Jakis czas temu dzieki uprzejmosc kolegi Puskala ( pewnie niektorzy kojarza ) stalem sie posiadaczem pieknego kadlubika foxa frezowanego CNC ze styroduru. Nie mialem czasu sie za niego zabrac, ale mysle ze teraz conieco uda mi sie ruszyc do przodu, wiec rozpoczynam relacje ktora napewno potrwa dosc dlugo ale mysle ze do konca dobrne
Kadlubik prezentuje sie nastepujaco

Powstaną formy?

taka jest idea tego "projektu" a przynajmniejj na kadlub i statecznik poziomy. Jak bedzie sens to i platy
Obecnie kadlubik dostal ster kierunku, choc z oczywistych wzgledow nie bedzie on w uzyciu i bedzie stanowil jedna czesc ze statecznikiem. Sterowanie przewidywane to lotki i wysokość.
Upssss No i sprawa sie rypła co do rozmiarów foxa

Dziebko mały
Ale małe jest piękne

maly i do tego zalozenie ze full laminat

Nie będzie zbyt ciężki? Wiem, że to szybki szybowiec do akrobacji ale sam fakt, taki malutki i laminat?

ale to bedzie calkowita wydmuszka

statecznik poziomy juz gotowy do laminowania.
Konstrukcja :
sklejka 0,4 dla ostrosci spływu obustronnie oklejona balsa 1mm dla uzyskania profilu.

Arek wiesz że takie pomysły wymagają diagnozowania?

Masz zacięcie i szacunek u nas za zawziętość

E tam....od razu diagnozowania....
W chwili obecnej kadlub jest zalaminowany i polakierowany i szpachlowany, statecznik juz zalaminowany i calosc wazy 14,2g
oczywiscie laminowany jest jedna warstwa tkaniny a docelowo bedą 2, no ale nie bedzie wewnatrz ani styroduru ani balsy i sklejki wiec zakladam ze wyjdzie na to samo jesli idzie o gotowy kadlub ze statecznikiem

Ja tak w kwestii formalnej. To będzie RC

tak, a jak inaczej?
dwa serwa liniowe ze zintegrowanym odbiornikiem
http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__18823__2_4Ghz_SuperMicro_Systems_Receiver_Brushless_ESC_and_2_x_Linear_Servos_All_in_one_5ch_.html

Bez napędu? :O

a widziales foxa z napedem? ( nie pytam o model )
A powaznie to naped bedzie -sprawdzony - grawitacyjny

a jak waga będzie tego cuda ??

trudno mi powiedziec. Narazie kopyta calosc wazy 14,2g ( mowa tu o kopytach pelnych wewnatrz pokrytych laminatem i lakierem. Zakladam ze tyle powinna wyjsc odbitka kadluba ze statecznikiem poziomym a skrzydla to sie okarze dopiero. Niecałe 3g waza serwa z odbiornikiem. Do tego dojdzie ogniwo. Mysle ze w 35g sie zamkne

podklad polozony

Nie mogę wyjść z podziwu.

Bęzie produkcja seryjna? Czy tylko pojedynczy egzemplarz? Foxy mi się bardzo podobają, zwłaszcza w małej skali

Arek gdzie tym mikrusem będziesz latał? W kartonie po lodówce?
Podziwiam...

gdzie latac bede to nie wiem. Idealny bylby klif bo moznaby latac blisko siebie co ze wzgledu na rozmiary byloby najlepsze, a na codzien to pewnie bedzie tyo najmniejszy model na proce RC

Przy takiej skali to i zbocze można sobie zbudować .

Statecznik poziomy praktycznie gotowy do zdjecia formy. Zdjecia nie oddaja efektu rzeczywistego dlatego zalaczam filmik ktory lepiej aczkolwiek niedokladnie oddaje jak to fajnie wyszlo.

Normalnie jak psu na Wielkanoc

prace ida do przodu, choc malenkimi kroczkami. Jak sie nie da czasu aby lakier dobrze sie utwardzil to trzeba rtobic na nowo.
Efekt dzisiejszego męczenia foxa na filmiku ( na zdjeciach marnie to wyglada ) W rzeczywistosci kadlubik prezentuje sie jeszcze lepiej.
Oczywiscie sa miejsca jeszcze ktore daloby sie podciagnac, ale chyba juz sobie odpuszcze. CZas pomyslec o zdjeciu formy kabiny.
Na filmie najlepsza ostrosc jest pod koniec filmiku.

No to skoro zostałem wywołany to się wypowiem. Modelik był wyfrezowany w styrodurze jako test frezaki znajomego. Nie był w żaden sposób zamierzonym modelem pod konkretny wymiar, po prostu nie za duży żeby frezowanie nie trwało za długo. Z dwa lata ten styrodurowy model przeleżał u mnie na półce, aż przez przypadek wspomniałem o nim Arkowi. I tak wszystko się. Jeżeli jedna kopia trofi do mnie to możliwe że spróbuję go zelektryfikować.

trafi, trafi

Prac nad mikrusem ciag dalszy.
Na pierwszy ogien poszla kabina. Ksztalt kabiny zamaskowalem tasma maskujaca a nastepnie zrobilem z plasteliny krawedzie formy, ktore pozniej odetne po liniach jakie odcisna tasmy maskujace. Calosc 11 razy nawoskowana i tylez razy zapolerowana.
Zelkot oczywiscie wlasnej roboty Zywica L285 + barwnik + aerosil. Na to około 5 warstw tkaniny szklanej 52g.
NArazie wyglada to poczwarnie

a w domu z wentylatorem to z nim polatam ? to będę robił

60cm rozpietosci to nie tak malo

Jak na szybowiec hehehe

w domu nie polatam a szkoda

Pierwszy element laminatowy juz jest, choc nie jest to docelowa kabinka a jedynie próbna odbitka aby ocenić sztywność. Docelowo bedzie weglowa. Oczywiście widać ze lakier byl nałożony ze zbyt małej odległości i zamiast mgielki jako pierwszej warstwy powstały "oczka".
Kolor tez nijaki bo taki jaki akurat był pod ręką. No ale że to próbka to nie ma sie co przejmować.

Ale ciężka !