Budowa się trochę ślimaczy, ale nie stanęła w miejscu. A to z winy przedłużającej się zimy, która na Wyspach również trzyma. Dodam tylko, że wszystkie prace agresywne, gdzie się hałasuje, zbytnio brudzi, śmierdzi muszę wykonywać na dworze, niestety mam embargo na kuchnię
.
No to jedziemy dalej:
W korytku wykonanym ze sklejki wkleiłem kawałki pianki, z których uformuję wyprowadzenie płatów:
Załącznik:
DSCF3351.JPG [ 119.81 KiB | Przeglądane 7817 razy ]
Załącznik:
DSCF3352.JPG [ 228.59 KiB | Przeglądane 7817 razy ]
Załącznik:
DSCF3353.JPG [ 212.31 KiB | Przeglądane 7817 razy ]
Następnie z dwóch warstw depronu 6 mm wyszlifowałem statecznik pionowy,
Załącznik:
DSCF3355.JPG [ 77.94 KiB | Przeglądane 7817 razy ]
Oraz zalaminowałem dwoma warstwami cieniutkiej tkaniny.
Przykrycie całości gładką folią dało mi dość gładką powierzchnię, ale i tak trzeba będzie szlifować:
Załącznik:
DSCF3356.JPG [ 79.3 KiB | Przeglądane 7817 razy ]
I statecznik na swoim miejscu:
Załącznik:
DSCF3357.JPG [ 100.83 KiB | Przeglądane 7817 razy ]
Załącznik:
DSCF3358.JPG [ 85.73 KiB | Przeglądane 7817 razy ]
Załącznik:
DSCF3359-001.JPG [ 97.43 KiB | Przeglądane 7816 razy ]
Podobną techniką będę robił statecznik poziomy.