Niby racja, ale myślę że trzeba od czasu do czasu wspierać naszych. Bo jak wszyscy zaczną kupować w Chinach to powoli stracimy pracę . Ale tak naprawdę to tu mam od ręki i pod nosem i mogę pomacać i potargować się . Bardziej chodzi mi o opinię na temat tego kontrolra, kupno to sprawa drugorzędna .

Cóż pisać... DJI działa, tym bardziej, że można go "upgradować" na V2, ale wtedy konieczne jest to nowe MPU.

Chłopaki nie lepiej odrazu?
http://www.sklep.rc-lipol.pl/pl/p/Kontr ... 2-GPS-/689

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Ale jeśli nic nie zmienię to nie poleci?

Jeśli nic nie zmienisz to poleci. Ale dopłacając 100 PLN odrazu masz wszytko to co po upgrejdzie w m lite tylko bez problemu i kombinowania

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja wszystko rozumiem, ale nie ponad 200% przebicia Oni na pewno nie kupują za $70... No może w takiej cenie, ale już z opłatami. To już nie jest "pokrywanie kosztów", ale bezczelne "walenie w rogi"


Nie wykorzystasz możliwości V2 bez nowego MPU, więc nie ma sensu go "upgradować". Naza M działa poprawnie "sam z siebie".

Oki , a co tracę kupując tą starszą wersję, bo nie bardzo rozumiem. Co potrafi kontroler w nowej wersji, czego nie ma stara wersja, bo nie mogę doczytać nigdzie.
Z ceną Artur racja , ale możliwość pomacania i ewentualnego zwrotu bezcenna.

Ok. Naza leży w bagażniku. Teraz pytanie do którego coptera ją zainstalować. Kusi mnie tarot ale nie mam do niego odpowiedniej kamerki , co prawda mógłbym pożyczyć z hk gimbala do mobiusa, ale znając życie to już tak zostanie, a chcę w tarocie założyć gimbala 3osiowego.
Edyta
Doczytałem że naza nie za bardzo chce współpracować z regulatorami typu oneschot , a że w ramie z HK mam już takowe wlutowane i nie chcę tego zmieniać, to pozostało mi dokończyć ramę Tarota do której mam w zasadzie wszystkie elementy (brakuje mi tylko śmigieł).
Pytanie tylko jaki kontroler zainstalować w ramie HK? Mam APM i zastanawiam się czy go nie wymontuję z tego odchudzonego coptera. Chyba, że Macie inne sugestie, oba coptery mają służyć do filmowania więc zależy mi na jak najlepszej stabilizacji, ale też fajnie by było gdyby jeden z nich był faktycznie dronem jednak nie do dalekich samodzielnych lotów, ale do długiego filmowania wybranego obiektu, np boiska.
Nie mam bladego pojęcia ile czasu może latać copter na ramie tarota, ale jeśli chodzi o ramę HK mogę na 80% być pewny, że powinien on utrzymywać się bezpiecznie w powietrzu około 20-25min, biorąc pod uwagę doświadczenia jakie zebrałem z poprzednią ramą gabarytowo podobną.

A APM zadziała z oneschot?

Koledzy ponawiam pyt. Czy Apm ogarnia te regulatory http://rc-planeta.pl/pl/oneshot-multish ... urite.html , nigdzie nic nie mogę znaleźć na ten temat.
A drugie pytanie , czy ktoś ma pomysł na automatyczne otwieranie i składanie podwozia w ramie Tarota, bo z tego co się orientuję to w Nazie nie ma takiej opcji, a tam będzie ona zamontowana.

Po pierwsze primo, a na kiego grzyba Ci oneshot125? Latasz w zawodach międzynarodowych? Do wożenia się po niebie jest to tak samo potrzebne jak posiadanie kabrioletu w Sopocie, no chyba, że musi być...
To wtedy jeśli to jest prawdziwe blheli to one mają automatyczne wykrywanie czy FC umie gadać z tym protokołem a jeśli nie to przełączy się na PWM.
A co do reszty pytania, to który APM nazywasz AePeMem? Bo jest tego od groma.
http://firmware.eu.ardupilot.org/Copter/stable/

I szybka odpowiedź zanim zaczniesz szukać Od kwietnia 2016 roku, niektóre wersje potrafią gadać z OneShot125. Myślę że raczej te na Pixhawka.
Ale jeszcze raz - to jest potrzebne dla 16 letnich wariatów, którzy psychomotorykę mają na poziomie z Matrixa.

Odpowiadam i objaśniam:-)
Oneschot tylko dlatego, że jest o połowę lżejszy od zwykłego regulatora (różnica w wadze x 4szt. to np. Mobius)
A apm to 2.6, taki ma symbol.

Wersja 2.6 nie zna tego protokołu ale teraz rozumiem, że chodzi Ci po prostu o wykorzystanie dokładnie tego modelu regulatora. Tak jak pisałem wcześniej jeśli to jest prawdziwe BlHeli to ono sobie poradzi i będzie działać z APM 2.6. Nie za pomocą protokołu OneShot125 ale to ma mniejsze znaczenie.

Czyli ok, jak dobrze rozumiem powinno zadziałać. A co zrobić z tym podwoziem? Nie mam w ogóle pomysłu. A i jeszcze pytanie jak Naza zareaguje jak wyłączę radio (turnigy z orginalnym modułem) czy copter wyląduje, czy spadnie.

Ani to, ani to.

Odbiornik Turnigy po wyłączeniu radia wysyła ciągle ostatnio odebrany sygnał.

Piotrek dla nazy możesz sobie ustawić ograniczenie wysokości i promienia od miejsca startu, będzie przynajmniej wiadomo jak daleko trzeba szukać. A skoro masz zamiar latać blisko nogi to może i warto?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Wiem. Ale chyba prędzej czy później w jednym z nadajników wymienię moduł na taki gdzie będę mieć telemetrię i fail-coś tam. Szkoda tylko, że u mnie to wszystko tyle trwa. Np do ramy Tarota mam kompletnie wszystko żeby ją ulotnić , a w zasadzie rama z HK też już mogła by latać. Nie wiem co jest grane z tym czasem, jakieś jaja normalnie, a i chyba za dużo kombinuję, teraz ciągle myślę jak zautomatyzować to cholerne podwozie.

A co rozumiesz jako automatycze? Nie wystarczy Ci mieć to na przełączniku w aparaturze? Bo skąd FC ma wiedzieć, że raz jak jesteś 25cm nad podłożem to chcesz lądować a innym razem przy tej samej wysokości po prostu sobie latasz?

Może źle opisałem o co mi chodzi.
Chodzi bardziej o to żeby to podwozie otwarło się samo w trybie auto powrotu, nie wiem też bo jeszcze do końca nie zgłębiłem nazy, czy też sama wyląduje w przypadku spadku napięcia, jeśli tak to tu też fajnie by było gdyby się otwarło podwozie. I to nie jest jakaś moja fanaberia tylko chodzi mi o gimbal z kamerą, który będzie umieszczony centralnie. Trochę te rzeczy kosztowały i chciałbym żeby trochę mi posłużyły.

Ardu to umie na pewno => opis (http://ardupilot.org/copter/docs/landing-gear.html). DJI umie to pięknie.
Są też systemy niezależne od FC (np http://peterwedege.blogspot.com/2015/04 ... -gear.html).

Dzięki, muszę się zabrać w końcu za robotę, a nie tylko gdybać;-)

Miałem odrobinę czasu i obejrzałem to rozwiązanie z linku Huberta http://peterwedege.blogspot.com/2015/04 ... -gear.html. Powiem że całkiem fajne, tylko zastanawiam się jak taki czujnik będzie zachowywać się nad trawą, nie będzie on przypadkiem głupieć?

A dlaczego miał by głupieć? Jak już to poprostu otworzy szybciej podwozie.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Hubert piszesz że DJI to umie , poradź jak to podwozie podłączyć do nazy żebym czegoś nie uwalił

No ale masz wszystko właśnie w tym linku, to jest instrukcja jak i gdzie podłączyć oraz co ustawić w MP. Jest tyle obrazków, że tekst nie ma już większego znaczenia, a jeśli nadal go potrzebujesz to np Chrome ma wbudowane całkiem sprawne tłumaczenie z gugla.

Dzięki chłopaki za pomoc, pierwszy z copterów (ten na ramie tarota) poleciał, co prawda jeszcze że tak powiem jestem w przedszkolu, ale Adrian vel Adriano może potwierdzić ile stresu mnie to w zeszłym tygodniu kosztowało (historia na oddzielny wątek ) bo od razu poszedłem na głęboką wodę. Wolę więcej nie pisać bo Admin przeniesie mi ten wątek do zrytego bereta
Zdjęcia i film w weekend bo dzisiaj już nie mam sił, nie dawno wróciłem z roboty.
Jeśli chodzi o Nazę to naprawdę rewelacja w końcu dostałem to co chciałem, jedyne wątpliwości jakie mam dotyczą ustawień baterii , już piszę o co chodzi , naza ma określone progi rozładowania , próg pierwszy to takie ostrzeżenie, że nie długo będziemy lądować, próg drugi lądowanie z automatu. Oczywiście te progi można sobie ustawić wedle życzenia, ale ja tego nie ruszałem (takie pzu ), mam 4 pakiety 2szt o pojemności 16000mAh i 2szt o pojemności 5000mAh wszystkie 4S i dzisiaj ładując jeden z pakietów 5000 mAh zauważyłem, że ładowarka wpompowała do niego tylko niecałe 2000mAh, copter na tym pakiecie leciał około 6min, a mam wrażenie, że to chyba trochę mało przy nawet do połowy nie rozładowanym pakiecie, pakiety są nowe , zresztą z drugim pakietem o tej pojemności jest ta sama sytuacja i nie wiem czy te ustawienia nazy są ok czy ryzykować i je przestawić, może podpowiecie bo mam wątpliwości.

Czołem
Udało mi się w końcu ogarnąć wszystko co jest potrzebne do obsługi NAZY. Co prawda jeszcze przede mną mnóstwo ustawiania , ale jestem zadowolony. Nie pisałem bo nie było na to czasu, więc po kolei.
Jak już Wiecie TAROT lata, a właściwie latał, to co się parę dni temu stało , uzmysłowiło mi jakie to nasze latanie jest niebezpieczne. Copter miał zamontowane śmigła 13/4 i całkiem dobrze sobie radził (na baterii 16000mAh potrafił wisieć 26min, a na 5000mAh 12-14min) , ale nie był bym sobą gdybym nie przykombinował. Postanowiłem spróbować go na śmigłach 15/4, w sumie udał mi się jeden lot, przy drugim podczas startu copter się kipnął na tył i para śmigieł poszła i właściwie od tego momentu zaczęły się kłopoty, po założeniu starych śmigieł poszliśmy z żoną na ogród zrobić próbę lotu i nowej kamery FPV. Na początku wszystko było ok , Copter wystartował bez najmniejszego problemu , FPV działało bez zarzutu. W pewnym momencie coś bzyknęło jakoś dziwnie i kątem oka zauważyłem jak śmigło leci w górę, a Coptrer niestety w dół, spadł z wysokości około 10 m i 3m od nas , więc nie było zbyt wysoko, ostatecznie skończyło się na rozwalonym gimbalu i połamanej półce akumulatora. Okazało się , że rozsypała się piasta śmigła , prawdopodobnie przez za mocne dokręcenie. Wnioski jakie mi się nasunęły to przedewszystkim to że na pewnych rzeczach nie warto oszczędzać, a tu chociaż silniki są naprawdę super to nie nadają się do takich maszyn, ponieważ mają możliwość montażu śmigieł tylko na piastach samozaciskowych i nie ma piast prawo i lewo skrętnych (to też mógł być powód kraksy).
Tak więc TAROT w środę lub czwartek dostanie nowe silniki , a przy okazji też nowe regle, więc stoi i czeka spokojnie. A przy okazji tej kraksy wykupiłem sobie ubezpieczenie OC, które obejmuje także użytkowanie dronów do 5kg (koszt to 125zł na rok, przy sumie ubezpieczenia 500000zł)
I film z jednego z pierwszych lotów

Piotrek daj namiar na ubezpieczyciela

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Słowo się rzekło i maszyna ma już nowe silniki i regle.
Silniki te ło https://hobbyking.com/en_us/multistar-e ... motor.html rewelka
regle te ło http://rc-planeta.pl/pl/oneshot-multish ... urite.html też rewelka.
Cały miniony tydzień poświęciłem na regulacje, modyfikacje itp. itd , jutro pierwszy lot w pełnym rysztunku , myślę, że będzie film
I fotki

No czekamy Pietrek pilnie

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Przepraszam, że jeszcze nie zamieściłem żadnego filmu, ale wszystko jest spowodowane brakiem czasu, a to przekłada się na to , że każdą wolną chwilę poświęcam na latanie i filmowanie. Ostatnio miałem mały wypadek większym copterem (tarot) i ten film dzisiaj udostępnię tylko później , a skończyło się to na połamanych 2 ramionach i połamanej półce na aku. Tym sposobem z quadro będzie hexa

Oblot będzie na Nazie ale docelowo będzie latać na kontrolerze Tarota
To tyle na tą chwilę później będzie film z katastrofy
Edzia
Obiecany film


Przyczyną "katastrofy" były prawdopodobnie zakłócenia z krótkofalówek straży, policji bądź ochrony lub latanie w osi sygnału nadajnika komórkowego, co spowodowało najpierw lekkie pływanie coptera, później krótką ucieczkę i chwilę spokoju, po czym kolejną ucieczkę kontrolowaną tylko gazem, to znaczy że leciał gdzie chciał, a gdy stwierdziłem że jest bezpiecznie oddalony od ludzi spróbowałem go wyłączyć, co udało się (na szczęście).
2 godziny przed feralnym lotem zrobiłem 26min lot i nagrałem nim cały korowód dożynkowy i wtedy latał jak po sznurku, ale to było w zupełnie innym miejscu.

Adi się chwali, to co? Nie będę gorszy, z quadro zrobiła się hexa















Tak to wygląda na chwilę obecną

Piotrek piękna robota ale ja ci powiem tak : inny może by i się chwalił ale ja tylko mówię

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Trochę jeszcze poczekamy na oblot, bo jak widzę te kable to mi się odechciewa podpinania Nazy jak i tak docelowo ma być kontroler Tarota. Nazę już przeprogramowałem do V2 i reanimuję quadro być może poleci szybciej niż hexa, a dawcą do niego będzie Dad Cat , tak więc będzie rama na zbyciu za grosze

Nie no chłopok teraz to grzeszysz, ja rozumiem że widok kabli przeraża no ale daj spokój akurat podpinanie nazy to mój syn ogarnia w 6 minut. Nie płacz tylko bierz się za robotę Ja wstałem dzisiaj o 5 żeby skończyć konfigurację hexy po zmianie sprzętu. 5:40 już była gotowa do lotu teraz ładuje akumulatory i mam nadzieję po południu polatać. Bo jak nie to udusze pogodynke

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

No to się wziąłem
Dałem sobie na razie z programowaniem atmegi, bo myślę, że każdy ma dzisiaj lepsze zajęcia niż pomagać jakiemuś tumanowi w jego durnowatych pomysłach I tym sposobem zabrałem się za cuadro .Tak jak pisałem dawcą został Dat Cat i dzięki niemu powoli cuadro budzi się do życia jak Feniks z popiołu
Idzie to co prawda ślamazarnie, ale dzisiaj poświęciłem praktycznie cały dzień na lutowanie, skręcanie i kombinowanie.
Zasadniczo wiele się copter nie zmienił po wypadku, ale nie był bym sobą gdybym coś nie pokombinował, a więc na pierwszy rzut poszły ramiona które skróciłem o 5cm czyli o tyle ile się ułamało . zmieniłem też miejsce mocowania zawiasu ramion bo postanowiłem sobie, że nazę tym razem upcham do środka ramy, a przy starym rozstawie otworów nie było na to szans. Dzięki temu zabiegowi mam czystą górę center plat-y i miejsce na inne pierdoły, jak np osd. Jak widać na zdjęciu całą kabelologię upchałem na spód ramy i standartowo u mnie akumulatory na górze. Najwięcej czasu zajęło mi polutowanie regulatorów, a zrobiłem je identycznie jak w heksie, czyli w razie w, będę miał zapas
Teraz dopiero gdy zmontowałem heksę widzę jaka jest różnica w wielkości center plat, ta z cuadro jest masakrycznie mniejsza i niestety problematyczna w układaniu na niej elementów.
No i moje dzisiejsze wypociny

Brawo Ty

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Dzięki
I reszta zdjęć z dzisiaj






I zdjęcia ramy dawcy do przytulenia, jak ktoś chętny to proszę pisać na priv

Hubercie próbowałem rozkamonić ten kod do arduino żeby spróbować z tym automatycznym składaniem podwozia, niestety link do kodu który podał autor nie działa, a kod który jest na stronie, po skopiowaniu i kompilacji wywala same błędy. Czy mógłbyś mi pomóc w tym?
Edyta
Udało mi się znaleźć taki plik ale po otworzeniu go w Arduino Ide i kompilacji wyświetla mi się takie cuś

Ja też nie mogę znaleźć takich informacji , czy warto zmieniać wersję na V2?