Dalsze boje z wózkiem startowym, w sumie to już na finiszu, pozostała kosmetyka tylko. Trzeba oszlifować i pomalować.

Jak widać występ mocujący (trzymający) model zrobiłem regulowany.
I na koniec szczegóły wzmocnienia podwozia.
Na pewno będzie jeszcze kilka listewek doklejonych niebawem, no i pomaluję go w barwach modelu.

Muszę też podobny wózek wystrugać do raptora. Dzisiaj po wyrzucie z ręki tak poszedł mi do dołu, że się ślizgnął po trawie chwilę. Skąd zdobyłeś takie duże kółka?

A ja chciałbym się zapytać dlaczego zrezygnowałeś z podwozia, tak ładny model aż się prosi o kółka , po za tym podziwiam Wasze zacięcie, budujecie super maszyny, wielkie gratki za pomysł i dzięki za relacje z budowy
Oczywiście wózek też super

Kółka znajdziesz w decathlonie od hulajnogi po 18 pln
Albo allegro http://allegro.pl/kola-kolka-do-hulajno ... 17004.html
Albo inne od wózka dziecięcego.

A widzieli ten wózek




skromne (w promocji) 450PLN

http://www.oldgliders.com/launch-trolley-for-models.html
albo ten 550PLN


EDYTKA
znalazłem koła 15cm po 3PLN
http://allegro.pl/duze-kolka-kola-do-wo ... 87981.html

Lotnisko moje to pastwisko, tak wielkich kółek do modelu nie dam rady zamontować. Wózka nigdy nie miałem to należy wypróbować. Kółka są dokładnie takie jak z linku, chyba nawet od tego samego sprzedawcy. Dla uzupełnienia podam jeszcze rysunek z którego korzystałem budując wózek. Oczywiście uprościłem go trochę, ale koncepcja pozostała. Materiał to sklejka 4mm, jest trochę za wiotka, ale taką miałem. Najlepiej to z 5mm zrobić.


ED. Miałem podobnie w Sky-Surferze, w autopilocie pitlaba została dodana opcja asystenta startu, co wyeliminowało problem prawie do zera.

Dzięki za rysunek wózka. Będę strugał.
Dopóki trawa na łąkach nie urosła będzie na czym startować.
A autopilota jeszcze nie mam, więc sam muszę kombinować jak nie przyglebić po starcie. Bardzo często za lekko wyrzucam.

Oblot Andrzejowego Geminiego Suuuper model, Andrzej - gratulacje modelu i udanego oblotu!

TU BYŁ FILM ALE TERAZ JEST TUTAJ: viewtopic.php?p=133885#p133885

Coś marna jakość wyszła... Jutro postaram się zrobić film jeszcze raz.

Gratulacje tytułem udanego oblotu, czyli 26 marca napewno zostały oblatane dwa nowe modele

A widziałem, widziałem panie Wojtku, piękny model masz
Również gratulacje!

Przyznam się, że od czasu do czasu kolejny raz oglądam filmiki z oblotu obu tych modeli.
Jeszcze raz brawa dla Was.

????????

Szymon ma problemy sprzętowe i ustaliliśmy, że ja zrobię jak tylko podjadę po materiały źródłowe; zresztą zarobiony chłopak jest i pracuje teraz nad innym problemem.

A już myślałem, że jutro latamy

Na filmie Szymona efekt fajny wyszedł, prawie jak time machine, lub anihilacja modelu. Normalnie nic nie poprawiać bo zepsujecie. Będzie okazja inne filmy zrobić

To teraz jeszcze raz film z oblotu.



Nawet, mimo słonecznego dnia, migające światełka widać
Szymon dziękuję.

Piękny film, znakomity dokument - pamiątka.

Pamiątka szczególna bo to pierwszy polski GEMINI V2

Prowadzi się jak motoszybowiec

Świetnie wygląda w powietrzu. Drugi lot wskazuje, że do startu wiele miejsca nie potrzebuje a i wolno latać potrafi.

Korzystając z super pogody sprawdziłem dziś ile prądu potrzebuje Gemini do lotu



a cały lot wyglądał tak


Jak na 6,4 kg model chyba nie jest źle, ale wydaje mi się, ze muszę jeszcze przesunąć SC do tyłu .

Znalazlem ciekawa strone, baterje typu Tesla specjalnie dla Gemini v2.

https://twai.aero/?tag=gemini-v2

Pozdrawiam Wladek

Teraz wiem do czego jest potrzebna ta zgrzewarka zrobiona przez Jurka

Bingo

Jeszcze jest potrzebne żródło niedrogich, ale pewnych ogniw

Pewne, niezawodne ogniwa to; Panasonic\ Sanyo NCR 18650GA 3500mA
Niestety cena jest powalajaca,

Pozdrawiam Wladek.

Tadam
a już nie mam zakłóceń
Odkłócanie odbywało sie w 2 etapach,
1 etap :
Wymiana na ekranowany kabelek do nadajnika Video - troszkę pomógł ale minimalnie dalej powyżej 12A poboru prądu nie dało się latać.

2 etap:
a)Stalowy oplot (ekran) na kable prądowe akumulator- regulator ( podłączony do masy z 1 strony )

b)
Pierścienie ferrytowe i tulejki przy regulatorach
Nie wiem , które z tych dwóch rozwiązań lepiej zadziałało ale działa

No to w górę.

Dobrze, że się udało. Teraz wiadomo jak z tym walczyć .
No to udanych kolejnych lotów, będzie łatwiej, bo będziesz widział gdzie lecisz .

Mocno pozazdrościłem Andrzejowi pięknych lotów i u mnie ruszyła szybciej budowa.

Brawo, to kiedy oklejasz?

No i jakie kolory?

no i to jest właśnie problem z Andrzeja modelu pozostało trochę folii, ale nie zrobię blizniaka

Wymyśłiłem, że końcówki skrzydeł, gondole, dzióbek i zabudowę steru wysokości pomaluję na jakis żarówiasty kolor np. TAKI. I nie wiem co dalej

he he to zawsze jest problem. Żółty z błyskawicą? Będzie jak Piper... Twój ulubieniec

Pomaluj na TAKI będzie się dobrze w trawie kamuflował
To tak jak ze słoniem.
Wiesz czemu słoń ma czerwone oczy?
Aby mógł się kamuflować w poziomkach.
A widziałeś kiedyś słonia w poziomkach?
No widzisz jak się dobrze kamufluje

Tam gdzie u Andrzeja żółte to czerwone i na odwrót, a za różowe akcenty pokocha Cię moja wnuczka.

Powolutku coś tam do przodu

Hamulce gotowe

Miesiąc minął a Darek nic się nie chwali o postępach prac
Się Darku pospiesz bo zanim Ty skończysz to ja będę musiał odbudowywać albo od nowa budować i nigdy 2 w powietrzu nie zobaczymy.

Może Mu szlaban na grilla aż Gemini przywiezie?

Coś tam powoli sie buduje

Lampeczki robią wrażenie, śliczne