No dobrze rozumiem, tutaj już wszystkie wręgi przymocowane do kadłuba. Przepraszam że zdjęcia dodaje jak zrobię byle co ale jednak nie mam za dużo wolnego czasu i podczas dni szkolnych nawet nie wejdę do mojej modelarni .


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Dziś popracowałem troszkę nad usterzeniem (SK i SW), z pewnością wrzucę fotki jak to mniej więcej wygląda.

Michale na razie robisz chyba wszystko dobrze, przynajmniej zgodnie z planami.

Jednak polecałbym Ci wzmocnić łoże pod skrzydło w miejscu gdzie będziesz wklejał rurkę, czy pręt pod mocowanie gumy.
Ja w moim Toto7 (i to nie jednym) wykonałem to łoże ze sklejki.
Ty zrobiłeś to zgodnie z planami z balsy, do spokojnego latania to wystarczy, jednak przy gwałtownych manewrach mocowanie może nie wytrzymać. Przetestowane przez kolegę z pracy który zgubił skrzydło podczas lotu jakieś 1,5 miesiąca temu.

Słuchaj Adam, nikt się tak nie zna na tym modelu jak właśnie On.
Serio mówię.

Więc jak mówiłem tak zrobiłem tu kilka fotek. Nie rozumiem co to znaczy że znam się bardziej od pana Adama z pewnością nie jest to prawda.

Zauważ kto to napisał, a miało być zapewne "słuchaj Adama"

Dokładnie tak miało być "słuchaj Adama".
Po prostu mi jedna litera pod biurko wpadła.
A tak na serio Adam zna ten model lepiej ode mnie.

Ok rozumiem. Myślę że tata zawiezie mnie w najbliższym czasie do sklepu modelarskiego myślę że do sklepu Nastik, gdzie kupiłbym brakujące elementy mechaniczne.
Myślę nad silnikiem http://www.nastik.pl/towerpro-bm240821- ... -2560.html
lub
http://www.nastik.pl/emax-cf2822-p-4026.html
Moje oczekiwania są takie iż model miałby latać jak funcub, trenerek z mocnym silnikiem.
serwa oczywiście http://www.nastik.pl/towerpro-sg90-p-1854.html
regulator może taki ? http://www.nastik.pl/redox-brak-p-3852.html
a pakiecik zapewne dualsky gdyż mam zaufanie do tej firmy może ten ? http://www.nastik.pl/dualsky-2200mah-3s ... -1342.html

Z budową idziesz jak burza a na wyposażeniu to ja się nie znam, to nie podpowiem.
Jak bym coś przez przypadek w tym konkursie wygrał, to nagrodą podzielę się z Tobą

Ostatnio ten samo model zbudowałem... Obecnie czeka na trochę czasu - Mój Toto7
A wracając do tematu. Tez model wyposażyłem w te same serwa i mogę Ci powiedzieć że na ster wysokości było za słabe i musiałem zmienić. Także wg mnie przydałoby się mocniejsze... Może to: http://www.nastik.pl/towerpro-sg91r-black-metal-p-3836.html lub trochę cięższe: http://www.nastik.pl/hitec-hs311-p-910.html

Osobiście zbudowałem 5 sztuk Toto7 z czego 3 nadal latają, we wszystkich są i były zamontowane zwykłe, tanie 9 gramowe serwa i zapewniam że takie w zupełności wystarczają.

Patrick przeglądając Twój temat o tym samym modelu widać że Twoje doświadczenie w lataniu na razie jest mizerne, ostatni lot nie trwał nawet 10 sekund. Może wpierw naucz się latać, bo na razie nie masz nawet podstaw by ocenić jak działa ster wysokości w tym modelu.




Michał ten model nie będzie latał jak FunCub, ale silnik Emaxa się nadaje (drugiego brak na stanie).

Patryk srewo HS 311 o ciągu 3kg i wadze 43g do depronowego modelu na ster wysokości?
TP SG 91R miałem na sterze wysokości w Proxima II, która ma 2,78m rozpiętości i 2kg do lotu.
Michał wsadź zwykłe HXT900 lub Tower Pro SG90 lub SG91
http://www.abcrc.pl/sg-90 waży 9g
http://www.abcrc.pl/p/115/789/-serwo-to ... serwa.html waży 10g
i będzie git, a jak już chcesz poszaleć to wsadź te, zwłaszcza, że cena kusząca
http://www.abcrc.pl/p/115/3802/serwo-to ... serwa.html waży 12g

Nie dziękuję raczej nie skorzystam .


Te serwa to raczej do spalinówek 1,5 metrowych, a raczej nie do deprogniota.

Nie żebym się czepiał ale trochę za mocne słowa .
Zastanowię się nad tymi karbonowymi 9 gramówkami, mam już takie i jak do tej pory sprawują się nieźle.

Adam ja do dziś nie umiem powiedzieć co wole: latanie czy budowanie.
Niech Michał buduje a czy poleci to już druga sprawa. Jak nie poleci to znów coś zbuduje.
No w końcu któryś na pewno poleci.

Jak nie poleci , jak poleci my jemu w tym pomożemy

Ja nie każe mu tych serw montować... Po prostu mi możliwe że ster wysokości wyszedł za ciężko i rzuciłem takie spostrzeżenie... To nie był nakaz... Niech "budowniczy" buduje wg własnego uznania. To było tylko moje zdanie...

Patrick Przeczytałem twój wątek o TOTO-7
Ze zdjęć wynika że ster wysokości jest z depronu , więc dla serwa 9g raczej nie będzie za ciężki
Problem u ciebie może być związany z bowdenem . Bowden nie powinien się wyginać Jeśli to konieczne przyklej go na całej długości i to tak , że by drut sterujący poruszał się bez jakichkolwiek zacięć

Prototyp wylatał u mnie chyba z trzy pełne sezony.
Fakt ani razu nie uległ rozbiciu, woził kamery, różne silniki.
Zrobiony był dość powiedzmy ciężko.
I wszystko to na tanich 9 gramowych serwach.

Tak więc byłem w nastik`u i kupiłem sobie taki oto silniczek http://www.nastik.pl/emax-gf221520-p-4055.html
taki oto regulator http://www.nastik.pl/dualsky-xc22lite-p-4104.html
Pakiet i serwa te same co wcześniej podałem. Jutro przyjeżdża brat z aparatem i będę mógł już cykać fotki jak to mi idzie ta budowa .

No i to nie jest najlepszy zestaw. Silnik jest dużo za duży do tego akurat modelu, a regulator do silnika kupiłeś za mały. Poprzednie zestawienie było zdecydowanie lepsze. Czytaj ze zrozumieniem co piszą bardziej doświadczeni koledzy i sam nie kombinuj.

Przedobrzyłem .
mam w domu do wyboru 3 regulatory :
22 dualsky
30 tower pro mag 8
i 25 no name
Mam również do wyboru 3 silniczki :
2822 emax
2826/09 ray
i 2815/20 emax
Który z nich najlepiej pasował by do totka ?

Na smigle 8x6 i 9x5 pobor pradu jest niecale 15A - testowalem na innym silniczku z tej serii o takich samych obrotach przy 3S.
Wiekszego smigla bym nie zakladal jedak - testy na smiglach DD - uwaga bo SF beda mialy wiekszy pobor pradu.

CF 2822 emax i pochodne

Ok tak więc zamienię silniczki z mojego akrobatka do totka wtedy w totku będzie siedział emax 2822 i regulator dualsky 22, a w akrobatku ten silniczek co teraz kupiłem z regulatorem 25, myślę że takie rozwiązanie będzie git .
EDIT:
No i brat przyjechał więc są i fotki.
Do modelu dorobiłem deseczkę na której będzie opierał się pakiecik, i to nie jakąś zwykłą deseczkę bo deskę wyażurowywaną czy jakoś tak .

Przepraszam że nie edytuję postów, ale jak cóś napiszę to wszyscy wiedzą w nowych postach że cóś napisałem ale jak to zedytuję to nikt już nie wie że to cóś się zedytowało . Jak coś to nie zależy mi na liczbie wyświetleń tylko na szybkiej odpowiedzi.
Ok tak więc mam pytanko czy mógłbym zrobić taką oto klapkę do dostępu regulatora, bo wiem że się przydaje i czy to wszystko nie osłabi konstrukcji (mam zamiar początek kadłuba aż do wręgi głównej za laminować).

Osłabi, ale nie istotnie.

Jak już KONIECZNIE musi być "cuś", to pisz przez "o kreskowane", bo się wymienia...

cóś na cośik ?

Wiesz co Michał chyba trochę przekombinowałeś z tym kadłubem. Jeszcze tego kadłuba nie zamknąłeś, a już z góry założyłeś gdzie będzie akumulator. Najpierw musisz złożyć całą konstrukcję, a dopiero potem ustawiając środek ciężkości znajdujesz położenie dla pakietu.
Inna sprawa to pakiet w tym położeniu jest źle usytuowany, powinien być podparty na całej długości, przy drganiach może się "kaleczyć". A przy mocniejszym przyziemieniu pewnie wyleci z kadłuba, niszcząc przód.
Dalej, ta półka jest również niepotrzebna, pakiet nie przesuniesz za bardzo do przodu bo ci będzie wystawał na zewnątrz, wywal ją.
Wylaminuj kadłub od środka a pakiet daj na dół i zapomnij o klapce od dołu, to miejsce ma wytrzymać wielokrotne lądowania. Nawet jakbyś podwozie robił, to do niczego ona ci niepotrzebna.



Ja budując trzeci egzemplarz Toto7 wydłużyłem mordę o prawie 2,5 cm, ponieważ wcześniej (przy dwóch poprzednich zużytych) okazywało się że pomimo maksymalnie przesuniętego pakietu do przodu model był przeważony na tył, więc trzeba było doważać 50 gram o ile pamiętam. Wydłużenie przesunęło silnik do przodu i zrobiło się więcej miejsca na pakiet, więc dodatkowy balast odpadł.

W relacjach konkursowych ten punkt regulaminu forum nie obowiązuje.
Więc nie przepraszaj i nie martw się .

Witam po troszkę dłuższej przerwie w tym temacie. Była ona spowodowana tym iż dzieciątko przyniosło nowy modelik który jest w wersji KIT i troszkę z nim roboty jest, przerwa była spowodowana też małym znudzeniem się modelem ale teraz trochę zatęskniłem za budową modelu .
Poniżej malutkie postępy z modelikiem.
Jutro pewnie wstawię fotki gdzie zamknąłem już cały kadłub, ale nie mam jeszcze dostępu do telefonu brata czyli aparatu z funkcją dzwonienia .

Ja tylko odnośnie serw, bo gdybyś dał serwa jedno za drugim to mógł byś wyprowadzić bowdeny z lewej i prawej strony
lub dać te serwa obok siebie

o tak.

I jeszcze jedna opcja:

Witam po dłuższej przerwie (jak zwykle ).
W modelu zrobiłem wystarczająco żeby wrzucić kolejne fotki z budowy.
Za radą Pana Adama półeczkę z modelu wyjąłem, ale gdy ją wyjmowałem troszkę model ucierpiał, widać to na przykład na przodzie kadłuba przy tej depronowej listewce (jest cała poszarpana), ale myślę że jeszcze nad tym popracuję .
Zapomniałem jeszcze czegoś powiedzieć mianowicie model mam zamiar pokryć papierem śniadaniowym.
Z góry przepraszam za jakość ale jakoś trudno ostrość złapać tym telefonem (Nokia Lumia 800)

Ok, znowu coś się ruszyło.
Statecznik poziomy i pionowy prawie zrobiony (pionowego nie mam na zdjęciach).

Witam po kolejnej przerwie.
Tydzień czekałem aż ktoś zabierze mnie do modelarskiego bo brakowało mi kawałka balsy na statecznik pionowy, ale dzięki uprzejmości Pana Karola (Cali) zdobyłem niezbędną listwę

Odnośnie łączenia listew na styk i to ze szparą - ŁĄCZENIE DESEK BALSOWYCH
Listewki łączy się w podobny sposób tylko ścina się pod o wiele ostrzejszym kątem.

Wziąłem się w garść i obiecałem sobie że skończe.
Poniżej efekty.
Zapomniałem dodać że jedno z serw padło i musiałem wyciąć kawałek półki na serwa i na nią wkleić większy kawałek sklejki z nowym serwem.

To cenna cecha, że sobie poradziłeś z rozwiązaniem problemu.

Dziękuję bardzo.
1 płat prawie gotowy jeszcze 2 i w górę.
Dziś wstałem o 6 rano i zacząłem kleić, bo jednym z największych problemów jest czas schnięcia kleju.
Ale nie poddaje się i robię ten za..ny płat.
Poniżej fotki robione na więcej niż szyko .