A beca podłączyłeś przed czy za czujnikiem prądu?
I czemu nie ma Kota pomocnika na zdjęciach?
Pięknie C to wyszło a kabelkologia - bajka

Kot się zaplątał w okablowanie na ogonie modelu i się wydostać nie może, a ja mam pięć kabelków na krzyż i też musi starczyć.

Czyli na jesiennym zlocie w Kazimierzu będą latały dwa egzemplarze

Darek, kiedy przewidujesz oblot?
Chciałbym być wtedy w Warszawie.

Chciałbym w ten weeckend i raczej w niedzielę

I ja się szykuję na oblot.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

No to loża szyderców się szykuje
Rezerwuję sobie niedzielę i miejsce w pierwszym rzędzie.

Łee, no chyba nie będzie tak źle - nie liczył bym że po pierwszym locie będzie coś na rozpałkę grilla, więc na wszelki wypadek weźcie coś zawczasu ze sobą:D:D:D:D:D

Już nic więcej nie piszę bo potem będzie że wykrakałem a Darek dobrze wie że życzę jak najlepiej.

Z Andrzejowego modelu poszło na podpałkę to co nie było potrzebne w nim:

Uffff - skoro ofiara dla Świętego Ognia została złożona to już teraz można gratulować udanego oblotu:)

Sławku, przecież "Andrzejowy" latał w Kazimierzu, i nie był to jego pierwszy lot...

No właśnie coś mi się nie zgadzało, ale za dużo tych Gemini w jednym wątku:D:D

Jest przecież jeszcze świetnie latająca wersja Gjerini Jurka, jego modyfikacja Gemini:

'Z Andrzejowego modelu poszło na podpałkę to co nie było potrzebne w nim'


Stefan, nie pokazuj takich strasznych obrazków; Chińczyk by płakał gdyby widział takie marnotrawienie materiału.

A co tu było do przerabiania, przecież z takich samych planów budowałem a że taki wyszedł
No to nie wiem kto i gdzie błąd zrobił
Czytając temat dokładnie to powinny być co najmniej dwa inne Gemini

Ciągle zapominam Cię zapytać dla czego nie miałeś Gjerini'ego na zlocie?

Z prostej przyczyny, mam małe auto, ale są opcje;
Kupić Żuka.
Poprosić Ciebie o transport.
Nie zabierać Yaka z epp bo i tak tym nie da rady polatać.

Jest jeszcze mój. W zasadzie zostało kilka wieczorów zabawy, ale od roku nie znalazłem natchnienia. Mam zamiar jesienią dokończyć.
Jest jeszcze jakiś?

Tak sobie Darku patrzę, oblot się zbliża, a śrubki łączącej stateczniki z kadłubem nie ma ...

Przecież nie jest potrzebna, zapytaj Andrzeja na pewno Ci powie...

Czy można do Was podjechać popatrzeć, polatać ? Czy to jest stara miejscówka i ewentualnie napiszecie kiedy i o której będziecie ?

Szymon, przecież też byłem przy oblocie.

Śrubka do mocowania statecznika jest przygotowana , ale najgorsze jest to że nie moge znaleźć otworów na śruby do łącznika centropłata i skrzydeł folia doskonale je maskuje

No to akupunktura.

Czy tak powinny sie kręcic śmigła, i czy mogą też odwrotnie ?

Mogą nawet w tą samą stronę pamiętając o wykłonie...

Jak kręcą się do środka to gdy stanie jeden silnik to moment odśmigłowy zrównoważy moment oddalenia silnika od osi modelu.
Przy obracających się na zewnątrz przy pracującym jednym silniku momenty się będą dodawały i model będzie chciał odlecieć w bok.

Zrób jak na Twoim obrazku, wykłon na "0" skłon ustawisz po kilku lotach. Jest latający Gemini Andrzeja to popatrz jak skłon jest ustawiony. W moim dodałem podkładki dla zwiększenia kąta, bo trochę zadzierał przy dodaniu mocy, ile jest stopni to nie wiem. Nie bawiłem się w autopiloty na razie, tylko tradycyjnie latałem. Autopilot to będzie wprowadzał zafałszowania, dążąc do lotu ustalonego przez niego, więc na większej wysokości trzeba wyłączyć autopilota i testować. Wygląda że u mnie jest dobrze, no może prawie dobrze. Powodzenia w oblocie.

Chyba nici z oblotu

O ósmej się wstrzelimy w dobre warunki
To o siódmej na polu co by o suchym pysku nie próbować latać ognisko i takie tam

Rano jestem za

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Zeszłotygodniowa walka z ustawieniami


Melduję,że model calkowicie gotowy do oblotu
Cały weeckend mam wolny i sie dostosuję do pozostałych. Jak na razie poogoda ma być lepsza w sobotę

Miałem inne plany na sobotę ale chętnie je zmienię

Jeśli oblot będzie w Kazimierzu Biskupim - chętnie podjadę i pokibicuję:)

Nie tylko model, ale i stanowisko diagnostyczno- pomiarowe robi wrażenie

Ma jedną poważną wadę Pół godziny później zaczął padać deszcz i nie wiedziałem co pierwsze chować

Na razie sobota nadal wygląda znakomicie.

Dzięki Andrzejowi wiemy, że lotnisko nadaje się do oblotu więc "nadejszła wielkopomna chwiła" Sobota po południu czy niedziela co i jak komu pasuje, ja mam wolny cały weeckend

W niedzielę to nawet wiatru ma nie być.
To może pierwsze loty w sobotę, a oblot w niedzielę?