"Konstrukcja" ptaka jako latadełka jest zupełnie inna niż konstrukcja samolotu czy modelu.. I tu i tu mamy skrzydła i st. poziomy, ale nie widziałem ptaka ze st. pionowym - a to dlatego, że do zmiany kierunku lotu służą mu mięśnie (czyli - poprzez analogię do samolotu - np zmienny skos płata). I sądzę że właśnie mięśnie ptaka wymuszają taki układ skrzydeł - ptak musi tymi skrzydłami machać by wytworzyć siłę nośną, bądź składać je by łazić po ziemi (by mu nie przeszkadzały). To tak samo jak mięśnie palcu w dłoni człowieka - pracują w jedną stronę, i po tej stronie mają większość mięśni. Innymi słowy - ograniczenia fizycznej budowy szkieletu i mięśni wymuszają taką a nie inną "konstrukcję" skrzydła ptaka, i dopiero po nich następuje dopasowanie się do możliwości latania..
Ptak jest stworzeniem żywym, i nawet jeśli taki układ skrzydeł jest "odgórnie" problematyczny to mimo wszystko działa ileś pokoleń nabywania odruchów sterowanych przez mózg, i zwierzątko daje sobie radę - a w modelu wszystkim musi zawiadywać człowiek. To tak samo jak łażenie na 2 nogach - człowiek daje radę bez problemu, ale stworzenie takiego robota wymaga kilkunastu zaawansowanych komputerów
Zmierzam do tego, że nawet jeśli na nasz ludzki sposób widzenia taki układ jest problematyczny, to zwierze daje sobie radę poprzez odruchy, a człowiek będzie musiał walczyć z tym swoim doświadczeniem zdobywanym metodą prób i błędów, oraz możliwościami aparatury. W każdym bądź razie - jak sam napisałeś - skoro taki układ działa w naturze to jest szansa że zadziała w modelu
Jeśli zdecydujesz się na taką konstrukcję - jestem w pierwszym szeregu śledzących postępy w budowie, bo sam jestem ciekaw efektów
Pozdrawiam, i powodzenia
P.S.
Dopiero kilkadziesiąt lat temu odkryto, że zawirowania na końcówce skrzydeł samolotu można zmniejszyć poprzez dołożenie maciupkich końcówek zwanych wingletami, co w efekcie zmniejszyło opory lotu - a tym samym zwiększyło siłę nośną płatów.. Natura wymyśliła to setki tysięcy lat temu w postaci pojedyńczych, rozciapiżonych piór na końcu skrzydeł ptaków - więc jak najbardziej widzę sens w podpatrywaniu innych, sprawdzonych rozwiązań, i na próbach ich adaptacji do modeli
. Powodzenia