RcClub.eu
https://rcclub.eu/

SZD Junior
https://rcclub.eu/viewtopic.php?f=13&t=5424
Strona 1 z 3

Autor:  marek_c4 [ czwartek, 28 lutego 2013, 10:41 ]
Tytuł:  SZD Junior

Jakiś czas temu, trafił w moje ręce (od kolegów z Siedleckiego forum) kadłub i skrzydełka modelu SZD Junior w skali 1:10.
Kadłub jest wykonany z laminatu, skrzydła są bez lotek, z balsy do oklejenia folią, ster wysokości i kierunku to na razie pełna deseczka balsowa (możliwe że będzie ażurowana).
Poniższa fotka przedstawia to co mam na dzień dzisiejszy:
Załącznik:
001.jpg
001.jpg [ 36.87 KiB | Przeglądane 36893 razy ]

Jako że jest to mój pierwszy model który trzeba zbudować / poskładać, miałbym kilka pytań z nim związanych.
Może na początek - jak należy zamocować skrzydła w tym kadłubie ?
W skrzydła są wklejone pręty węglowe, jednak są one wklejone bez wzniosu - równolegle do dźwigarów (dostałem informację że wznios powinien być 1,5 - 2 stopnie na stronę).
Jeden z kolegów radził zastosowanie półwręgi w kadłubie i to ona ma zapewnić potrzebny wznios.
Niestety jakoś nie mogę tej półwręgi ogarnąć - może ktoś mógłby mi nieco przybliżyć ten temat ?
Do skrzydeł mam dodane dwa sklejkowe żeberka, które jak sądzę trzeba będzie chyba nakleić na kadłub w miejscu styku skrzydeł z kadłubem.
Miałem taki pomysł żeby w kadłub wkleić ugięty (wznios) odcinek rurki aluminiowej tak aby końce tej rurki były widoczne po bokach kadłuba, i w nią wsuwać te węglowe pręty wystające ze skrzydeł, ale nie wiem czy to dobry pomysł.
Czy w kadłubie będą potrzebne jeszcze jakieś wręgi poza silnikową (mam zamiar zbudować ten model jako motoszybowiec) ?
Może na razie tyle pytań, jak opanuję temat zamocowania skrzydełek to (jeżeli pozwolicie) pomęczę Was znowu ;)

Autor:  wojcio69 [ czwartek, 28 lutego 2013, 18:20 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Marku widzę to tak:
Wycinasz dwie półwręgo ze sklejki.
Na jednej przyklejasz bardzo mocno dwie węglowe rurki, które wzmacniasz listwami sosnowymi.
Po zaklejeniu naklejasz na nie drugą wręgę.
Tak przygotowaną kanap[kę z wręg wklejasz w kadłub.
Oczywiście wcześniej musisz wszystko zwymiarować i spasować aby kieszenia na bagnety w zrobionej wrędze spasowały z otworami w kadłubie a tez z bagnetami ze skrzydeł.
Średnica wewnętrzna rurki musi być taka jak średnica prętów w skrzydle.
Poniższy rysunek chyba trochę wyjaśnia o czym myślę.
Załącznik:
Wręga.jpg
Wręga.jpg [ 58.77 KiB | Przeglądane 37033 razy ]

W podobny sposób mam zrobione w Minimoa viewtopic.php?f=13&t=2883 trzecie zdjęcie
Dobrze przypuszczam, że Twój model ma ok. 150-200cm rozpiętości?

Autor:  marek_c4 [ czwartek, 28 lutego 2013, 19:29 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

No to sporo mi po Twoim poście pojaśniało.
Tak mój model ma 150cm rozpiętości.

Twój wątek o Minimoa przeczytałem w całości - jestem pełen podziwu - wspaniały model - gratuluję.

Czy w tak małym modelu 3mm wręga nie będzie za solidna, może lepiej dać ze sklejki 1mm ?
Mam u siebie rurkę aluminiową (średnica wewn 4mm - pasuje jak ulał na pręty w skrzydle), czy coś stoi na przeszkodzie żeby ją wkleić zamiast węglowej ?
Gdzieś wyczytałem że warto dać jeszcze jedną wręgę w okolicach krawędzi spływu - czy ma to sens w tak małym modelu, czy sobie podarować ?

Autor:  ali1983 [ czwartek, 28 lutego 2013, 20:19 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

a nie lepiej wkleić rurkę alu (pochwę na bagnet) pod odpowiednim kątem w skrzydłach (sposób milo)? bagnet pozostaje prosty i nie łączony w żadnym miejscu.
trochę widać tu:
viewtopic.php?f=90&t=1414
i tu:
http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=36&t=39
wręgę możesz dać na krawędzi spływu, bo w razie jakiegoś cyrkla w tym miejscu strzeli Ci kadłub.

Autor:  wojcio69 [ czwartek, 28 lutego 2013, 21:17 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Marku faktycznie, przecież Twój model jest 2,5 raza mniejszy od Minimoa.
Sklejka 1mm :roll: biorąc pod uwagę, źe w moim pomyśle będą dwie :roll: powinny dać radę.
Listewki sosnowe też o gr. 3x6mm wystarczą.
Rurka aluminiowa jak najbardziej się nada.
Nie wiedziałem jaką średnicę mają bagnety w skrzydłach stąt te moje wymiary.
Wręga na spływie :roll: Raczej kombinowałbym jak wzmocnić natarcie.
Gdy latałem szybowcem Proxima II, to przy pierwszym zahaczeniu skrzydłem o trawę podczas podejścia do lądowanie, drugie skrzydełko powędrowało do przodu i... kadłub pękł między kabiną a krawędzią natarcia.
Poradziłem sobie z tym jak na poniższych zdjęciach.
Załącznik:
31.JPG
31.JPG [ 35.08 KiB | Przeglądane 36994 razy ]

w krawędź natarcia wkleiłem kołek balsowy 8x8mm
Załącznik:
16.JPG
16.JPG [ 35.01 KiB | Przeglądane 36994 razy ]

Autor:  marek_c4 [ piątek, 1 marca 2013, 07:51 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

ali1983 napisał(a):
a nie lepiej wkleić rurkę alu (pochwę na bagnet) pod odpowiednim kątem w skrzydłach ...

masz absolutną rację, ale skrzydła kupiłem w stanie jak na fotce i pręty już są powklejane.
wojcio69 napisał(a):
Sklejka 1mm :roll: biorąc pod uwagę, źe w moim pomyśle będą dwie :roll: powinny dać radę.
Listewki sosnowe też o gr. 3x6mm wystarczą.
...Rurka aluminiowa jak najbardziej się nada.
...w krawędź natarcia wkleiłem kołek balsowy 8x8mm

OK - to w takim razie tak zrobię.
Pośrodku dam tę podwójną wręgę ze sklejki 1mm z aluminiowymi rurkami, spływ podeprę listewką , a nad natarciem zastanowię się po wklejeniu półki pod serwa (chyba też dam listewkę).
Ze skrzydeł wystają po dwa pręty, jeden 4mm będzie wchodził w rurkę alu, a ten drugi 2mm no właśnie .... czy wystarczy jeżeli będzie wsuwany jedynie w otwór w żeberku ze sklejki ?
Żeberko to ma być naklejone na kadłub w miejscu mocowania skrzydła.
Moim zdaniem, ten drugi pręt jest tylko po to żeby się skrzydełko nie obracało w gnieździe, i powinno wystarczyć jeżeli zrobię tak napisałem powyżej, ale chcę się upewnić.

Autor:  marek_c4 [ poniedziałek, 4 marca 2013, 13:54 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

No i wreszcie udało mi się wyrzeźbić wręgę i wkleić rurkę.
Zrobiłem to z jednego kawałka rurki, naciętego pośrodku długości i wygiętego na 2 stopnie na stronę.
Od góry i od dołu obłożyłem sosnowymi listwami (jak radził Wojtek) i trzyma bardzo mocno.
Załącznik:
Komentarz: Wklejona wręga z aluminiową rurką.
002.jpg
002.jpg [ 19.36 KiB | Przeglądane 36894 razy ]

Po wsunięciu skrzydeł, są szczeliny pomiędzy skrzydłem a żeberkiem przyklejonym do kadłuba.
Załącznik:
Komentarz: Szczelina pomiędzy kadłubem, a skrzydłami.
003.jpg
003.jpg [ 28.81 KiB | Przeglądane 36894 razy ]

Staram się tę szczelinę zmniejszyć szlifując górną krawędź żeberek naklejonych na kadłub (aby uzyskać jak najbardziej równoległe do siebie powierzchnie)
- Czy ewentualnie można tutaj użyć jakiejś szpachli do wypełnienia (żeby nie było tej szczeliny) ?
- Jak zabezpieczyć skrzydła przed wysuwaniem się podczas latania ?
Czytałem o magnesach neodymowych - czy wkleja się jeden w kadłub i drugi w skrzydło, czy robi się to jakoś inaczej ?

Autor:  JarekF [ poniedziałek, 4 marca 2013, 16:05 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

marek_c4 napisał(a):
No i wreszcie udało mi się wyrzeźbić wręgę i wkleić rurkę.
Zrobiłem to z jednego kawałka rurki, naciętego pośrodku długości i wygiętego na 2 stopnie na stronę.
Od góry i od dołu obłożyłem sosnowymi listwami (jak radził Wojtek) i trzyma bardzo mocno.
....


Jeszcze jakbyś to łączenie wzmocnił laminatem to diabeł by nie wyrwał.

Autor:  Wielebny [ poniedziałek, 4 marca 2013, 19:06 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

No nie wiem... Diabeł by nie wyrwał... w sumie może nie jest strasznie wielki ale Pawłowi pary w rencach nie braknie :lol:

Autor:  ali1983 [ poniedziałek, 4 marca 2013, 20:14 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

marek_c4 napisał(a):
- Jak zabezpieczyć skrzydła przed wysuwaniem się podczas latania ?
Czytałem o magnesach neodymowych - czy wkleja się jeden w kadłub i drugi w skrzydło, czy robi się to jakoś inaczej ?


magnesy muszą być dopasowane bardzo ściśliwie żeby dobrze trzymały. wystarczy mały luz i już będzie kiszka. jak masz możliwość to wytnij kawałek poszycia i wklej klocek przy pierwszym żeberku przykadłubowym w który wkręcisz haczyk na gumę.

Autor:  marek_c4 [ poniedziałek, 4 marca 2013, 20:38 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

JarekF napisał(a):
... Jeszcze jakbyś to łączenie wzmocnił laminatem to diabeł by nie wyrwał.

Dzisiaj się trochę z tym szarpałem (gwoli testu na wytrzymałość) i nijak tego ruszyć się nie dało - myślę że da radę tak jak jest.
ali1983 napisał(a):
... jak masz możliwość to wytnij kawałek poszycia i wklej klocek przy pierwszym żeberku przykadłubowym w który wkręcisz haczyk na gumę.

Muszę obejrzeć skrzydełka pod tym kątem, ale pewnie zrobię tak jak radzisz.
Rozumiem że będę musiał zrobić otwory po bokach kadłuba na te haczyki, a sama guma ma przechodzić przez kadłub na wylot (od skrzydła do skrzydła - nie jest mocowana w kadłubie) ?

Autor:  wojcio69 [ poniedziałek, 4 marca 2013, 20:42 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Pawle 1min 15sek. tego filmu http://www.youtube.com/watch?v=0XeRahXz6Hk
Kończenie operacji na spodzie skrzydła, która zaczęła się na jego górnej powierzchni.
Materiał - popielata (pasowała pod kolor modelu) taśma izolacyjna.
W Minimoa przyklejam tylko od góry a jest 60cm większa od Proximy ;)
Na filmie widać, że mam przy skrzydle założoną gumę ale z niej już nie korzystałem.

Autor:  ali1983 [ poniedziałek, 4 marca 2013, 20:53 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

marek_c4 napisał(a):
Muszę obejrzeć skrzydełka pod tym kątem, ale pewnie zrobię tak jak radzisz.
Rozumiem że będę musiał zrobić otwory po bokach kadłuba na te haczyki, a sama guma ma przechodzić przez kadłub na wylot (od skrzydła do skrzydła - nie jest mocowana w kadłubie) ?


tak jak piszesz.
raz stosowałem taśmę + magnesy. nigdy więcej!!!
też mi się kiedyś takie szczeliny między kadłubem, a żebrem nasadowym porobiły. wypełniłem szpachlą novoll. sposób "na szybko" i szybko się szpachle wykruszyła. lepiej podklej balsą na żeberku od skrzydła i wyszlifuj

Autor:  marek_c4 [ czwartek, 7 marca 2013, 10:18 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Zdecydowałem się na mocowanie na gumę (jeszcze nie kupiłem ;))
Załącznik:
004.jpg
004.jpg [ 28.4 KiB | Przeglądane 36775 razy ]

Skoro skrzydełka są już zamocowane (dzięki wszystkim za pomoc) chciałbym zapytać jaką folię do oklejenia tego modelu (skrzydła + stateczniki) musiałbym kupić.
Kolor chcę mieć biały i w 100% kryjący), nie wiem czy ma to znaczenie przy doborze folii, ale dodam że nigdy tego nie robiłem ;).
Nie znam się na tym zupełnie i nie wiem czy są różne grubości, i czym się kierować przy wyborze.
Przypomnę że model nie jest duży (150cm rozpiętości)
---
Chciałbym również powoli przygotować się do zakupu wyposażenia.
Czy możecie coś doradzić - jaki silnik / śmigło składane, regulator, pakiet (mam w domu 1,1Ah 2s - może się przyda)
No i pozostał jeszcze temat serwomechanizmów (kierunek i wysokość) - jakie powinienem kupić - czy wystarczą HS-51, czy lepiej większe HS-81, przy czym oczywiście nie muszą to być Hitec'i.

Chciałbym żeby wyposażenie było raczej w niższych / średnich cenach : :) .

Autor:  wojcio69 [ czwartek, 7 marca 2013, 18:57 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Marku serwa TAKIE zupełnie wystarczą.
Pakiet proponuję TEN lub inny 3S 2200mAh
Silnik bez masy modelu trudno będzie dobrze dobrać. Tak na chybił-trafił TEN powinien być dobry. Zakładam, ze model waży ok. 1500g.
Do tego łopatki śmigła składanego 9x5 np.: TE oraz spasowany z kadłuben kołpak TEN lub TEN.
Jeżeli zdecydujesz się na silnik o średnicy 35mm, to piasta silnikowa minimum 40mm a nie zaszkodzi 2mm więcej, bo którędyś te kable do regulatora poprowadzić trzeba a nie byłoby fajnie jakby chaczyły o wirujący korpus silnika
Folia dobry byłby ORATEX ale droga i chyba dla tego modelu za ciężka. ORACOVER też nie jest zły.

Autor:  Woytek80 [ czwartek, 7 marca 2013, 20:36 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Silnik polecam ten http://www.hobbyking.com/hobbyking/stor ... oduct=5686 mam w guppy wraz ze śmigłem 9x5
Przy wadze 560 w wersji lekkiej jak i 650 w cięższej model spokojnie leci pod kątem 40 stopni w góre
Z pakietem 3S 1550 daje około 10 wind na wysokość około 180m
Junior ma trochę większy kadłub ale waga raczej nie przekroczy 650-700 gram

Autor:  ali1983 [ czwartek, 7 marca 2013, 21:00 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

wojcio69 napisał(a):
Zakładam, ze model waży ok. 1500g.

1,5 metrowy model 1,5kg RTF???

Marku silnik 28xx, regulator 25-30A, kołpak 35-40mm, serwa 9-gramowe. i jak to wszystko upchasz to wtedy zważ ile trzeba "ołowiu" żeby wyważyć model. jak będziesz to wiedział to kup pakiet zbliżony wagą. według zasady "mniej ołowiu, więcej amperogodzin"

Autor:  wojcio69 [ czwartek, 7 marca 2013, 22:01 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

ali1983 napisał(a):
1,5 metrowy model 1,5kg RTF???

No faktycznie strzeliłem babola.
Porównywałem go z wyposażeniem jakie mam w EG Pro ale przed oczami miałem cały czas Easy Star'a.
Faktycznie jak Marka Junior będzie ważył 800g do lotu to wszystko.
W tym układzie wystarczy TEN silnik i regulator 20A.
Osobiście używam TAKICH z TAKĄ kartą programującą.

Autor:  marek_c4 [ sobota, 9 marca 2013, 16:56 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Czyli ten motorek będzie OK :
http://www.abcrc.pl/p/168/2538/silnik-c ... yczne.html
Mam niewiele miejsca na silnik:
Załącznik:
005.jpg
005.jpg [ 54.43 KiB | Przeglądane 36607 razy ]

Wymyśliłem sobie że skoro silnik ma 28mm średnicy, to utnę nosek tak żeby średnica miała z 30mm, i wręge silnikową wkleję 2-3mm głębiej licząc od miejsca cięcia.
Sam silnik przykręcić bym chciał do wewnętrznej strony wręgi.
Załącznik:
007.jpg
007.jpg [ 54.06 KiB | Przeglądane 36604 razy ]

No i jeszcze pytanko - jak ten nosek uciąć.
Jak płaszczyzna cięcia powinna się mieć do reszty kadłuba (jakiś skłon / wykłon) ?
Załącznik:
006.jpg
006.jpg [ 33.85 KiB | Przeglądane 36604 razy ]

Chyba mi ten post trochę zakręcony wyszedł, ale mam nadzieję że wyłowicie sens ;)

Autor:  Woytek80 [ sobota, 9 marca 2013, 23:39 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Nie wiem ale na RCSiedlce Kris poleca do modelu silnik o wadze około 35 gram
Ten z danych na stronie waży 46g i gwarantuje że jak model zmieścisz w 700g wagi to będziesz zadowolony

Autor:  JarekF [ niedziela, 10 marca 2013, 11:38 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

marek_c4 napisał(a):
.....
No i jeszcze pytanko - jak ten nosek uciąć.
Jak płaszczyzna cięcia powinna się mieć do reszty kadłuba (jakiś skłon / wykłon) ?
.....


Proste.
Wytnij sobie w tekturce otwór o rozmiarach jakie Cię interesują (np. średnica kołpaka). Nałóż na kadłub ustalając jednocześnie skłon i wykłon ( około 2 stopnie w dół i w prawo). Na Twoim rysunku linia żółta. Do mocowania kartoniku sprawdza się doskonale plastelina lub guma do żucia. Teraz odrysuj pisakiem. Po ściągnięciu kartonika masz dokładną linię cięcia.


Patrząc na mocowanie płatów i zamontowane haczyki przypomina mi się moje mocowanie w Albatrosie. Miałem identycznie i sprawdzało się w 100%. Jako element ściągający służył odpowiednio dobrany O-ring. Zaś do montażu zrobiłem sobie ze szprychy rowerowej specjalny haczyk do przeciągnięcia przez otwory w kadłubie.

Autor:  marek_c4 [ niedziela, 10 marca 2013, 12:05 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Skusiłem się na RAY C2822/25.
Udało mi się go znaleźć za 40zł na Allegro.

Autor:  marek_c4 [ niedziela, 10 marca 2013, 12:25 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

JarekF napisał(a):
... Nałóż na kadłub ustalając jednocześnie skłon i wykłon ( około 2 stopnie w dół i w prawo)...

No to co nieco mi pojaśniało :idea: ;)
Względem czego powinienem odmierzyć te 2 stopnie (w prawo sprawa jest jasna, ale w dół ...) ?
Czy dolna płaszczyzna skrzydła jest dobrym odniesieniem ?

Autor:  JarekF [ niedziela, 10 marca 2013, 12:41 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Oś kadłuba.

Autor:  marek_c4 [ niedziela, 10 marca 2013, 12:56 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

JarekF napisał(a):
Oś kadłuba.

Czy dobrze wyznaczyłem ową oś (czarna linia) ?;
Załącznik:
007.jpg
007.jpg [ 57.92 KiB | Przeglądane 22298 razy ]

Autor:  JarekF [ niedziela, 10 marca 2013, 15:51 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Gdybyś budował z planów to na każdym planie jest zaznaczona oś kadłuba. Jest ona zawsze równoległa do usterzenia poziomego. Tutaj masz gotowy kadłub, więc możemy jedynie teoretyzować. Ale możesz przyjąć, że jest właśnie tak. Jeżeli będzie niewielki błąd (który wyjdzie w locie) zawsze możesz skorygować podkładkami pod silnikiem.

Autor:  Osa [ niedziela, 10 marca 2013, 16:03 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Jarek nie zgodzę się z tym. Oś kadłuba nie zawsze jest równoległa z osią usterzenia poziomego. Dlatego bardziej bym polegał właśnie na usterzeniu poziomym jako wyznacznik wszelakich kątów. Przypomina mi to dyskusję w pewnym temacie o Catalinie i tam zostałem sprowadzony na ziemię. Tylko jeśli jesteśmy pewni, że kąt statecznika poziomego jest równy zeru względem osi kadłuba, od niej wyznaczamy pozostałe kąty. To co piszesz to "iście" na skróty i w pewnym momencie może spowodować miniaturową katastrofę.
Możesz mieć rację w tym przypadku ale pisząc ZAWSZE, po prostu nie masz racji.

Autor:  JarekF [ niedziela, 10 marca 2013, 16:13 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Pisząc "zawsze" napisałem dlatego, że nigdy nie spotkałem planów z innym rozwiązaniem.
No ale skoro nie spotkałem to wcale nie znaczy, że może być inaczej ;) .
Coś na pewno w tym jest jak piszesz.

Autor:  Osa [ niedziela, 10 marca 2013, 16:16 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Tu też mi coś nie pasuje ale może to wina zdjęcia, jakoś dziwnie ta góra statecznika poziomego jest na plusie.

Autor:  marek_c4 [ niedziela, 10 marca 2013, 17:29 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Czyli gdybym postawił kadłub poziomo na prostej desce, na górnej powierzchni statecznika pionowego, i jeżeli licząc od powierzchni tej deski wyznaczę kąt 88 stopni, to po mojemu powinno być OK - czy źle myślę :?:

Autor:  Osa [ niedziela, 10 marca 2013, 18:04 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Marek ciężko mi coś Tobie doradzić, pomierzyłem sobie co nieco na fotce którą zamieściłeś i mi wychodzi skłon silnik na "0", ale to bardziej patykiem na wodzie pisane. Zdjęcie po wrzuceniu na forum jest dość słabe, pikseloza wyłazi przy powiększaniu.

Autor:  marek_c4 [ niedziela, 10 marca 2013, 18:39 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Fakt - fotka kiepska, ale mogę zrobić nową, tylko powiedz na co zwrócić uwagę podczas robienia.
Mogę coś pomierzyć na kadłubie, i nanieść na fotkę tylko powiedz co.

Autor:  Stema [ niedziela, 10 marca 2013, 20:19 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

marek_c4 napisał(a):
Czy dobrze wyznaczyłem ową oś (czarna inia)?

Oczywiście, że dobrze i jedynie słusznie.
W tej fazie, gotowy model, inaczej się nie da.
Musiał byś znać dokładny profil skrzydła, kąt jego zaklinowania i kąt zaklinowania statecznika poziomego założony przez projektującego model.
Jak tego nie masz to tylko można zrobić tak jak postąpiłeś.
Po oblocie ewentualnie skorygujesz skłon.
Zresztą liczenie, wykreślanie i.t.d., a dorosłe samoloty też mają bo potrzebują trymery.

Główna oś kadłuba powinna być taka, w Twoim przypadku, która stawia mu najmniejsze opory.
Przecież nie będziesz tego "dmuchał" w tunelu?
Musi zostać Twoja załozona oś.

Autor:  Osa [ niedziela, 10 marca 2013, 20:25 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Stefan no jak nie wiadomo?
Pierwsza fotografia chyba w wątku wszystko leży obok kadłuba wystarczy złożyć i pomierzyć.

Autor:  Stema [ niedziela, 10 marca 2013, 21:59 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Tylko tej karteczki tam brakuje jakie to kąty: "dokładny profil skrzydła, kąt jego zaklinowania i kąt zaklinowania statecznika"
Te pomiary zrobić do czego?
Właśnie tego szukamy.

Autor:  Osa [ niedziela, 10 marca 2013, 22:08 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Stema napisał(a):
Te pomiary zrobić do czego?


No właśnie z natury, na forum był opisany kątomierz modelarski tylko go nie mogę znaleźć, Stan chyba go pokazywał.
P.S
Marku nie denerwuj się mnogością wpisów które być może wprowadzają zamieszanie.

Autor:  Artu [ niedziela, 10 marca 2013, 22:17 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Katomierz modelarski :D

Uniwersalny kątomierz do lotek, SK, SW

Autor:  Stema [ niedziela, 10 marca 2013, 22:42 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Tylko tej karteczki tam brakuje jakie to kąty

Autor:  marek_c4 [ poniedziałek, 11 marca 2013, 08:02 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Osa napisał(a):
...Marku nie denerwuj się mnogością wpisów które być może wprowadzają zamieszanie.

Nie no spoko - fakt troszkę mi się w głowie zamieszanie robi, ale mam nadzieję że uda się Wam pomóc mi w tej kwestii.
Moja wiedza w tym temacie jest nikła, a nie chciałbym czegoś spier.. znaczy zepsuć :).

Gdybym wyszedł na lotnisko ze źle zbudowanym modelem, i jak się na to nałożą moje umiejętności pilotażowe - - no maskara by była z tego pewnie.
Dlatego tak mi zależy żeby model był zbudowany jak trzeba, a pilot ćwiczy na symulatorze BMI :).

Autor:  marek_c4 [ poniedziałek, 11 marca 2013, 17:13 ]
Tytuł:  Re: SZD Junior

Pozwoliłem sobie na pewien pomiar.
Na stateczniku pionowym, na którym w przyszłości będzie zamocowany statecznik poziomy, położyłem "listwę" (czerwona linia) i równolegle do niej, zaczynając od nosa kadłuba poprowadziłem czarną linię.
Koniec tej czarnej linii przebiega 6mm poniżej wybrzuszenia w ogonie (imitacja kółka ogonowego).
Załącznik:
008.jpg
008.jpg [ 26.47 KiB | Przeglądane 22127 razy ]

Czy zatem właśnie w ten sposób wyznaczoną linię mam traktować jako wyjście do wyznaczenia skłonu wręgi silnika ?

W międzyczasie Kris z forum Siedleckiego podpowiedział mi, że tak jak to narysowałem poprzednio też jest OK, a dokładniej ustawi się podkładkami przy oblocie.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/