Cześć

Chłopaki potrzebuję porady. Robię oświetlenie antykolizyjne to modelu DUSTY, no i zaszła potrzeba wytłoczyć klosz do lampy.
Robiłem próby z butelką po coli. Zbudowałem maszynkę do VACU. Niestety nadal mam problem z poprawnym wytłoczeniem.
Do odsysania używam odkurzacza ale za cholerę nie potrafi oddesać jak potrzeba. Po wstępnym uformowaniu dogrzewam opalarką ale efekt taki że VIVAK rozciąga się i robi się dziura. Robiłem próby na VIVAKU 0,5 0,7 , okładce 0,2. Nie mam pojęcia co robię nie tak. Jakieś sugestie ?

W ten sam sposób robiłem kabinę do Mustanga P-51 i dopiero za trzecim razem wyszła w miarę poprawna. Przy pierwszym podejściu przegrzałem VIVAK, zmatowiał i stwardniał. Drugi - dziura podczas dogrzewania u spodu kopyta. Trzeci nagrzałem dość mocno, kopyto gipsowe również i wspomagając opalarką naciągnąłem do samego dołu. Odkurzacz jakiś stary rupieć z wyjętym workiem na śmieci. Oczywiście pomagała mi Monika, bo dwie ręce to za mało.

Dzieki Piotr. Widzisz nie pomyślalem o podgrzaniu kopyta. chyba nic nie pozostaje jak trenować.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Marcim kopyto połóż nie bezpośrednio na blacie tylko jakieś 5 cm nad blatem na jakiejś podpórce czy stojaku.
Dobrze żeby ta podstawka miała podobne wymiary. Wówczas VIVAC pójdzie prawie do blatu, ale nawet jak nie dojdzie bo odkurzacz nie da rady to VIVAC będzie idealnie przylegał do samego końca kopyta bo na pewno pójdzie dużo niżej niż spód kopyta. Ten naddatek od spodu sobie ładnie odetniesz i będzie git.

Ja jak robiłem kabinkę wielką do Minimoa 3,6m to kopyto z gipsu nie grzałem a wyszło. VIVAK przykręcony do ramki grzałem w piekarniku do takiej konsystencji żeby na środku ugiął się o kilka centymetrów. Nie możesz przegrzać, niestety wymagane są 2-3 próby żeby ustalić jak mocno nagrzać VIVAC.
Mi wyszło za 3 razem.
A i jeszcze jedno. Na brzegach blatu przykleiłem gumową uszczelkę do okien, tak aby idealnie przylegała ramka z gorącym VIVACiem i żeby powietrze nie spierniczało bo odkurzacz miałem marny.
Ja miałem gęściej te dziurki w blacie i o mniejszej srednicy. Moim zdaniem tak wielka średnica tych dziur w blacie powoduje to że odkurzacz nie daje rady tak szybko odessać powietrza.
Moja kabinka do Minimoa miała około 25cm długości i 15 cm wysokości w najwyższym miejscu.
A odkurzacz oczywiście musi chodzić na maksa przed przyłożeniem VIVACu.

Musi się udać.

Maszynka ma wymiary ok 15x15x10cm. Ta maiala tasma miala na celu zmniejszenie pola. Sama ramka przylega idelanie. Kopyto jest tak zrobione ze ma podstawke ok 0,5cm. Sprobuje zwiekszysc ilosc otworkow na plycie. A do jak mniej wiecej temp. podgrzewacie vivak ?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Chudy pikuś wie do jakiej temperatury. To też zależy od jego grubości.
Tak jak napisałem ja miałem ramkę o wymiarach 27x35cm i VIVAK zwisał mi na środku około 5-8cm.
I jeszcze jedno jak miałem ramkę 20x25cm i naciągałem na kopyta to i owszem fajnie wychodziło tylko kabinka była potwornie cienka prawie jak papier. Nie nadawała się.
Musiałem zwiększyć wymiar ramki żeby tak mocno nie naciągać VIVACu.

Konrad takie same mam przemyślenia tzn ze ramka jest za mala nie ma nadmiaru materiału i za bardzo go rozciąga

Wysłane przy użyciu Tapatalka

W tej maszynerii masz zbyt wielkie pudło, 10cm wysokości to stanowczo za dużo.
Przy tej pojemności odkurzacz średnio będzie dawał sobie rady aby wyssać powietrze
a co dopiero jeszcze pociągnąć płytę. 1cm max 1,5cm grubości i to wszystko, odciąg wtedy
robisz od spodu centralnie po środku. Otworów nie powiększaj są i tak zbyt wielkie.
Pod samo kopyto podłóż jakiś dystans, niezbyt gruby 0,5-1cm max aby nie rozciągać
i tak cienkiej płyty, Vivak dość szybko stygnie więc operacja musi być błyskawiczna.
Dogrzewając opalarką ryzykowne bo nie trudno przepalić ale z umiarem jak najbardziej.
Vivak najlepiej podgrzać w piekarniku temperatura nie mniejsza niż 100° może być sporo większa
ale trzeba pilnować aby nie przegrzać no i ugięcie materiału podczas grzania musi być, ile centymetrów
nie ma reguły, raczej doświadczalnie,tym bardziej że to mała rameczka.
Tak jak wspomniałem na samym początku najpierw zmodernizuj maszynerię w kwestii grubości skrzynki
zmniejsz średnice otworów i ulokuj ich więcej.

Czesc, dzieki za kolejne informacje

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Vivak ma "troszkę dziwne" właściwości w czasie grzania. W początkowej fazie zaczyna lekko mięknąć, za chwilę się napręża, następnie ponownie zaczyna mięknąć tworząc jakby menisk wklęsły i to jest odpowiedni moment na tłoczenie. Niestety nie mam pirometru i nie mierzyłem temperatury, ale może to Ci pomoże.