No fakt rozpocząłem lądowanie trochę za wcześnie ale nie spodziewałem się tak dużej skuteczności butterfly'a

Eeeee, zawisu nie zrobił...

Gratuluję

Drugie lądowanie było już do nogi. Model faktycznie ma bardzo skuteczne klapy. Jak trochę wieje mu w dziub to staje praktycznie w miejscu. Model jest naprawdę świetny można z czystym sumieniem zazdrościć go Wojtkowi.

Zazdraszczam go Wojtkowi

Wojtku, gratulacje!

To jest najważniejsze.
Trafiony zakup.
Gratulacje.

Gratuluje udanego oblotu!

SUPER - Wojtku, czy latałeś może już trochę wyżej - jak oceniasz widoczność modelu?

Póki co latałem na jakiś 200-250m ale śmiem Twierdzić, że na drugim tyle spokojnie będzie go widać i uważam, że na trzecim tyle też choć będzie już troszkę mały

To stan blizej i bedzie ok

Jakbym latał halowymi popierdułkami to bym se stanął bliżej a że latam porządnymi szybowcami, to muszę dbać o wzrok

Normalnie jakbym z liscia dostal
Ps. Ostatnio te halowe popierdulki to kosztuja wiecej niz porzadne modele :/

Robert o oklepywaniu się jakimiś gałązkami w saunie słyszałem ale żeby samymi liśćmi
W tej UK to jest więcej takich ciekawostko-wybryków
Przecież oboje wiemy, że nie o cenę chodzi

No to se Fascination polatał pod Międzybrodzkim niebem i lądował na Górze Żar

Dzisiaj pierwszy raz samodzielnie wypuściłem Fascination w powietrze. Do tej pory zawsze ktoś mi pomagał.
Pogoda bardzo fajna ale noszenia zero, jakby ktoś rozrzedził powietrze.
Tak to mniej więcej wyglądało

Wykres wysokości

Wykres prędkości

No to troszkę polatałem



I tu jestem niemile zaskoczony bo... Model rozp. 3,6m był już na tyle wysoko, że starałem się nie mrugać oczami aby nie stracić go z wzroku a logger pokazuje marne 500m a odejmując jeszcze poziom z jakiego startowałem wychodzi, że był nade mną raptem 400m, więc albo logger jest do du...y albo powietrze w Śremie działa jak soczewka pomniejszająca.
Po ostatnich badaniach wzroku (lipec 2015) nie mam jeszcze jego wady (prawe oko 0, lewe oko +0,25)



A tutaj to myślałem, że odgryzę antenę od aparatury. Jak widać fajnie woziło a moja aparaturka nagle pi, pi, pi, pi - niski poziom baterii. No i trzeba było uciekać na ziemię

400 m to zacna wysokość i w zależności od przejrzystości powietrza i barwy modelu, widać go w miarę dobrze lub wcale. U mnie dzisiaj była piękna pogoda, ale powietrze jakieś mgliste. Normalnie widzę bardzo ładnie pobliskie Beskidy. Dzisiaj zlewały się z horyzontem. Efekt był taki, że słyszałem dolatujący na silniku do mnie model na wysokości nieco ponad 100 m i dłuuugo go szukałem na niebie - po prostu było kiepsko widać biały od spodu modelik.
Dzisiaj technika poszła do przodu i dobrze jest mieć dodatkowe zabezpieczenie przy dalekich i wysokich lotach, w postaci jakiegoś autopilota, który w krytycznej sytuacji sprowadzi model nad głowę.
Ja też mam niby wzrok w normie, ale wiem, że 30 lat temu latałem dużo wyżej i dalej, bo lepiej widziałem.
Udanych dalszych lotów życzę i pozdrawiam.

No i se dzisiaj polatałem
Zimny wiatr z północy-północnego zachodu, noszenia zero i...
Pamiętajcie jak lądujecie z wysuniętymi klapami albo z butterfly'em aby tuż przed przyziemieniem je schować.
Ja dzisiaj zapomniałem, no najzwyczajniej w świecie zapomniałem.
Na szczęście skończyło się tylko na spalonych dwóch serwach od klap i niestety spalonym odbiorniku.







Serwa już wymienione na TGY 777MG i odbiornik na Futaba R6308SBT 2.4GHz FASST
Dobrze, że SkyAssistant nie oberwał rykoszetem

Paskudnie

Już jest wszystko cacy i dzisiaj można iść latać

Tylko weź ze sobą check-listę

Przykra sprawa Wojtku i trudna do zrozumienia. Przy lądowaniu z opuszczonymi klapami najwyżej zęby w serwach leciały. Chyba, że tu też tak było i połamane zęby zablokowały serwa w niekorzystnej pozycji i te poszły z dymem. Duży prąd przy okazji upalił ścieżki w odbiorniku.

Serwa się wymieniło i model znowu lata i to o niebo lepiej jak z poprzednimi serwami, co dało się dzisiaj wyraźnie odczuć.
Mój rekord życiowy jeżeli chodzi o wysokość.



Dla takich logów aż chce się latać.
Niestety w pewnym momencie zaczęły mi łzawić oczy i ratowałem się szybkim schodzeniem w spirali.
Nawet nie wiedziałem, że Fascination potrafi tak sympatycznie gwizdać
A szkoda, bo można go było jeszcze trochę pociągnąć w górę

Na tym "bąblu" szedł w górę jak na silniku.

Wojtku myślisz że jest szansa upchnięcia w stateczniku pionowym jeszcze serwa kierunku ?
Zamierzam kupić ten model i upchnąć w nim FPV
Pozbywając się serwa kierunku z kadłuba zyskał bym sporo miejsca.

Jam nie Wojtek ale moge powiedzieć ze się da☺ Latam FPV modelem z takim kadlubem i oba serwa mam w ogonie.

Dziękuję za podpowiedz
Jak już trafiłem na kogoś o podobnych zainteresowaniach to podpowiedz proszę jeszcze jaki motorek i pakiety targa ze sobą twój model.

Myślę, że w ten sposób się da, tylko zamiast wysokości podepniesz kierunek
Można to też zrobić w środkowej części statecznika.

W dolnej części może być trochę ciasno

Aby Wojtkowi nie zaśmiecać krótko:
Silnik noname 860kVa
Śmigło 14X8
Pakiet LiJon 4S3P

Kadłub Fascination
Płat 3,4m na Profilu od Supry.



PS. później może zrobię zdjęcie pod światło jak serwa wkleiłem


EDIT

Obiecane zdjęcie(coś tam widać:)))

Dziękuję Wam za informację.
Jak będę miał model w domu jeszcze Was pomęczę