"L" na końcu powoduje różnicę z 55A na 50A, bo ma większy opór o 0,001Ω
Jak ktoś lubi to polecam obydwa dataszity po około 15 stron każdy.

Dzięki Hubert pytam bo może znajdzie się zamiennik a nie chce mi się wybebeszać drukarki

Wersja bez L jest w north i tme, oprócz tego north ściąga też wersję L na tzw zamówienie.

edyta: na allegro też są

Adriana Willys mnie zainspirował, świetnie wyszedł . "Tedek" w skali 1:200, Jagdpanther.
Rozdziałka 0.1, dysza 0.4, drukowany tylko 1 na raz. Nie mam jeszcze śruby trapezowej i na lufie powstał jakiś bobek ale chyba nie ma tragedii.

Tłumik odrzutu

Też mam coś z monetą, jeszcze ciepłe:

Nie ważne jaki chińczyki wsadziły, ale warto go zmienić na na przykład IRL2203.

Jeśli chodzi o "kłopoty z wyświetlaczem", to trzeba go odizolować od ramy, bowiem może się tworzyć "pętla masy" (tak co poniektórzy twierdzą )

hmm ale to w przypadku dwóch różnych urządzeń podłączonych do dwóch różnych źródeł zasilania i faktycznie spiętych ze sobą "masą"

PS ja nie mam uziemienia , ba nawet zerowania nie mam zrobionego w gniazdku, a "krzaczory" mam

Skoro to tak częste to może trzeba by wypróbować moduł z OLED'em ?

Ja wczoraj założyłem 2 pierścienie ferrytowe - jak narazie brak krzaczków - dam znać jak coś się pojawi

PS - jednak dup@ - dalej krzaczory wywala

A spróbuj zdemontować wyświetlacz poza ramę... to znaczy, aby nie miał styku z ramą.

1. poziom sygnału i szumu jest OK

2. zdarzają się szpile ale to jest raczej od zasilania, silników i tu ferryty, ekran nie pomoże. za to dobra masa tak.
3. miałem przebicie na grzałce i powstał obwód kabel grzałki - pręty - obudowa - śrubka wyświetlacza - taśma. Po prostu tam iskrzyło. W sumie już kiedyś zauważyłem krzaki na wyświetlaczu jak przypadkowo dotknąłem grzałkę palcami, coś mi w głowie zaświtało, ale zignorowałem.

uważam że:
1. poprawić parametry w Marlinie ENSURE_SMOOTH_MOVES i LCD_UPDATE_INTERVAL 300
2. kable płasko przy obudowie, przyklejone taśmą (gąbka dwustronna na przykład) możliwie na całej długości, bez olpotów dodatkowych, nie skręcać ich.
3. obudowa zasilacza dodatkowym kabelkiem podłączyć pod jakąś śrubę obudowy drukarki, zeskrobać pod nią lakier i dać podkładkę z ząbkami
4. Zdecydować się na A lub B: A to albo odizolować masę na wyświetlaczu, (np wydrukować te dystanse, co wrzuciłem na Thingiverse i zakręcić krótkimi wkrętami z obu stron. ) albo całkiem przeciwnie, B zdrapać lakier zacynować + podkładka, zewrzeć masą do obudowy przy rampsie pod jakąś śrubkę. Najgorsza jest tu przypadkowość.

Odnośnie 4B Ryzyko jest takie że przy awarii grzałki znowu się powtórzy i będzie grzać cały czas bo sterowana normalnie jest masą, przy przebiciu dostaje masę z obudowy więc będzie grzać. Sam nie wiem.

PS: Nie: Pętla masy powstanie też miedzy przewodem masy na taśmie od wyświetlacza a obudową. Jednak teraz uważam że zakłócenia, które indukuje nie będą specjalnie duże. Myślę, że dlatego projektant tej płytki w drugiej taśmie od karty SD skasował masę. Sądzę, że właśnie płasko prowadząc kable przy samej obudowie się ją minimalizuje.

A ja stwierdziłem bardzo myślę ważna rzecz i prosił bym o zaobserwowanie na swoich drukarkach. Po odłączeniu lampek krzaki wróciły. Ale zawsze jest jakieś ale. Kiedy drukuje na taśmie, na zimnym stole krzaków nie ma. Kiedy drukuje PLA i stół ma około 50 stopni krzaki wracają, kiedy rozgrzeje stół do 80-90 stopni znów krzaków nie ma.
Macie jakieś pomysły?
Moim zdaniem ma to związek ze sterowaniem grzania stołu i jego zasilaniem. Wydrukowałem kilka kilku godzinnych wydruków na zimnym stole i zero krzaków. Załączę grzanie na 40 czy 50 stopni i krzaki wracają. Tyle moich obserwacji.

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Ja drukukąc z pla grzeje stól na 60-70 i krzaki są.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Marcin to mam prośbę spróbuj na zimnym stole

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Ok , wieczorkiem cos zapuszcze i dam znac

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

i sprawdź proszę rezystancję między zaciskiem grzałki + a obudową grzałki.

Rezystancja grzalki ok 1om
Rezystancja pomiedzy + a obudowe ok. 300om

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

no to coś masz nie tak, albo źle zmierzyłeś. Grzałka powinna mieć 3.6 Ohm. Gdyby miała 1 to by miała moc większą od stołu.

1. No to sprawdź najpierw rezystancję między + grzałki a obudową po odkręceniu wyświetlacza. (tak jak pisałem wcześniej

2. a potem rezystancję grzałki po wykręceniu z bloku i odpięciu przewodów.
3. rezystancję między kabelkami grzałki a obudową grzałki, na wykręconej grzałce też.

Witam.

I ja zadam pytanie nt. tej słynnej drukarki.
Zauważyłem, że silnik ekstrudera ma taką fantazję aby co jakiś czas robić kawałek obrotu w przeciwnym kierunku. Mało tego, czasem po kilkudziesięciu minutach drukowania robi całkiem "w tył zwrot" i wyciąga filament z dyszy i prowadnicy oczywiście przerywając wydruk.
Też pojawił się taki myk, że drukując coś, po zrealizowaniu 10% wydruku drukarka robi sobie przerwę na np. minutę.
Mało tego, czasami po zrealizowaniu około 40% wydruku kończy robotę.

Nie powiem, żeby mnie to optymistycznie nastawiało do tego urządzenia. Jakieś pomysły?

Drukujesz z karty czy z komputera?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

A to akurat nie powinno mieć żadnego znaczenia. Jeśli maszyna zatrzymuje się by coś dograć to trzeba to konieczne naprawić zanim podejmie się pracę. Cofanie filamentu może też być spowodowane śmieciami w gcodzie, pauzowanie maszyny również, linie duchy itp.
Ja drukujących z komputera mam log do podejrzenia i czasami stop maszyna robi z powodu zbyt długiego oczekiwania na temperaturę. Zerkam no jasne wentylator na maksa....
Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Adam pytam dlatego że ja miałem dokładnie taki przypadek o jakim jest mowa właśnie tylko podczas druku z karty, winy okazał się moduł wyświetlacza z czytnikiem. Po wymianie na nowy problem przestał występować.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Adam pytam dlatego że ja miałem dokładnie taki przypadek o jakim jest mowa właśnie tylko podczas druku z karty, winy okazał się moduł wyświetlacza z czytnikiem. Po wymianie na nowy problem przestał występować.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Drukuje z karty. Po naszej ostatniej rozmowie przestałem drukować z komputera i jadę tylko z karty.

To teraz spróbuj wydrukować z komputera ten sam wydruk, i powinno być jasne

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Tak zrobię, muszę chyba wyciągnąć z szafy drugiego kompa specjalnie do drukowania.

Wszystkie moje wydruki ktore do tej pory puscilem , szły z komputera i ani razu nie przerwalo mi wydruku

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Arsen wklej tu ten swój pliczek gcode, zobaczymy co tam jest w środku.

Tu mi nie wszedł ten plik.

Wrzuciłem na chwilę na stronę, tu jest link bezpośrednio do pliku.
http://zaporozec.eu/files/You_are_Beaut ... ancy.gcode

Najgorszę jest to, że potrafi sobie zrobić przerwę z rozgrzaną dyszą w wydruku.
Jest taki myk, że po chwili w bezruchu karetka sobie zjeżdża w dół do oporu i ląduje na stole a najczęściej w drukowanym przedmiocie.
A faktycznie tak było, że jak drukowałem z komputera to mi przerw nie robiło.

Po pierwsze oryginalny plik ma babole, trzebaby go poprawić netfabem. Co widać na powyższym zrzucie.

Po drugie 205 stopni?? Jeśli to nie ABS czy inne butelki (PETG) to trochę zbyt dużo...

Po trzecie używasz Save to file zamiast Save for SD Print


Po czwarte jakiej klasy masz kartę? Plik z kodem ma ponad 120 tysięcy linii i prawie 4 mega - a to już sporo.

Po ostatnie wiadomo już, że Lume ma problem z SPI czyli właśnie z obsługą kart i LCD. Na razie tyle. Popraw to i spróbuj ponownie.

Dzięki za podpowiedzi.

Zacznę od końca.
Nie pomyslałem nawet nt. karty, wziąłem pierwszą z brzegu, która leżała w pudełku. Trochę wiekowa chyba.
Czyli muszę używać karty takiej jak mam w kamerkach i aparatach? Ok poprawię się.


Nie używam Save to file tylko export g-code. Używam Slic3r.
Ja jestem jeszcze "cienki bolek" w tych sprawach, więc używam to co mi doradził konstruktor Lume.
Adrian mi mówił, że używa CURE czy jakoś tak, zobaczę co to jest.

Tu było 205 stopni, zgadza się. Pierwsze wydruki robiłem od 180 stopni i tak sobie zwiększałem i wyszło mi, że poniżej 200 stopni ciągną mi się włoski jak wydruk jest mocno przerywany. Przy wydruku, że filament jest kładziony w sposób ciągły daję 190 stopni. Trochę eksperymentowałem z tym. Nie wiem, czy termistor nie przekłamuje tu za bardzo. Nie mam pojęcia jaką ma tolerancję. Jak ma z 5% to będzie około 10 stopni. Poeksperymentuję dalej.
Na dodatek to jest filament, który przyszedł z drukarką więc nie wiem jeszcze co to jest. Np. mam czarny i działa przez około 20 cm druku nawet przy 200 stopniach, potem nie. Aby go ewakuować z dyszy muszę rozgrzać do 260 stopni. Podejrzewam, że to jest włąśnie ABS lub PET.


Nie wiedziałem, że jest taki program jak netfab, poszukam i będę przeglądał.

No i na koniec wydrukowałem przed chwilą z komputera tę różyczkę.
Wydrukowała się bez zastanawiania się.
Efekt na fotkach. Fotki komórką przy sztucznym świetle, przy dziennym będzie lepiej widać.
Ledwo ją oderwałem od stołu (szkła). Wcześniej odtłuściłem perfumami które dostałem 100 lat temu od kogoś ale mi nie podchodziły. Tu działają dobrze.
Wcześniej drukowałem na taśmie niebieskiej ale różnie było z trzymaniem się stołu. Na tasmie pakowej też próbowałem .

Jeszcze raz dzięki za pomoc. Tu wcześniej nic nie pisałem ale chcę wspomnieć, że kolega Adrian mi bardzo pomógł w uruchomieniu. Dla mnie też jest GURU .
W pewnym momencie chciałem podłożyć drukarkę pod koło jepka żony, tak się nie lubiliśmy .

No i fajnie

Cura to taki sam program jak Slic3r tylko trochę inny. Mają to samo zadanie. Z bryły 3d (stl) zrobić gcode. Popularnie mówimy, że one służą do "cięcia" czyli tną bryłę na warstwy. Taka trochę kalka językowa.

http://reprap.org/wiki/Cura
http://slic3r.org/

Są też inne programy tego typu, np:
http://www.kisslicer.com/
http://reprap.org/wiki/Skeinforge

I teraz najważniejsze. Żaden nie jest lepszy. Z jedną bryłą Cura poradzi sobie lepiej, z inną Slic3r. Oczywiście zakładając w miarę te same ustawienia. W każdym z nich jest sporo ustawień i absolutnie każde jest ważne, więc niestety trzeba je poznać i wiedzieć jak działają na tę jedną, konkretną drukarkę.

Kupiłem szybką i dobrą kartę sony.
Wydruk na fotkach.
Przy wydruku z komputera nie robi takich cyrków - tu jest przesunięcie.
Czyli jest problem z czytnikiem i modułem z wyświetlaczem?

Problem jest z tym, że wyświetlacz do wyświetlania wielu bzdurnych parametrów "zakłóca" komunikacje z SD.
Winny może być również stabilizator 5V na Mega2560, który zasila wszystko w elektronice. Można to sprawdzić podłączając osobne zasilanie 5V do USB na Mega2560. Podłączając pod "zasilanie" nadal będzie "pracował" stabilizator 5V, więc to nie ma sensu. Tylko po USB.

Moim zdaniem jest problem z modułem wyświetlacza, u mnie działo się to samo, po wymianie wyświetlacza problem nie występuje

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

A z komputera bez problemów.
Myśle że Adrian ma Rację.

Bo wtedy Meaga zasilana jest z portu USB


A ja myślę, że to zbieg okoliczności

Przesuniecia czesto powstaja na skutek zle dzialajacej krancowki - Ramps lapie gdzies zaklocenia i mysli ze os dojechala do konca i przestawia mu sie to i owo. Co prawda mi sie tak zdarzylo jak przegrzewal mi sie stepstick od osi i silnik gubil kroki.

Pozycjonowanie z użyciem krańcówek jest tylko na początku. Tutaj ewidentnie pogubiłem się kroki. Puść jeszcze raz i zobacz. Jak się wyspie znowu to jeszcze raz potnij obiekt.

Niewiarygodne ale poległo mi łożysko dociskające filament do radełka. Jak obracam w palcach bez obciązenia to jest ok. Jak trochę je dociskam to już jest opór i zatrzymuje się. Oczywiście padło mi w piątek, bez szans na dokupienie w okolicy. Czyli allegro, przesyłka i w środę bedę miał powazny element za całą złotówkę. Chyba kupię kilka na zapas. Najgorsze, że 5 godzin drukowania w p....du.
Drukuję z kompa, czytnik jaja sobie robi w dalszym ciągu.


22.02

4 godziny drukowania i zaczęło przesuwać wydruk.
Zacząłem od nowa, w tym samym miejscu zaczęło przesuwać.
Plik stl jest w porzadku, jak sprawdzic plik gcode bo tam musi być błąd?