RcClub.eu
https://rcclub.eu/

We wtorek 12-tego...
https://rcclub.eu/viewtopic.php?f=7&t=10343
Strona 2 z 2

Autor:  MiQ27 [ piątek, 15 grudnia 2017, 13:58 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Czy ja coś mówiłem o leczeniu? W szczególności refundowanym z NFZ? Ten cudzysłów nie jest tam przypadkiem.
Że lepiej wygląda w statystykach "leczenie" 15 pacjentów (którzy wrócą za rok, i za kolejny, i tak dalej...) niż wyleczenie jednego?

Autor:  karlem [ sobota, 16 grudnia 2017, 00:46 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Za każdym pacjentem idą pieniądze. Najlepiej gdyby pacjent zbyt długo w szpitalu nie zajmował miejsca, a zwolnił dla następnego, bo za nim też idzie kasa.
Ogólnie - leczyć, ale niekoniecznie wyleczyć, bo i większość lekarzy i wszystkie firmy farmaceutyczne mają z tego korzyść. Leczenie jest głównie objawowe.
Co nie znaczy, że nie ma lekarzy, którym zależy na wyleczeniu pacjenta. Są tacy i dzięki im za to.

Autor:  Stema [ sobota, 16 grudnia 2017, 11:16 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Artur, gdybyś coś potrzebował to dzwoń. :mrgreen:

Autor:  Artu [ sobota, 16 grudnia 2017, 15:58 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Dzisiaj miałem wizytację.... znaczy się wizytę Joli z dzieciakami, więc zapasy uzupełnione : D

Autor:  stary49 [ sobota, 16 grudnia 2017, 17:17 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Arturze...dużo zdrowia i wytrwałości Ci życzę. Przeszłem nie jeden koszmar ze służbą zdrowia i wiem co to znaczy.Trzymaj się i.....do zobaczenia na zlocie..

Autor:  Artu [ środa, 20 grudnia 2017, 12:29 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Goowno pomogli, ale trzeba sobie "ulżyć" na święta, więc od jutra masowe wypisy
Taką mamy " służbę zdrowia" w tym chorym kraju...

Autor:  karlem [ środa, 20 grudnia 2017, 19:32 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

I tak masz szczęście...

Autor:  bobik [ środa, 20 grudnia 2017, 20:42 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Taka prawda Arturze.Przed laty byłem pacjentem w Klinice Dermatologii w B-szczy i jak już mi pysk pocięli,to się napatrzyłem na
takich pacjentów jak Ty.Wredne choróbsko.Niestety ,co kilka miesięcy wracali na oddział...
Życzę pogodnych Świąt w gronie rodzinnym.

Autor:  MiQ27 [ środa, 20 grudnia 2017, 21:03 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

A nie pisałem Ci, że lepiej się wybrać na Wyspy Kanaryjskie? Większa szansa na poprawę niż na oddziale.

Autor:  Artu [ czwartek, 21 grudnia 2017, 11:01 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Mam już wypis, i oczekuję na transport :D

Autor:  karlem [ czwartek, 21 grudnia 2017, 15:50 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Czyli tak, jak pisałem.Nie pomogli, kopnęli w doopę i zrobili miejsce dla następnego pacjenta, za którego przytulą kasę.
Ale jest plus - spędzisz Święta z Najbliższymi :)

Autor:  RobUk [ piątek, 22 grudnia 2017, 23:14 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Oj, kur..a..cja expresowa :)
Ale pie....ny podatek->ZUS trzeba płacić.
Co za .... banda.

Autor:  Artu [ sobota, 23 grudnia 2017, 08:38 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Robert, NORMA w naszej wspaniałej służbie niezdrowia :evil:

Autor:  Konrad_P [ sobota, 23 grudnia 2017, 09:58 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Artur pewnie Cię nie pociesze ale nie tylko w naszej służbie zdrowia tak jest. To jest taki ogólny trend jak świat długi i szeroki.
Popróbuj się dostać do specjalisty w Norwegii. Tam kolejki są ponoć półroczne. W USA pacjenci umierają, podobnie jak u nas, na SORe.
Nic innego Ci nie zostaje jak już teraz zapisać się na kolejną wizytę w szpitalu.

Autor:  MiQ27 [ sobota, 23 grudnia 2017, 10:10 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Konrad_P napisał(a):
Nic innego Ci nie zostaje jak już teraz zapisać się na kolejną wizytę w szpitalu.


To nic nie da, piszę z doświadczenia...
Naprawdę, bardziej pomoże bezstresowe 2 tygodnie słoneczka z All Inclusive na Wyspach Kanaryjskich albo w podobnych subtropikalnych "okolicznościach przyrody".

Autor:  Artu [ sobota, 23 grudnia 2017, 10:55 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Michał, jak by mnie było stać na wyjazd na kanary, to stać by mnie było również na terapię biologiczną... ale mnie nie stać :cry:

Autor:  Konrad_P [ sobota, 23 grudnia 2017, 11:23 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

MiQ27 napisał(a):
To nic nie da, piszę z doświadczenia...
Naprawdę, bardziej pomoże bezstresowe 2 tygodnie słoneczka z All Inclusive na Wyspach Kanaryjskich albo w podobnych subtropikalnych "okolicznościach przyrody".

Dla 4 osobowej rodziny wyjazd na 2 tygodnie na Kanary to już jest naprawdę spora inwestycja. Nawet jakby brać tylko HB i 3 gwiazdki to bez 8-9 tyś. PLN się nie obejdzie. Koszmarnie dużo kasy.

Autor:  karlem [ sobota, 23 grudnia 2017, 11:28 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Ponoć w Zakopanem ceny też z kosmosu.

Autor:  MiQ27 [ sobota, 23 grudnia 2017, 11:45 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Nie wiem, czy Artu jeszcze jeździ z dziećmi na wczasy... ewentualnie raz mógłby pojechać tylko we dwójkę, a taki pobyt choćby na tydzień pomaga zwykle lepiej niż 2-3 tygodnie na "terapii NFZ".
Tydzień słońca, byczenia się nad niebieską wodą, lekkich drinków i dobrego jedzenia. Zamiast szpitalnej diety w przygnębiającym otoczeniu kafelek z lat 70 i zielonej farby olejnej na lamperiach.
W tym przypadku "last minute" na 2 osoby i to z all inclusive kupi za ~3-3.5 tysiąca. Plus jakieś wydatki lokalne, głównie na zwiedzanie.
W porównaniu do kilkunastu (albo 20+) tysięcy za terapię biologiczną - która też nie gwarantuje 100% pewności - to jakby sporo mniej.

Ja wiem co piszę z własnego doświadczenia, bo mnie też nie stać na taką terapię (a to co proponuje NFZ nie pomaga), żadnym krezusem nie jestem a na Kanarach już byłem dwa razy.

PS. Nie muszą być Kanary, bo Egipt czy inna Tunezja też działa... w przeciwieństwie do NFZ-skiej dermatologii.

Autor:  wojcio69 [ sobota, 23 grudnia 2017, 13:08 ]
Tytuł:  Re: We wtorek 12-tego...

Załącznik:
Kardiolog.jpg
Kardiolog.jpg [ 174.06 KiB | Przeglądane 4146 razy ]

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/