Heloł
Przyszły koła
Do tego mam już też link eLeReS
I pytanko.
Jakie anteny do tego ?
Pozdrawiam

Jak nie chcesz zbyt daleko odlatywać, to koniczynki będą najlepsze do linku AV i dipole do linku RC. Ja w nadajniku używam RMILEC z HK, jest pomierzona przez fachowca na odpowiednim sprzęcie i spisuje się bardzo dobrze. W modelu mam właśnie dipol.

Tak, jak napisał Marek - w modelu dipol. Tyle, ze ja mam Tx w Taranisie i też dipol Wspomniany RMILEC z HK jest idealny do zewnętrznego nadajnika (nie wpiętego w aparaturę jako moduł) - na 4 metrowym maszcie podobno można bić rekordy zasięgu

Mój RMILEC mam zamontowany jak pomniżej.

A używał ktoś takiego zestawu ?
http://www.banggood.com/FPV-1_2G-8CH-80 ... 73201.html
Pytanie nr 2 Jak zrobić dipola do modelu ?
Pozdrawiam

Ja mam ten zestaw. To jest prawdopodobnie Fox800 z odbiornikiem, firmowany przez Partom. Nadajnik jest ok, latam na nim. Odbiornik trzeba nieco przerobić, bo bardzo jest wrażliwy na zakłócenia od eleresa. Przeróbka banalna, w środku łączysz obie płytki solidną masą oraz zeskrobujesz farbę na obudowie pod śrubkami, aby uzyskać na niej dobrą masę. Po tym zabiegu odbiornika nic nie jest w stanie zakłócić i pracuje bardzo ładnie.

A tego nie doczytałem nigdzie wcześniej... Biorę się za przeróbkę.
Mam dokładnie taki sam. Po obraniu tx z ciężkiej obudowy należy zapewnić dobre chłodzenie (ale zysk a wadze spory).
Nie robię - na sąsiednim forum jest w tej chwili 2 aktywnych "producentów" dobrych anten za przystępną cenę. A jak chcesz sam to np: - kalkulator z internetu, robisz ciut za długie, włączasz aparaturę i rx idziesz w pole, patrzysz na rssi i docinasz po małych kawałeczkach. Jak już przesadzisz z docinaniem - znasz długość i robisz od nowa prawidłowo

Dzięki chłopaki
Anteny zamówione.
Na zdjęciu pierwsza przymiarka skrzydła.

Zastanawiam się nad rozmieszczeniem wyposażenia, na lotki chyba zastosuję standardowe serwa.
Myślę co zrobić z odbiornikiem, antena trafi chyba na lewe skrzydło. Nadajnik AV powędruje na tylną cześć gondoli.
Będzie spory drań ciągle się zastanawiam jak zrobić podwozie.
Chyba będzie z drutu
Pozdrawiam



Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Hej
Żeby nie było, coś tam sobie sklejam



Tak to teraz wygląda.
Wiem wiem postępy szału nie robią ale coś się dzieje.
Mam zamiar gondolę kadłuba pokryć papierem w celu zwiększenia jej sztywności zastanawiam się czy taki zabieg ma sens?
Pozdrawiam

A nie lepiej "firanką" w/g technologii Kolegi Zbig: Technika laminowania elaporu (EPP) i styro

Dzięki
Tej techniki nie znałem a wygląda obiecująco
Edyta:
Tak sobie siedzę i zastanawiam bo dawno nie miałem z tym styczności i nie pamiętam.
W modelu mam profil ClarkY powierzchnia 38dm2
Jeżeli trafię z masą około 2-2,5kg
To współczynnik obciążenia powierzchni wyniesie gdzieś między 55-65 gr/dm2
Jak to będzie latać macie może jakieś porównanie ?
Pozdrawiam

Hej
Zmajstrowałem dziś przednie podwozie, mam też już pomysł na główne.
Ale ciągle sen z powiek zpędza mi rozwiązanie przeniesienia napędu na ster wysokości.
Może macie jakieś pomysły?
Ps może jutro trochę zdjęć
Pozdrawiam

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Podwozie główne
Enjoy


Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Niczego bym nie przenosił tylko zamocował serwo na sw lub w pobliżu. Łatwiej pociągnąć kabel do serwa niż robić karkołomne przeniesienie napędu, bo to zwykle gwarantuje spore luzy.

Pierwsza przymiarka na kołach

Enjoy

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Jak tak patrzę na ten przód to widzę już pierwsze klejenie zaraz po pierwszym lądowaniu. Jakoś tak chyba za słabo w całości.

Masz Hubert rację cały czas kminie jak by to elegancko wzmocnić

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Trzeba rozłożyć siły działające na miejsce mocowania. W takiej konstrukcji chyba zostaje tylko wklejenie czegoś w rodzaju rynienki ze sklejki w kadłub i do niej dopiero mocowanie zaczepu kółka.
Takie 3 punktowe podwozie z kółkiem z przodu bardzo obrywa podczas lądowania - nawet w konstrukcjach z tłoczonej pianki, która jest przecież bardziej odporna - są z tym ciągłe problemy.

Skoro nie tylko ja tak myślę, to tak zrobię, dzięki Hubert

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Adrian, narysuj co potrzebujesz (najlepiej STL), a wydrukuję to Tobie

Dzięki Artur ale tym razem wystarczy sklejka, a o Twojej propozycji będę pamiętał przy innym projekcie

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Drukowana szopka na narzędzia

Hubert no i musiałeś zepsuć niespodziankę
Edyta
Takie coś wyszło na szybko dziś z mojego plotera
Teraz szlifowanie i można składać
Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Hej
Jakieś postępy
Tak się prezentuje gotowe wzmocnienie

A tak leży już w modelu


Jeszcze kawałek grubej balsy pod mocowanie serwa i można wieklejać do skorupy

Pozdrawiam

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Zamknij konstrukcję listwami z zamkami od góry (na bokach kadłuba).

Taki jest plan

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Wklejone

Enjoy
Pozdrawiam

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

No to czekamy na oblot

Żeby to było takie proste

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

„Latanie to sztuka, a raczej sztuczka. Dowcip polega na tym, by nauczyć się rzucać na ziemię i nie trafić w nią.” – [Douglas Adams]

"Start jest opcją, lot przyjemnością, a lądowanie koniecznością"

Dobra chłopaki koniec filozofowania lepiej mi doradzcie czy serwa od SK schować w gondole silnikowe, czy dać je max do tyłu na zewnątrz, boję się ze przód będzie ciężki i chciałbym jak naj mniej doważac ogon, a jednocześnie kusi mnie żeby było estetycznie
Pozdrawiam

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

Podwieś model w SC, rozłóż wyposażenie na modelu i samo wyjdzie.

Już musisz tymi serwami się zajmować?
Popatrzyłem na zdjęcie na 1 stronie i masz całe te belki do dyspozycji.
Poukładaj całe wyposażenie tam gdzie ma być i miejsce serw z wyważenia samo wyjdzie.
Wytniesz sobie gniazda na serwa od wewnątrz belek i je wkleisz.
Ot i cała filozofia, tak myślę.

ED: łooo.
Już Osa to napisał.

Oczywiście macie rację.
Ale wiecie jak to problem poskładać to cholerstwo żeby trzymało się kupy w jednym kawałku bez kleju.
Irka normalnie (irka - czytaj masakra)
Jasne nikt wróżbitą nie jest i nie da mi prostej odpowiedzi.
A szkoda
Mam jeszcze jeden dylemat związany z zasilaniem ale opiszę go jak będę przy kompie, to może jutro.
Może też mi coś doradzicie
Pozdrawiam

Wysłane z mojego myPhone_INFINITY_II_LTE przy użyciu Tapatalka

A taśmą go połapać, gumkami czy czymkolwiek innym. To ma Ci dać dane orientacyjne.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

W którymś Modelarzu z czasów kiedy byliśmy dziećmi pamiętam że Bronco był opisywany i na tyle dobrze że w wieku może 10-11lat przez chyba rok wracałem do tego nr. bo tak mi się spodobał ten samolot, a moim marzeniem było zobaczyć go na żywo. I wyobraźcie sobie że się spełniło, w 2013 w Krakowie na pikniku, co prawda widziałem go tylko w locie, ale wyglądał wspaniale, o ile pamiętam to przylecieli nim Niemcy, ale nie jestem pewien.
Gratuluję wyboru i cieszę się że zależy Ci na estetyce bo to naprawdę ładny samolot.

No dobra chłopaki
Dopiero dzisiaj znalazłem chwilę czasu.
Problem jest taki:
Akumulatory w gondolach silnikowych czy w kadłubie głównym.
Jeżeli w gondolach silnikowych to zawsze będzie trzeba używać dwóch ale mamy wtedy całą masę miejsca w kadłubie na sprzęt.
Jeżeli w kadłubie skurczy nam się automatycznie miejsce na sprzęt ale będzie można używać jednego lub dwóch akumulatorów, na minus długie kable do zasilania .
Na razie tyle dylematów.
Pozdrawiam

Jeśli masz na tyle miejsca w gondolach, to umieść tam aku. Robisz model pod fpv więc miejsca nigdy za wiele. Możesz od regla do regla pociągnąć awaryjne kable i wtedy w jedną gondolę balast i lecisz. Takie moje spostrzeżenie

Pakiety w gondolach spowodują, że model będzie trudniej przechylić w kierunku strzałek. Czyli lotki będą miały trudniej. To świetna cecha lub zła. Zależy od pilota i sposobu latania.