zniechęca do budowy tego typu modeli.
Co to jest "Oldtimer" to chyba nie trzeba doświadczonym modelarzom tłumaczyć. Po prostu to modele jakie budowało się przed laty. Jest wiele publikacji współczesnych, które zamieszczają ponownie plany tych modeli. Uważam, że zupełnie nie potrzebny jest zapis, że model musi zostać wykonany na podstawie oryginalnych planów.
Wystarczy zapis, że: "wykonawca musi przedstawić dokumentację, na podstawie której zbudował model"
W końcu w tym wszystkim chodzi o dobrą zabawę.

Popieram Jarka, chodzi o zabawę, za dużo obostrzeń i przepisów psuje zabawę..

Fakt.Ale z drugiej strony muszą być jakieś wskazówki dotyczące budowy,jednakowe dla wszystkich i wtedy szanse w zawodach są wyrównane.
A to są właśnie przepisy czy regulamin - nazwa nie jest istotna.

A ja jakieś 10 lat wcześniej. Owszem, wszystkie wymienione kleje wówczas były, ale prawie 40 lat temu robiłem w formie laminatowe kadłuby do szybowców F3B. Wprawdzie pianek wtedy nie było, za przekładkę w kadłubie z powodzeniem służyła deficytowa balsa. Nie było łatwo, wszystko trzeba było zdobywać, ale z technologią nie było tak źle.

Januszu, wskazówki dotyczące budowy są w planach i wdg. mnie nie jest istotne czy wydane w latach 50-tych, czy ponownie publikowane w "Modelarzu" w roku 2014.
A "wskazówki dotyczące budowy, jednakowe dla wszystkich" mają wyłącznie sens, gdy wszyscy budują ten sam model w tej samej skali.
Na zawodach Oldtimerów jednak jest różnorodność i te modele naprawdę posiadają różną konstrukcję i każdy lata inaczej.

OK. Skończmy w tym temacie dyskusję na ten temat. Zaśmiecamy Andrzejowi relację .

A ja na przekór wszystkim zakupiłem tego modelarza.
I czekam na drugi numer. Szkoda że tak rzadko Andrzeja plany modelarz publikuje ( kiedy EDKA 1200 wydrukują ? )
Modelik bardzo mi się podoba i będzie relacja.
Pozdrawiam Sławomir

Witam
Dla zainteresowanych, ukazał się drugi arkusz planów modelu w Modelarzu 4/2014.