Stema napisał(a):
bracduv napisał(a):
Styrodur kryty fornirem, tak dokładnie skonstruowane jest skrzydło, czyli 1 warstwa papieru i lakieru aż będzie kapać.
Tylko nie kapać. Czyli fornir, nie balsa? Zawsze maluje się cienką warstwą cellonu, a jak wyschnie to następną cienką, aż uzyskasz jednolitą powierzchnię. Chodzi o wagę. Potem na to jak radzi Stan. Też cienkie warstwy i przed następną szlifuj bardzo drobnym papierem. Stan, czy ten poliuretan wodny na mokro? Można w ten sposób uzyskać powierzchnię "szklankę". Zawsze lakieru jak najcieniej.
Naprawde nie trzeba uzywac cellonu, sa tez przyklady ze cellon uszkadza styrodur przesiakajac przes balse czy fornir w miejscach gdzie brakowalo kleju.
Uzywan tylko Ezy-Kote i jest to poliuretan wodny na mokro, nie uzywam papieru, po pierwszej i drugiej warstwie przecieram skrzydla delikatnie 400-600 papierem sciernym i klade trzecia warstwe. Wagi dochodzi 16-20gr. Nie staram sie tez osiagnac powierzchni na "szklanke", Male wolne szybowce termiczne lepiej zachowuja sie z troche turbulentnym oplywem, oczywiscie F3j, F3b, hot runnes
itd powinny byc na wysoki polysk.